reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Czesc:-)
Ale dzis wiosennie! Super nam sie spacerowalo :-)

Aga- ja jeszcze bym sie na wyrost nie cieszyla, dzis Oliwier niestety zasnal ze smoczkiem....:sorry2::baffled:
Pryzy- oj biedna Kajunia....:sorry2: No ale chyba sie przyzwyczai wkrotce, nie?
Kasia- wiesz juz cos?:-):-)
Paula- spoko, dzis piatek, wytrzymasz z Alanka.... jutro odpoczniesz....:tak::-)

A ja wlasnie tez mialam spytac co ze Stefanka.... dawno sie nie odzywala....:confused:
 
reklama
ciao ciao
u nas dzis koszmarna pogoda, wyszlam rano z Zakim bo mialam cos do zalatwienia i dobrze ze D wracal bo sie nie dalo robic tak lalo wiec nas zabral do domu bo bysmy jeszcze czekali u znajomej na niego
dzieki dziewczynki za slowa pociechy, juz mi troche lepiej, sasiadka byla u mnie wczoraj bo chyba dotarlo ze cos nie tak zrobila ale ja juz nie umiem byc z nia tak jak przedtem, moge gadac ale to nie jest to co wczesniej i w sumie dobrze, nie potrzebni mi tacy znajomi
teraz siedze i pije sobie herbatke owocowa i grzeje sie przy kominku, chlopaki moje spia wiec cisza w domku

caluski dla wszystkich
 
Madzia bidulo zyjesz?? zdrówka zycze i dla Was Aga tez!!!
Alex a Ty niedługo smigasz do mamy? to pewnie myslami w Polsce...tylko nastaw sie,ze u nas z tą pogoda to nie tak kolorowo jak u Was;-)

Paula,Ewedja
hejka laseczki!:-)

dziewczynki złożyły życzenia swoim ukochanych mamusiom???
dzis dzien tesciowej!!!:-):-):-)

udanego łokendu!!! wypoczywajcie,relaksujcie się i zdrowiejcie!!!
paaaaaaaaaaa:-):-):-)
 
Myslałam że odsapnę ale Alanka spała aż 15 minut... :no:

Aga jaki samochód? ja nie wiem ale jak znam mojego męża to będzie Audi ;-) ale najpierw ważniejsze wydatki ;-) lodówka i łóżka ;-)


Ewedja niestety takie przykre wydarzenia zmieniają stosunki ;-) będzie dobrze...

Alex no jezcze tylko półtorej godziny z Alanką i weekend... :-D I mówisz że ciepłoo macie? :sorry2: fajnie ale nie rób gula :-p

Pryzy początki są trudne ;-) we wrześniu jak się rok szkolny zaczyna i nas podobno wszystkie beczą hehe... :-D mi pewnie nie będzie do śmiechu ale trzeba to przeżyć ;-)

Majoszka to czekamy na wieści wieczorem :-D

Idę karmić głodomora... ;-)
 
hej babolki
Alex-jeszcze nic nie wiem...-nie czytasz moich postów :-):-p-na USG jadę na 19:30 :tak:

nie wiem co z tym moim drzewkiem??? kopiuje ten link co trzeba i d...blada-chyba skazane będzie na wymarcie :-:)-p

zjedliśmy właśnie obiadek z Kubim-dzis siedzimy na razie sami..bo J musiał do lasu pojechać-bo kradną drzewo i jeszcze ktoś niezły śmietnik narobił..ale już wiedza kto,bo głupek wywalił śmieci razem z paragonami ze swojej hurtowni :baffled:

pogoda sie u nas poprawiła...wyszło słonko.
Dota-tak składałam życzenia mamusi :-D-przydziobałam jako dobra synowa :-D:-p

wczoraj moja "mamuśka" miała operację teraz jest w szpitalu.

