reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

a dzis J zostawila na chwile Gaje u nas w sypialni i wchodzi a ona stoi na pufie i sciaga telewizor z szafeczki !! w sypialni mamy taki 21cali lcd i on jest lekki a szafeczka taka sypialniana...ehh to lobuz!! a na rowerku trzyma sie raczkami za raczki a nogi na siedzeniu stawia i tak stoi hehe
a wiecie ze my jutro palimy loteczke ?? hehe NEWQUAY !!!!!! juz dzwonilam zeby mi przygotowali lozeczko turystyczne. nie moge sie doczekac
 
reklama
Dzień doberek!

Kata, to poszalejesz teraz, skoro kasiorka zarobiona, co?
Kacha, Oliś jest niesamowity po prostu:-)Musiał ci jakiejś robotki przysporzyć, żebyś za dobrze nie miała, mamuśka:-)
Gratki dla Olisia za nocnikowanie, dla Kubandziorka też i Ksawcia i innych ncnikowców - mój to nie chce siadać nawet na nocnik. Chyba będzie z pieluchami chodził aż skończy 18lat:-:)-(
Kasiamaj, czekamy na fotki:-)
Magdalenka, oby atak zatok odszedł, bo wiem co to znaczy, ten ból... Ale Ty chociaż czapkę zakładaj, no...

 
hello! wczoraj juz tylko glownego nie zdazylam nadrobic, ale za to dzisiaj widze, ze sie obijacie z pisaniem kobietki!:-p

A u nas kurde ziab jak diabli ale za to cudne sloneczko, tylko tak dla zmylki bo sie lepiej na zewnatrz nie wystawiac;-)

Kata, no to troche wysprzedajecie sprzety po Kini?;-) Ja tez juz sie nie mam jak z tym wszystkim pomiescic w domu, ale bedzie okazja, bo sie w czerwcu przeprowadzamy, to zrobie generalne porzadki....troche bym rzeczy do PL zabrala dla siostry, ale mam same dziewczecie, a do maja to sie chyba nie dowiem co to za dziobal sie u niej "zagniezdzil":-)

Stefanka mi to chyba musisz jeszcze raz napisac i to drukowanymi literami od momentu,ze cos tam palicie....bo ja nie wiem o co kaman..... A Gayunia spryciula
hehe:-D

Mam pytanko do mamusiek podrozujacych po swiecie;-) Wiem ze musze wziac akt urodzenia malej ze soba jak polecimy to PL (wlasciwie do Drezna) ...Chyba nie musze tego tlumaczyc jesli mam po francusku co? No ale glownie chodzi mi o to, ze wracac bede juz bez R, wiec musze miec od niego chyba jakis papier, ze moge sama z dzieckiem przekraczac granice, tylko nie wiem czy wystarczy jak sam napisze i zlozy podpis, czy przez jakiegos notariusza trzeba?
I kurde chcialam Kayi polski paszport zrobic, tylko nawet nie wiem gdzie to trzeba zglosic zeby miala tez polskie obywatelstwo (w konsulacie pewnie, ale jest na to jakis termim? ) No w ogole to ten paszport to tak przyszlosciowo, bo narazie za duzo czekania, kanadyjski Kaya dostanie najpozniej w 4 tygodnie i to za jedyne dwadziescia pare dolcow....

Edit: No to jeszcze gratki dla Kubusia!:) Moja chyba wcale do ncnika nie bedzie robic, bo narazie go szerokim lukiem omija (no jedynie do zabawy jest ok:/
Kasia i brawo dla Olisia za podobny "wyczyn"hehe:) Widzisz jaka zdolna bestia?:D
A z tym prysznicem, to kiszka.....
 
