Paula21
Grudzień '07
Sylwia wierzę bo Julce zdarza się często jakiś trudny wyraz powiedzieć 
z dnia na dzień coraz więcej będą gadać łobuzy
z dnia na dzień coraz więcej będą gadać łobuzy
reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Paula ja się śmieję bo jestem pewna że to było przypadkowe Akurat tak sylaby złożył Cały czas bełkocze coś po swojemu ale nic po polsku nawet mama nie powiedział jeszcze:-
--(
Akurat tak sylaby złożył Cały czas bełkocze coś po swojemu ale nic po polsku nawet mama nie powiedział jeszcze:---(
Paula21
Grudzień '07
Sylwia ja to się śmieję że moja Chiński zna bo tak gada że ubaw po pachy.... 
Nie bój się jak zacznie gadać to będziesz marzyła o ciszy
Nie bój się jak zacznie gadać to będziesz marzyła o ciszy
alex3meyer
Matka gagatka
A no to swietnie dziewczyny! Moj tylko pare slow gada i to tak, ze zazwyczaj zjada koncowki.... Ale i tak wiem zawsze o co mu chodzi...
Paula21
Grudzień '07
Alex kto ma wiedzieć jak nie mama :-);-) chyba każda z nas najlepiej na świecie rozumie swoje dziecko :-):-):-)
Fiful nie mówi jeszcze tak wyraźnie. Tylko mama, tata, baba, alo (halo) no i po swojemu się wykłóca :-):-)
Jak ja bym chciała, żeby jutro był piątek po południu. Łoj...
Mały nie jest jakoś bardzo chory. Myślę, że w większości to przez zęby. No, kupiłam wczoraj zestaw szczoteczek dla niego. Kurczę, tej gumowej to nawet nie chciał do ręki wziąć. Robił takie przy tym miny, że mieliśmy ubaw po pachy:-):-):-)Śmieszny jest
Jak ja bym chciała, żeby jutro był piątek po południu. Łoj...
Mały nie jest jakoś bardzo chory. Myślę, że w większości to przez zęby. No, kupiłam wczoraj zestaw szczoteczek dla niego. Kurczę, tej gumowej to nawet nie chciał do ręki wziąć. Robił takie przy tym miny, że mieliśmy ubaw po pachy:-):-):-)Śmieszny jest
Paula21
Grudzień '07
Asia te z Canpola kupiłaś? Julka gryzie wszystkie
Paula21
Grudzień '07
najlepiej zwalić na tatusia też tak robię.
reklama
daszka
mama Jasia
hej Kobitki
Kacha - życze przespanej nocki izeby to był dobry poczatek takich nocy.
Alex -no to sie uspokoiłam z tym Waszym wyjazdem, fajnie
Asiacur- a jak ciągle kaszle to może niech go lekarz osłucha? bo może to zpalenie oskrzeli? (odpukać oczywiście)
moj Jasiek to tak za bardzo nie mówi - w zasadzie tylko "tata" kojarzy z osobą i ładnie mówi, "mama" to jak ma jakieś pilne potrzeby np. spanie lub jedzenie, albo kupa w pieluszce. Na razie mamy opanowane porozumiewanie się na gesty i bulgotanie;-). Najgorsze jest to że może i on cos tam mówi po angielsku, ale ucinając końcówki i tak naprawdę nie mam szans na zrozumienie co gada. Martwimy sie tym strasznie że zacznie najpierw po angielsku gadać...
na razie się odmeldowuję - idę kuchnię wypucować i zjrze jeszcze do małego.
Kacha - życze przespanej nocki izeby to był dobry poczatek takich nocy.
Alex -no to sie uspokoiłam z tym Waszym wyjazdem, fajnie
Asiacur- a jak ciągle kaszle to może niech go lekarz osłucha? bo może to zpalenie oskrzeli? (odpukać oczywiście)
moj Jasiek to tak za bardzo nie mówi - w zasadzie tylko "tata" kojarzy z osobą i ładnie mówi, "mama" to jak ma jakieś pilne potrzeby np. spanie lub jedzenie, albo kupa w pieluszce. Na razie mamy opanowane porozumiewanie się na gesty i bulgotanie;-). Najgorsze jest to że może i on cos tam mówi po angielsku, ale ucinając końcówki i tak naprawdę nie mam szans na zrozumienie co gada. Martwimy sie tym strasznie że zacznie najpierw po angielsku gadać...
na razie się odmeldowuję - idę kuchnię wypucować i zjrze jeszcze do małego.