Aga-Magda-zdrowiejcie zdrowiejcie.....
Paula-to czekajcie ;P
 
Helo! Ja tez sie z ranka przywiam i zaraz musze sobie zajecie znalezc, bo znow ciezki dzionek.... Powiedzialam przedszkolankom, ze jestem w domu, to w razie czego maja dzwonic , to w 10 min bede...
W ogole dzisiaj u Kayi tylko 4 dzieci na 2 przedszkolanki... Widze ze sie babki staraja jakos je zajac, ale jakies te maluchy na niezbyt szczesliwe wygladaja:baffled: No coz poczatki sa trudne, a czlowiek nie wie jak to dziecku wytlumaczyc, ze tak bedzie lepiej dla niego... A wydawalo mi sie ze jak dziecko nie jest akie uzaleznione od mamy, to latwiej to zniesie, a tu taki zonk...
No i juz widzialam, ze jedna dziewczynka (o wdziecznym imieniu "Blessing":confused:) gluty po kolana miala... Mam nadzieje ze po tygodniu nie zaczna sie zadne chorobska rozprzestrzeniac:baffled:

Fajne odglosy na tych Waszych drzewkach dziewczyny... milo tak z ranca sobie ptaszkow i zabek posluchac...:tak: Majoszka, mi sie tez Twoj link nie otworzyl... (powodzenia na badaniach!)
Aga, Kaya jak byla przeziebiona, to tez dostawala takiej swedzacej wysypki... cos jak pokrzywka, ale nagle sie pojawialo i szybko znikalo... ponoc przy infekcjach moze sie tak dziac, bo nie bylo to uczulenie na leki bo mloda nic nie dostawala...
Ewe, ja myslalam, ze u Was to zawsze cieplo;-) U nas chlodek, ale slonecznie, a w weekend slonca ma nie byc, za to 6-8 stopni, to tez niezle...
Alex, najwazniejsze ze Oli sam probuje przynajmniej, zawsze to jakis kroczek do przodu:tak:
Paula no wlasnie za niedlugo sie pozbedziesz rozdarciuchy na weekend;-) D przyjedzie? Bo by Ci sie pomogl odstresowac troche;-):-)
Dotka, chyba spacerek udany byl? Widze ze macie bardzo poukladany rozklad zajec z Krzysiem:-)
Magdalenka, dacie rade.... nie ma to jak mezczyzna jest w domu;-) Byle tan mezczyzna nie dal mamusi popalic;-):-)

Ide zaraz wstawiac jaja na kotlety jajeczne.... a co tam, z calej porcji zrobie, najwyzej jeszcze na jutro bede miala obiad z glowy;-)

Aaaa jak ktos lubi filmy sensacyjne i Mela Gibsona, to polecam Edge of darkness.... Jak dla mnie to bardzo ciekawy, dawno nie ogladalam filmu w tym klimacie...

Znow edytuje...Dota, Dzien tesciowej?:) Zaraz zadzwonie, to sie mamusia ucieszy , a na pewno zdziwi :D
 
Ostatnia edycja:
już piszę inaczej-bo cos mam problema z kopiowaniem :szok::wściekła/y:
wystukam to ręcznie :-D
GŁOSUJCIE ;-):tak::-)-może teraz sie uda :confused::confused::-D
Posadź Drzewo 2.0

Pryzy-dzięki ;-)

a nie wiem o której Wam napisze wieści od Gina bo będzie dziś moja sis...??? no nic jakos na chwilkę odpalę kompa.
 
Kasia- czytam czytam.... tylko zapomnialam ze to dopiero o 19:30....:sorry2: A swoja droga co tak pozno??? Nie moglas sie wczesniej umowic.... ? my tu umieramy z ciekawosci!!!:-p:-p:-D;-):-)
 
reklama
młody mi odpadł...-oglądał AUTA i coś cicho....wchodzę do pokoju a on śpi... to zostałam sama.... ;)

EDYTUJĘ
-Alex-nie umrzesz nie nie nie.... :-p:-D
co tak póżno....mogłam iść na 15:30 ale mi nei pasowało bo z Kubą nie miał kto zostać....J pojechał do lasu i wróci ok 18-tej.
 
Ostatnia edycja:
Do góry