reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Viki niezle sie usmialam ale kurcze abazuru szkoda co?

hheeh aneczka no pewnie szkoda..ale ty chyba nie pomyslałas ze to moja historia z zycia wzięta heheheheheheheheheheheheheheheheheh:rofl2:


kacha.
ja ciebie rozumiem, i nie powiem ci ani zostań..ani odejdź bo i tak zrobisz jak bedziesz chciała, i jak bedziesz uważała za najlepsze.
ale ja powiem coś innego: po pierwsze całe wasze zycie bedzie kszatłtowało się wśród innych ludzi nie koniecznie z ZD i chocbyś chciała się zaszyc , stronić od ludzi - nie uda ci się to.
zawsze wokół ciebie bedą ludzie zdrowi, sprawni, a takze ci ktorzy są chorzy i niepełnosprawni, bo przeciez nie wystrzelasz wszystkich zdrowych byscie mogli przebywac tylko wsród osób mniej sprawnych fizycznie czy umysłowo.

ja rozumiem, że jest ci przykro, smutno, zle.....itd ze inne dzieci potrafią to czy tamto a Oliwier na pewne zachowania musi jeszcze poczekać, ale nie zmienisz świata, zawsze bedzie tak ze gdzieś tam , komus urodzi się człowieczek z jednym chromosomem wiecej niż inni.....kazda kobieta chciałaby mieć w pełni sprawne dziecko ale to nie jest kara ze masz syna z ZD . powinnaś dać sobie troche czasu i zrozumieć, ze nie kazde dziecko rozwija się w ekspresowym tempie i potrafi to czy tamto. nawet zdrowi dzieci czasem maja opóźnienia.
nie wiem czy zauważyłaś..ale żadna z nas nie traktowała nigdy Olisia jako gorszego człowieka...jako dziecko gorsze od innychm, wręcz przeciwnie!!!!!!!!!!!! cieszymy się z jego postępów, usmiechów, gaworzenia..nawet nie wiesz jak przezywałyśmy jego operację serduszka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
juz jak byłaś w ciąży było prawdopodobienstwo ZD i wszysttkie otulałysmy was pozytywnymi fluidami...a ty przygotowywałas sie na poród mając świadomosc ze mały moze byc chory.bylaś dzielna, mądra i bardzo odpowiedzialna .
juz wtedy podjełas w zyciu bardzo wazną decyzje i wszystkie byłysmy/jesteśmy z ciebie dumne.

a teraz naszły cie watpliwosci....i to jest bardzo zrozumiałe.jeszcze nie jeden raz bedziesz sie bała, wkurzała i zadawała sobie pytanie dlaczego ja? dlaczego mój syn???
ale zrozum ze to ze nas opuścisz niczego nie zmieni bo wychodząc na spacer bedziesz mijała zdrowe dzieci, bedziesz widziała chlopców grających w piłke, dzieczyny robiące babki z piasku i co wtedy?????????/ zamkniecie sie w domu bo Oliś zagra w piłke kilka lat póżniej???
kacha strasznie was kochamy. ale czy chciałabyś byśmy udawały??????? bysmy nie pisały o naszych dzieciach ze potrafią raczkowac czy chodzić przy stole? czy sikać na nocnik?
kacha o to wlasnie chodzi!!!!!!!!!!!! zeby nie robić różnicy bo przeciez dziecko z zd to tez czlowiek taki sam jak kazdy inny. sama kiedys pisałas ze ktos w kolejce przy kasie zrobił oczy mowiąc coś tam na temat Olisia.chciałabys zeby traktowano go normalnie????tak jak inne dzieci? żeby nie wzbudzał zadziwienia wśród innych ? wiec my staramy sie tu traktowac Olisia wlasnie tak by nigdy nie czuł sie gorszy od naszych dzieci. i z kazdego nawet najdrobniejszego jego osiągniecia cieszymy sie niezmiernie....

tylko ty w koncu musisz to zrozumieć...
zagmatwałam..nie wiem czy mnie zrozumiałas, czy w miare jasno napisałam to co mysle...ale zawsze mowie to co mysle....wybacz jesli czyms cie uraziłam. i nie zapominaj ze w grudniu sie widzimy:tak:
 
reklama
Viki nic mi nie zagmatwałaś i niczym mnie nie uraziłaś:tak: Muszę się jakoś pozbierać, bo ostatnio coraz częściej miewam jakieś doły i doliny.
Nie zmieniajcie się i piszcie dużo o swoich dzieciaczkach. Od czasu do czasu pewnie się pojawię.
Buziaki :tak:
 
kasia..z drugiej strony...nie oszukujmy sie...powiesz ze odejdziesz a i tak bedziesz czytac co piszemy....wchodząc tu....nie ma juz wyjscia....stety lub niestety...
 
Cześć laseczki!

