reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Czesc:-)
Znow pieknie i wiosennie, spacerowalismy caly dzien...:-)

Paula- no to zdroweczka dla Julci...:-)
Pryzy- i rowniez dla Kayuni...:-)
Weroniczka- no nie wiem, ale masz racje, ze z trojeczka dzieci nie bedzie latwo .... A przeciez ogladajac transmisje w telewizji nie umniejszasz w zaden sposob swojego patriotyzmu....
Asia- powodzenia z tesciowka...:-D:-D
Jutrzenka- no pewnie, mozesz sprobowac dac mu w kubeczku.... A noz mu zasmakuje. W sumie dobrze, zeby je pil, bo tam jednak sporo tych wszystkich witamin jest
Oliwier na razie pije z jednego ulubionego, ale juz nie tyle co zawsze, tylko polowe tego co wypijal wczesniej. Dobre i to! :-)
 
reklama
weroniczka a sama mama nie może ci pomóc? albo mąż jeśli zdecydowałabyś się jednak pójść?
myślę, że więcej wyniosłabyś z tej uroczystości żałobnej będąc i oglądając relację z domu :tak: żałobę nosisz w sercu, nie musisz być tam na miejscu bo na telebimie zobaczysz to co w telewizji
 
mama proponowała że pojedzie z nami ale to i tak przy trójce dzieciaczków trudna sprawa. Jednak zdecydowałam że rano pójdziemy do kościoła a pogrzeb oglądniemy w domu. Bo to jednak dzieci, które będę się chciały bawić, śmiać itp. A to może przeszkadzać innym bo w końcu to pogrzeb a nie którzy nie rozumieją dzieci ( np. proboszcz u mojej mamy wyprasza z ambony rodziców z dziećmi które choć troszkę głośniej się zachowują).
 
hej dziewczyny ;-)
ja tylko na chwilkę-bo wykończona jestem.
ruszyliśmy dziś z pokojem Kubusia-prawie skończony,tzn.jeśli chodzi o kolory ścian-zostało mi tylko dokończyć zwierzaczki i powstawiać meble.

cały dzień zleciał na ogarnianiu tego bałaganu.:baffled::happy:-ale byle do przodu.

pytałyście czy Kuba martwi się tym że ma dziurę w siusiaku...:-D:-D:-D-nie nie było takiego zmartwienia z jego strony :-):tak::-p-więc chyba wszystko ok.

nie wiem skąd wzięło mu się nasunęło to pytanie????:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
a i nie zmartwił się tym że ja...go nie mam :-D:-D:-D

poczytałam Was trochę -ale wybaczcie że nie odpiszę bo zaraz idę na spoczynek.
może jutro uda mi się coś naskrobać???

a...do tego mamy jeszcze problem z netem...bo pojawia się i znika...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
niby sąsiad zgłaszał a nic chyba z tym nie zrobili...bo efektu brak.

sąsiad wczoraj wrócił z Wa-wy-pojechali z nadl.jako delegacja pożegnać prezydenta i jego żonę -wyjechali w czwartek rano a wrócili wczoraj ok 14-ej.
 
hejo

ja na chwilke wpadlam i zaraz ide spac.

Weroniczka wg mnie z dziecmi to nie ma sensu isc, a obejrzec w domu tez mozna, przeciez nie kazdy moze byc w krakowie :sorry::sorry: i to wcale nie jest jak dla mnie nie patriotyczne

Paula zdrowka dla Julci i ciesz sie tym swoim D poki jest :-p:-p

Kata, Asia dzieki za info w sprawie ksiazki, potem ja przeczytam jak skoncze te co mam

Asia ja kupuje kubie albo w BOTI ale w CCC. Chyba mieszkasz niedaleko Arkadii?? a tam jest CCC :tak:. A alko nie kupowalam bo gril w porze obiadu wiec wiesz soczek cola te sprawy :tak:

KAsia to czekamy na efekty pokoiku :tak:

Alex sprobowalam dzis i nie chcial pic, po prostu on juz nie chce mleka, rzadko wipije odrobinke. A witaminki ma z owocow i warzyw bo duzo je, poza tym tran mu daje wiec mysle ze jakos to sie wyrowna :-)

A nam lekarz polecala tran, rozmawialam tez z farmaceutka i kolezanka pielegniarka i wszyscy mowia ze tran naprawde jest bardo dobry :tak::tak:
Ja kupilam kubie w plynie o smaku cytrynowym, bierze swoja porcje i wola jecie jecie (jeszcze, on wogole lubi syropy)
Mam o taki:
LYSI zdrowy tran z czystych wód Islandii Tran, Olej rybny, Omega-3 - Tran
naprawde nie jest taki zly :tak:. Zobaczymy moze mu wzmocni odpornosc na pojscie do przedszkola. Babka w aptece powiedziala ze 2-3 m-ce trzeba pobrac.
Co do ceny to moze nie jest tani bo ok 30-35 zl kosztuje ale daje sie 2,5 ml dla jego wieku to wystarczy na 3 m-ce wiec po 8 zeta na miesiac. Jesli choc troche ograniczy jego ewentualne choroby w przedszkolu to mysle ze warto bo nie jest to duzy wydatek (patrzac ile leki kosztuja)

