Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!!! Zeby dzieciatka chowaly nam sie zdrowe pzrede wszystkim i duzo zdrowia i wytrwalosci!!
Pamciu dzieki za opinie w sprawie krostek i diety...bardzo bym chciala zeby to nic nie bylo, mama moja wkrecila mi jesazcze temat z uczuleniem na siersc psa....ech, no zobaczymy.
Co do Sylwestra, to tez minal nam bardzo milo...faktem ze chyba w ramach Sylwestra Oliwcia nie berdzo chciala usnac po kapieli...no ale w koncu usnela jakos po 22, bo normalnie to o 21 juz jest spanko i cisza nocna (dzis od 20.30). Zadnych atrakcji u nas nie bylo, jedynie zaszalalam z swieczkami plywajacymi coby bardziej nastrojowo bylo toast wznieslismy: ja sokiem jablkowym a Pawel mlekiem, hehehehe. Bardzo milo bylo. Podziwialam fajerwerki z mojego wielgasnego okna tarasowego i bylo git. W nocy nadeszla odwilz i snieg splywal z dachu, a huk naprawde taki jakby lawina szla...rano zastanawialam sie czy aby ze sniegiem nie splynely jakies elementy konstrukcji tak huczalo, haha.
Natalko, dzis przyjzalam Twojej Ingusi a ona jest bardzo podobna do Oliwci!!!!Ty juz chyba kiedys o tym pisalas a ja jakos nie zwrocilam uwagi...jest naprawde bardzo podobna, ale sie z mezem smialismy No i tylko 1 dzien roznicy miedzy nimi
to tyle. Buziaki. aha - Pamciu, Lenka ma po prostu czadowy ten berecik w komplecie z wdziankiem, piekne!!!
Pamciu dzieki za opinie w sprawie krostek i diety...bardzo bym chciala zeby to nic nie bylo, mama moja wkrecila mi jesazcze temat z uczuleniem na siersc psa....ech, no zobaczymy.
Co do Sylwestra, to tez minal nam bardzo milo...faktem ze chyba w ramach Sylwestra Oliwcia nie berdzo chciala usnac po kapieli...no ale w koncu usnela jakos po 22, bo normalnie to o 21 juz jest spanko i cisza nocna (dzis od 20.30). Zadnych atrakcji u nas nie bylo, jedynie zaszalalam z swieczkami plywajacymi coby bardziej nastrojowo bylo toast wznieslismy: ja sokiem jablkowym a Pawel mlekiem, hehehehe. Bardzo milo bylo. Podziwialam fajerwerki z mojego wielgasnego okna tarasowego i bylo git. W nocy nadeszla odwilz i snieg splywal z dachu, a huk naprawde taki jakby lawina szla...rano zastanawialam sie czy aby ze sniegiem nie splynely jakies elementy konstrukcji tak huczalo, haha.
Natalko, dzis przyjzalam Twojej Ingusi a ona jest bardzo podobna do Oliwci!!!!Ty juz chyba kiedys o tym pisalas a ja jakos nie zwrocilam uwagi...jest naprawde bardzo podobna, ale sie z mezem smialismy No i tylko 1 dzien roznicy miedzy nimi
to tyle. Buziaki. aha - Pamciu, Lenka ma po prostu czadowy ten berecik w komplecie z wdziankiem, piekne!!!