reklama
no i nici ze spania :laugh: :laugh: dobry humor mnie nie opuszcza...i wstawiam druga wanne...nie chce mni sie wierzyc jakos dalej, wkoncu gin powiedzial wczoraj, ze szyjka zamknieta i nie chce robic z siebie id..jak sie zjawie na ktg i nie wykaze skurczykow..wole czekac az mnie bol przydusi bo narazie da sie wytrzymac tylko czestotliwosc wynosi co 10minut, sama nie wiem.. :-[
o 12 jade na ktg.......zobaczymy czy urodze........... trzymajcie kciuki a jakby mnie juz nie bylo przez najblizsze dni :-[ to zycze Wam wszystkim pieknych, wyjatkowych i bialych Swiat Bozego Narodzenia...a wyjatkowe beda napewno bo pierwsze z kruszynkami a mamusie 2w1 niech sie zajadaja pierozkami mniam i innymi pysznosciami... ale mowe walnelam :laugh: :laugh: sciskam Was mocno kochane!!!!!!!!!!!!!!!!!!
didi
Fanka BB :)
czesc laski..
Joeey....ja mialam tez takie bvole jak ty i jak pojechalam na porodowke mialam tylko maluskie rozwarcie na 1cm..a w ciagi 6 godzin juz bylo pelne....a cala jazda z bolami zaczela mi sie o 2:30 ..jak zobaczylam gluta na papierze w czasie wizyty w kobelku..hehe....no ja tak do 5 meczylam sie w domku a bole cora mocniejsze a skurczybykow zero ....no to budze chlopa i jedziemy a on do mnie tak.." przeciez sama mowilas ze pojedziemy na ostatnia minutke"..hehe....no mowilam ale nie sadzilam ze bede sie tak zwijala z bolu i ryczala....no i tak sie zaczelo....jak juz bylo to pelne rozwarcie to maly nie chcial zejsc do kanalu rodnego..jak zszedl i zobaczyl te mordy poloznych i lekarza to powiedzial ze pierdzieli to i nie wychodzi wiec tak zapadla decyzja o cesarce i malego wyciagneli tak czy siak....bo nie chcieli juz go meczyc....
oo..ale nastukalam....teraz ide odpoczac bo moj maluszek w koncu spi....od wczoraj tylko przy cycu lezy i ciagnie..az boje sie ze moje mleczko mu nie wystacza ....chcialam sprobowac dac mu troszke glukozy aby sprawdzic czy glodny jest a on nawet nie chce slyszec o butelce woli mamusi cyce....nawet jak ich niessa..byleby tylko trzymac w buzce....no mowie wam taki mamy cycuch z niego..
Joeey....ja mialam tez takie bvole jak ty i jak pojechalam na porodowke mialam tylko maluskie rozwarcie na 1cm..a w ciagi 6 godzin juz bylo pelne....a cala jazda z bolami zaczela mi sie o 2:30 ..jak zobaczylam gluta na papierze w czasie wizyty w kobelku..hehe....no ja tak do 5 meczylam sie w domku a bole cora mocniejsze a skurczybykow zero ....no to budze chlopa i jedziemy a on do mnie tak.." przeciez sama mowilas ze pojedziemy na ostatnia minutke"..hehe....no mowilam ale nie sadzilam ze bede sie tak zwijala z bolu i ryczala....no i tak sie zaczelo....jak juz bylo to pelne rozwarcie to maly nie chcial zejsc do kanalu rodnego..jak zszedl i zobaczyl te mordy poloznych i lekarza to powiedzial ze pierdzieli to i nie wychodzi wiec tak zapadla decyzja o cesarce i malego wyciagneli tak czy siak....bo nie chcieli juz go meczyc....
oo..ale nastukalam....teraz ide odpoczac bo moj maluszek w koncu spi....od wczoraj tylko przy cycu lezy i ciagnie..az boje sie ze moje mleczko mu nie wystacza ....chcialam sprobowac dac mu troszke glukozy aby sprawdzic czy glodny jest a on nawet nie chce slyszec o butelce woli mamusi cyce....nawet jak ich niessa..byleby tylko trzymac w buzce....no mowie wam taki mamy cycuch z niego..
Joeey nam sie sypie... no tak.... jakby dzis urodzila to jak dla mnie najfajniejsza data w Grudniu... lubie duzo dwojek... Wiktorek sie urodzil 02.02.2002. ;D ;D ;D i kurcze jakby mi sie udalo dzis to by byly dwie fajnne daty - no ale mnie sie raczej nie uda A za Joeey trzymam kciuki ;D Ona na KTG pojechala a na moje juz ja tam zostawia i kto wie czy juz na porodowke jej nie wysylaja
A u mnie jeszcze lepsze jaja... Pawel sie dzis dowiedzial z radia (w Poznaniu) ze szpital w ktorym ja chce rodzic od jutra nie bedzie mogl przyjmowac pacjentow, bo prezydent miasta naslal na niego komornika zeby zajal konta bankowe... i tak sie stalo... za dlugi miasta... Ale ja o tym w ogole nie slyszalam, a sledze wiadomosci od rana - tzn sledzilam rano no i teraz jak wstalam i nic ;D ;D ;D Najwyzej pojde rodzic pod most hehehe
A u mnie jeszcze lepsze jaja... Pawel sie dzis dowiedzial z radia (w Poznaniu) ze szpital w ktorym ja chce rodzic od jutra nie bedzie mogl przyjmowac pacjentow, bo prezydent miasta naslal na niego komornika zeby zajal konta bankowe... i tak sie stalo... za dlugi miasta... Ale ja o tym w ogole nie slyszalam, a sledze wiadomosci od rana - tzn sledzilam rano no i teraz jak wstalam i nic ;D ;D ;D Najwyzej pojde rodzic pod most hehehe
reklama
Podziel się: