reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
No ja mojego zaraz odprawiam do wyrka i będę miała wolne:-) Tzn powinnam poprasowac ale prasowanie nie zając, nie ucieknie:rofl2:


A w parku nie wolno pic bo nas aresztują:-p
 
sylwia ja ostatnio urokiem osobistym przekonalam J i to on poprasowal wszystko a wstyd sie przyznac ale lezalo ze 2 tygodnie :))
grzechotka ja schudlam 4 kg ale strasznie sie meczylam :)
a co tam u was dziewczynki ????
 
Kasia ja się chyba piszę bo do Sylwii troszkę daleko mam!!! :-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2:

No ej:confused::confused: dasz radę:tak::-)



sylwia ja ostatnio urokiem osobistym przekonalam J i to on poprasowal wszystko a wstyd sie przyznac ale lezalo ze 2 tygodnie :))

Wiesz co, R mi kiedys zaprezentował jak powinnam prasowac:szok: Cichy wyglądały jeszcze gorzej niż przed prasowaniem:crazy::rofl2:

Dostałam dzisiaj książeczki od HV:-) Była tam też szczoteczka do zębów, pasta, kubek niekapek:-) Nieźle, nieźle:-)


Powiedzcie mi dziewczyny jak ja mam wytłumaczyc mojemu dziecku, że miejsce butów i skarpetek jest na nogach a nie w buzi:crazy: a tym bardziej nie na ulicy:crazy::rofl2:
Ranyyyyyyy ja już z nim nie mogę. Buty ściąga w sekundę po założeniu i jak już nie mam nerwów żeby mu na okrągło zakładac i zostawiam go tak to on ściąga skarpetki:szok::wściekła/y: A jest juz coraz zimniej:wściekła/y::wściekła/y: Chyba będę musiała mu śpiwór do wózka zamontowac:crazy::wściekła/y:
Heheh w domu trzymam go w samych rajstopkach ( co pewnie Stefanka wyśmieje;-):-p) to jest wtedy śmiechu co niemiara jak się wścieka, że ich zdjąc nie może:-p
 
heheh sylwia co za wstyd...a twoj R tez nosi rajstopy??
Gaja tez sciaga skarpetki i buty i ciagle jej nakladam od nowa a najgorsze jest to ze je przezuwa :)) i czasami sa mega mokreeee
 
siema laski my juz w domciu po spotkaniu z Weroniczka:-):-):-):-)
mówie wam jak fajnie tak sie spotkac w realu :tak::tak::tak::tak:
było przemiło Weroniczka ma przemiły głos taki potulny i wogóle miła a maluszki cudowne Tadzio to mały smiejacy sie wiercipietek a Stasio kochany opiekujacy sie braciszek:-D:-D:-D:-D
Viki Grzechotka fajnie ze sie spotkałyscie
Kasia ja sie pisze na grila a gdzie mieszkaja twoi rodzice???/
 
Sylwia u nas jest to samo ze skarpetkami i butkami heh...może z tego wyrosną
Wiktorek też nosi rajstopki po domu, bo szarżuje po podłodze, więc mam pewność że nie jeździ po niej gołym ciałkiem, a po za tym rajstopek nie szkoda jak się przetrą. Moim zdaniem to bardzo praktyczne ubranko :tak:

A ja właśnie wróciłam od fryzjera. W końcu idę w poniedziałek do pracy (brrr) więc wypadało odświeżyć wygląd :-)
 
Madzia :szok::szok::szok: no tak... To już!!! :sorry2:

Moja Julka nie zdejmuje sobie butów bo ma takie ortopedyczne za kostkę i ciasno wiązane. Dziś byłyśmy w nich pierwszy raz na spacerku i chodziła troszkę za rączki :-) Ja mam problem żeby je zdjać a co mówić ona... A skarpetki same spadają podczas raczkowania... :dry::sorry2::baffled:

Ela super że spotkanie się udało.:-):-):-)
 
reklama
Hej Cioteczki :)

Wpadam tylko na moment się przywitać, bo jakaś dziś słaba jestem ...

Ale fajnie, że się Dziewczyny spotykacie ... może rzeczywiście uda się skombinować jakiś większy zlot Grudniówek??? Super by było:happy:;-)

A odnośnie wagi ... to Wam powiem, że wreszcie po 8 miesiącach od porodu zrzuciłam 2kg i nawet nie wiem kiedy:szok::happy:. Ale to chyba "zasługa" stresu w pracy ...:baffled: ... jeszcze 3kg mi zostało do powrotu do dawnej wagi:crazy:

Dobra ... spadam ... BUZIAKI:):)
 
Do góry