U nas niestety bez poprawy. Obejrzał Filipa drugi lekarz (tym razem prywatnie) i nic nie wykrył. Przepisał mu tonę leków odpornościowych. Jednak zamiast być lepiej, jest gorzej. Mały nie może spać, budzi się i płacze tak przeraźliwie, że serce mi pęka. Dziś znów zadzwoniliśmy do tego lekarza. Jutro ma być. Ale, ale.. Zajrzałam małemu do buzi za sugestią w/w doktora, a tam pęcherze. Chyba ma zapalenie jamy ustnej. Wszystko to gdybanie... Mam nadzieję, że w końcu się to skończy, bo Filip już nie jest taki sam jak był:-(Przygasł, schudł. Jest niespokojny, płaczliwy. Nie to samo dziecko.
Kacha Viki ma rację. Nie możesz odciąć się od wszystkiego, tylko dlatego, że Oliś jest chory. On potrzebuje kontaktu z pełnosprawnymi i fizycznego i psychicznego. Każde dzieko rozwija się inaczej. Oliś troszkę wolniej, ale to nic. To jest i tak mały bohater, który już tyle przeszedł w swoim tak krótkim życiu. A Ty kobieto, nie dołuj się... Spójrz na synka, zobacz jaki jest śliczny, niepowtarzalny... Dzięki Tobie jest... Kiedyś Ci za to podziękuje i nie będzie ważne, że jest inny... Ważne, że dla Ciebie jest kimś wyjątkowym... Tylko ludzie ograniczeni potrafią ranić. Nie zwracaj na nich uwagi.. Nie warto. Nie uciekaj z wątku...:no::no:
 
Hejka wieczorem:-)

My prawie caly dzien na zakupkach. Kupilismy juz ten wiekszy fotelik samochodowy, wiec juz przynajmniej to z glowy. Pogoda swietna, wiec milutko sie chodzilo.

Jutrzenka- fajnie ze mimo tego ze zle sie czulas, imprezka sie udala.:-)
Paula- wlasnie, jak tam po meczu? Nie wdalas sie w zadne burdy?
Kasia- strasznie mi przykro, ze tak sie czujesz i takie masz doly:-(. Zagladaj tu mimo wszystko czesto, prosimy.

I duzo duzo zdrowka dla biednego Filipka
 
hej dziewczyny

kasiu zasmuciłaś mnie swoją postawą i powiem że trochę zawiodłaś bo podziwiałam cię twoją zawziętość miłość i upór w dążeniu do tego że Oliś ma prawo być szczęśliwy a teraz jakby dałaś za wygraną > nas nie musisz przekonywać ale tu chodzi o podejście do tej pory nie pamiętałam za każdym razem gdy czytałam twoje posty o Oliśku że jest troszkę w tyle a dlaczego bo dla mnie - dla nas jest taki sam jak cała reszta grudniaków a takimi postami jak te ostatnie dajesz jakby wyraz że to tak strasznie mieć dziecko z ZD że nie możesz ścierpieć pełnosprawnych a raczej w terminie sprawnych dzieci to nie ty chyba cię podmienili. Z jednej strony cie rozumiem każdy a w szczególności rodzice dzieci niepełnosprawych mogą mieć załamania swojej twardości . Powiesz wy nie rozumiecie bo macie "zdrowe" dzieci i też będziesz iała rację nigdy nie zrozumiemy ale p to tu jesteśmy żeby i tobie pomóc zrozumieć dlaczego tak a nie inaczej jest.
mam nadzieję że ten kryzys szybko minie

viki uuuuuuuuuuuuuu biedny żyrandolek hehehhehe :-D:-D:-D

a Kuba na antybiotykach :angry::angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: kaszle strasznie aż dziś się zwymiotował nawet kaszy na noc nie zjadł biedaczek:baffled::baffled:

a ja właśnie pracę skończyłam tak tak moje drogie pracuje się pracuje do późna :baffled::baffled:

a i kupiliśmy fotelik chicco promocja była heheheh ale fajny

buziaki dla wszystkich solenizantów
 
ejjjjjjjjjjjjjj dziewczyny ta historia o abazurze nie jest moja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

boshe jak mogłyscie tak pomysleć hahahaha moj mąz na statku wiec nie ma kogo pstrykac hihihihiihi

dzień dobry

paula jak tam????????//umiesz mówic? nie straciłas głosu?

asia bidulek ten twoj Filipek....meczy sie strasznie. oby w koncu była poprawa

kacha dzien dobry:-):rofl2:

stefa długo jeszcze mam na ciebie czekać??????????/:wściekła/y::angry::angry:

miłego kochane:rofl2:
 
Cześć Kochanieńkie!
Czekam właśnie na przybycie lekarza do małego. Ufff.. dziś noc znów fatalna była. Płacze, żale, itp.
Viki, przyznam się, że ja też pomyślałam na początku, że to Twoja historia, bo pisałaś w 1os. Swoją drogą jest niezła, czyja by nie była.:-);-)
 
dzien dobry

Wreszcie sie wyspalam i czuje sie duzo lepiej

Viki dobrze powiedziane :tak:. Co do abazuru to w pierwzej chwili myslam=lam e to TWOJA historia ale potem sie popukalam w glowe bo nie mowilas ze Valdi wrocil :-D:-D:-D

Asiacur kurde wspolczuje, biedny ten Twoj Filipus, oby sybko doszli co mu jest

Paula pobudka :-D:-D

A ja dzis sama, R ma sluzbe 24h. Na 14 ide do jego siotryy cioteznej na osiemnastke a malego na troche rodzicom sprzedam :tak::tak::-D:-D

A gdzie reszta??

Stefka, Dotka, Magda Joannna i inne laski, co sie nie odzywacie??
 
reklama
WSZYSTIEGO NAJ naj naj naj i sto buziaczkow dla Łukaszka Kal.agi z okazji jego wczorajszego swięta.

wybacz starej ciotce ale bylam wczoraj po imrezce i przegapilam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Ps tez mam taki fajny suwaczek jak Paula i Grzechotka :))))))))))
 
Ostatnia edycja:
Do góry