Asia a jak Tobie Fifi chorowal to nie polecali tranu na odpornosc, ja w sumie pozytywne rzeczy slysze na temat tranu ale nie mam doswiadczenia i nie mam zadnej opini znajomgo spozywacza i nie wiem czy rzeczywiscie cos pomaga

i chyba tyle ode mnie, zmykam popatrzen na film o papiezu po raz kolejny i spac.

do jutra
 
Ostatnia edycja:
Weroniczka myślę, że podjęłaś słuszną decyzję:tak:Dzieci są najważniejsze i żadne okoliczności ich nie przebiją :tak:Na spokojnie sobie pogrzeb obejrzysz w telewizji:tak:


A ja mam lekkie schizy. Jak długo może się utrzymywać beta HcG po ciąży? Kurcze jakoś tak dziwnie się ostatnio czuję, zupełnie tak jak na początku ciąży z Młodą i zrobiłam sobie teściora no i wyszedł pozytywny :szok: Tyle, że nie wiem co o tym myśleć, bo pierwszą @ po porodzie dostałam 4 marca, później kolejną 29 marca, jeszcze nie ma terminu kolejnej @ i zatestowałam tak trochę z partyzanta. I teraz mam straszną rozkminkę, czy to jeszcze hormony pociążowe, czy kurcze małą wpadeczkę zaliczyliśmy :zawstydzona/y: Planowałam szybko trzecie dziecko, ale nie tak szybko:zawstydzona/y: Za kilka dni jak @ nie przyjdzie to test powtórzę, a jak przyjdzie to zwalę wynik poprzedniego testu na podwyższoną betę po porodzie. A jak się okaże, że rzeczywiście jestem w ciąży to będzie między dzieciakami różnica 11 miesięcy:zawstydzona/y: Termin by mi wyszedł jakoś tak pomiędzy 31 grudnia, a 3 stycznia (31 grudnia jakbym liczyła, że miałam cykle 25 dniowe, ale ja z reguły miałam cykle 28 dniowe i przyjmuję, że ta różnica 25 dni to był jednorazowy wyskok). Poza tym strasznie się boję, bo po ciąży z Olisiem zaszłam w ciążę po 4 miesiącach i niestety skończyła się ona poronieniem :-(
 
Hej!!!

Kacha ale mi sie morda cieszy!!! :-D:-D:-D A niech będzie... Gratulacje!!! :rofl2:

A tak na poważnie to nie znam się ale tak logicznie myśląc to chyba nie jest możliwy pozytywny test jeśli ciąży nie ma... ale nie wiem... ;-):-)

musze uspokoić histeryczkę... :szok:
 
Paula, ale ja się zastanawiam czy to jeszcze nie hormony po ciąży:sorry2: Mam taką rozkminkę, że szok, bo kurcze skoro ostatnią @ miałam 29 marca, nie ma jeszcze terminu kolejnej @ to czy test wykryłby tak wczesną ciążę? Tyle, że tak jak wcześniej pisałam cykle mi się totalnie rozklekotały. Boję się jak nie wiem, bo nie chciałabym powtórki sprzed dwóch lat :zawstydzona/y:
 
reklama
Hej!

Przeżyłam inwazję:-D
Jutrzenka, dawaliśmy Filipowi tran i u nas niestety nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Dopiero ten ribomunyl dał jakieś efekty. A teraz daję młodemu Immulinę - syrop na pobudzenie naturalniej odporności i jest rewela:tak::tak: Co do CCC to byłam tam, ale niestety nic ciekawego z butów dla dzieci nie było:no::no:. I kupiłam mu trampki w coccodrillo. Może na allegro zacznę kupować, ale mam wątpliwości, bo z odsyłaniem jak nie będą dobre nie chce mi się bawić. No i zawsze but jak się weźmie do ręki, to można dokładnie obejrzeć. Zobaczę na ile mu te trampki starczą. I tak muszę mu jakieś normalne trzewiki kupić, bo jak deszcz czy coś, te te które tak zniszczył nie zdadzą egzaminu bo mu mogą przemakać:-(
Weroniczka, my też obejrzeliśmy transmisję w tv. A wczoraj Sew był z młodym na Placu Piłsudzkiego jak była msza żałobna i po godzinie żałował, że poszedł. Po pierwsze młody nie chciał za chiny siedzieć w wózku, po drugie tłumy, tłumy i mimo telebimów nic nie było widać.
Kacha, czyżby, czyżby. Mnie się wydaje podobnie jak Pauli. Trzym się, będzie dobrze:tak:
Dobrej nocki wszystkim, pa
 
Do góry