Ostatnia edycja:
kacha prezes jest niesamowity ale najważniejsze zrobił do nocnika:-D:-D
kata to super że udało się sprzedać:tak:
asia nauczy się wcześniej czy póżniej :tak:
stefanka ta gaja mała aparatka:-D:-D
aga mój dzisiaj też coś jęczy:dry:
iza natchnienia dzisiaj dostałam:-D:-D
normalnie szogun zaraz kota udusi już mu oczy wychodzą na wieszch lecę:-D:-D:-D
 
Aga cmokam Cię bo zapytałaś o mnie :-);-)

No niestety robota średnio się rusza na razie... Bliżej świąt będą walić oknami :-D a że ja jestem dobra ciotka to i po 8h pracuję jak te spóźnialskie powciskam w grafik... :-D

Gości miałam dlatego mnie nie było... ;-)

Byłam dziś z Tesiem/ Maksem u weta i po szczepieniu mały ma się nie za dobrze... Śpi cały czas, nie je i nie pije... :-( ale powiedział że tak może być...
No i za 3 tyg następne szczepienie... jak z dzieckiem.:dry:
Teraz śpi w wózku dla lalek :-D:-D:-D zaraz dam wam fotkę :-D


Stefa co będziecie palić??? :-D

Magdalenka!!! Trzeba było nie myć tej głowy... :-S

Kata gratuluję transakcji :-)

Dla nocnikowców gratki :-) Nasz w łazience stoi ale parzy w tyłek. Do zabawy nie dam bo podobno nie powinno się. Jest fajna książka " jak nauczyć dziecko korzystać z nocniczka w 7 dni" i tam jest kilka fajnych porad ;-)

Pryzybela ja na swój paszport czekałam 6tygodni i kosztuje też niewiele bo chyba 40zł
 
Ostatnia edycja:
Czesc czesc...:-)
Ja caly dzien w domu w sumie siedzialam dzis, jakiegos lenia mam....:dry::baffled:
Paula- a no tak to jest z psiakiem- jak z dzieckiem....:tak::tak:Jak nie odrobaczanie, to szczepionki, jak nie szczepienie, to zaraz zachoruje...ale tego oczywiscie nie zycze....:no:

Pryzbela- ja pare razy jechalam bez aktu urodzenia, ale odkad zwrocono mi uwage, ze powinnam wozic, to woze i tez jest git....:tak:
Asia- a moj tak samo jesli chodzi o nocnikowanie....w zyciu nie usiadzie....:no::no::no:

Kasia- no ale dla prezesika wielkie brawa! :tak:Ale za to nasikanie dookola to juz nie- biedna mama musiala sprzatac.....Oj Olis Olis....:-D:-D

Stefanka- Ale Gajunia spryciulka....:-) dobrze, ze weszlas w ostatnim momencie...:tak:
 
Hejka dziewczyny:-):-)

Z tym paszportem to mnie zastrzeliłyście:szok::szok::szok: Tzn z aktem urodzenia konkretnie:baffled::baffled::baffled: Ja z Marcelem przekraczałam granicę chyba 8 razy i ani razu nie miałam ze sobą aktu urodzenia:baffled: nawet jak byłam bez R:baffled:
 
Sylwia, bo jesteście z R. małżeństwem i wtedy nie zwracają na to uwagi, poza tym macie z Marcelem te same nazwiska. Ja podróżuje zawsze z aktem urodzenia, a żadna zgoda ojca na wywóz dziecka nie jest potrzebna.
Pryzybela, a nie lepiej jest Ci załatwić wszystko przez konsulat, tzn. polski akt urodzenia, pesel i później polski paszport? Jak będziecie mieli kanadyjski to już Was czas tak nie nagli i jak wydadzą Wam pesel to możecie od razu polski paszport 5-letni wyrobić. Bez sensu byłoby wtedy wyrabianie rocznego tymczasowego, bo kasa wywalona by była w błoto.
 
No tak Kasia, masz rację:tak: Jeśli masz inne nazwizko to jest jakieś uzasadnienie ale Alex i Pryzybela też mają takie samo jak maluchy i są w małżeństwie, dlatego się tak zdziwiłam:baffled:
 
reklama
kurcze naprawde nie wiecie co to znaczy "palic lotke" ?? to znaczy wyruszac gdzies heheh eeeeee slangu nie znacie...
kacha jak prysznic??
 
Do góry