Kata my mieszkamy w Belfaście, w stolicy Irlandii Północnej, w dzielnicy protestanckiej

W Belfaście są najważniejsze ośrodki wypadowe dla wszystkich jednostek policji, pogotowia, straży pożarnej i jak coś się dzieje to się tu wszystko szerokim echem odbija, śmigłowce krążą jakby zaraz coś miało się dziać

To się tak wydaje, że tak łatwo jest się gdzieś wynieść, tutaj właściwie jest całe nasze życie...
Żal patrzeć, że katolicy tak się zachowują, zresztą jacy z nich katolicy, czy Bóg zezwala na takie coś

Wątpię... Protestanci zachowują jak na razie spokój, ale boję się ich odzewu, jak się odezwą to znowu zacznie się regularna wojna. Jak na razie poprzestali tylko na wywieszaniu protestanckich flag.
Z jednej strony rozumiem, że katolicy chcieliby, żeby cała Irlandia znowu była niepodległa, ale k...wa nie takim kosztem i nie takim sposobem. UK wiele zrobiło dla tutejszych rdzennych mieszkańców, wielu ludziom się lepiej teraz żyje, wiele osób żyje tylko z zasiłków i stać ich na wszystko.
Kurcze Polska też swego czasu tyle ziemi innym zagrabiła, wiele państw tak postępowało, więc jak teraz każdy zacząłby się upominać o swoje to jak nic III wojna światowa by była

Boję się, że jak katolicy dalej tak będą postępować to protestanci zaczną się wyżywać na początku na takich jednostkach jakimi my jesteśmy. Jesteśmy Polakami, a dla protestantów Polak = katolik. Z drugiej strony znamy naszych sąsiadów, znamy kilka osób z ugrupowań protestanckich i mamy z nimi dobry kontakt. Z jeszcze kolejnej strony to, że jesteśmy Polakami ma też jakieś swoje plusy, ponieważ nie daj Boże coś by się stało z Polakami to rząd polski tego nie daruje, a zarówno UK jak i Irlandii zależy na dobrych stosunkach dyplomatycznych z Polską. O tym już gazety nie piszą, ale ten Marcin, który został ranny w zamachu na bazę brytyjską ma spore wsparcie ze strony konsulatu, ze strony innych Polaków, a także ze strony brytyjskiej i irlandzkiej.
Kurcze to zarzuciłam rozprawkę polityczną na wątku dla mamuś
