reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Didi - Ty sie dzisiaj zajmij tylko swoim panem a nie czacikiem :p

Natalia - ale fajnie piszesz o tych kupkach...o rany ja tez juz chce...tzn nie kupke, tylko miec dzidzie przy sobie :)
 
reklama
Agnes to dziwne, ze masz wizytę dopiero na 17-tego. Szkoda, że nie powiedziałaś, bo odwoływałam swoją wizytę na dziś - mogłabyś wskoczyć na moje miejsce. Ja miałam wizyty co 2 tygodnie w ostatnim okresie, ale też mnie nie badał. Powiedział, że już po 33 tyg. się tego nie robi, żeby nie wywołać porodu. Bez sensu, przecież wiadomo, że chciałabym wiedzieć jak się ma sytuacja i kiedy mogę się spodziewać porodu. Nawet już brzucha mi nie macał. :mad:

Beatka ten lekarz to Przybyłowicz, przyjmuje na Wyszyńskiego 4/ 20 albo 40 (moja koleżanka nie pamięta dokładnie), tel.602 - 306 - 977. Wizyta kosztuje 80 zł (już razem z USG). Powodzenia i pisz jak było!
 
Hej Dziewuszki!

No to jestem tez w szoku, ze niektore z Was nie maja prawie teraz wizyt! Nawet mi tutaj w tym 3-cim swiecie opieki nad ciezarowami kaza teraz przychodzic co tydzien! Ostatnio to nawet mi krew utoczyli zeby zbadac poziom zelaza! :p Oczywiscie wewnetrznie to wciaz jeszcze mnie nikt nie zbadal, no ale to, ze co tydzien teraz mnie widza i jakby jakos sie bardziej przejmuja jest pozytywne! Polozna nawet sie przejela moim puchnieciem i bolami glowy i kazala obserwowac i jesli sie nasili to zaraz sie MELDOWAC W SZPITALU! :o :o Tez mi pokazala ktorym wejsciem mam sie ladowac do szpitala w razie porodu! ;D Bo to nie takim zwyklym, ale takim na skroty, dla ciezarow! ;D ;D No czuje sie wyrozniona! ;)
 
jak by co to jadę do mamy na obiadek ;) ;D
.png

dev334bb___.png

bcbbboy.gif

 
Czesc Laski :)

AGNES ja tez mam wizyte dopiero 12 .12(niby ooficjalnie to porod na 30.12 , ale z usg ostatnio wyszlo ze 22.12). Mnie ostatnio lekarz badal a byl to 34 tydzien. powiedzial tylko ze malenstwo chyba sie pojawi na swieta.

Ja sie dzis kiepsko czuje, glowa mnie boli , plecy ... wszystko. Mam jeszcze tyle nauki, a nie chce mi sie :(

Tak wogole to ile normalnie kosztuje cesarka ?? Bo ja chyba sie zdecyduje , sama zaplacic !!
 
Hejka dziewczynki!

Właśnie wstałam...Co za noc! Nawet na sekundkę się nie przebudziłam...
Zasnęłam o 23.30 i dopiero wstałam...

Dzisiaj spróbuje tej żaby, ale wątpię w to, że mi to coś pomoże...

Natalko - jak tylko się przebudzę, zjem i wykąpię to zadzwonię do tego doktora! Dziękuję Ci serdecznie za namiary! Wyszyńskiego to rzut beretem ode mnie...I zobacz, że nigdy nie słyszałam o nim! A Tobie serdecznie gratuluję postępów z córcią!  ;D

Didi - ale się cieszę razem z Tobą! Doskonale wiem jak to jest czekać na ukochanego! Ale jestem podekscytowana!  ;D

Ola - ja wiem właśnie, że w siódmej dobie po terminie należy zgłosić się do szpitala...I pytałam położnej czy mam liczyć się z tym, że już tam wtedy zostanę! A ona mi mówi, że niekoniecznie. Że będzie to zależało od tego jaki będzie zapis KTG i jak wyjdzie USG! Najbardziej się boję tego, że mnie tam zatrzymają w szpitalu i jeszcze kolejne 7 dni będą kazali plackiem leżec...
Normalnie załamka! Ja wiem, że u mnie się samo to nie ruszy! Wiem, że będzie potrzebna oksytocyna...I ona nawet może nie zdać rezultatu...Przezież to jest jakieś nierealne, że ja nie miałam jeszcze ani jednego skurczu! Pewnie się tylko wycierpię po oksytocynkach i na koniec mi cc zrobią! Jestem tak podłamana, że szkoda w ogóle gadać... :p
 
Dziewczyny, z tego co wiem to jeśli ktoś chce mieć cc na życzenie czyli bez wyraźnych zaleceń to trzeba niestety dać lekarzowi w łąpę. :-[

Asia a czemu chcesz cesarkę? Poród to naprawdę nic strasznego, da się przeżyć. Lepiej niepotrzebnie nie ryzykować. Jestem za naturą.
 
Beatka - Ty sie kochana nie zalamuj !!! Moze Twoj maluszek chce dluzej posiedziec w brzuszku, bo mu tam poprostu dobrze !!! I sie nie przejmuj tym szpitalem... i sie ciesz ze nie mialas ani skurczy ani boli..a moze wszystko przyjdzie nagle i w 2-3 godzinki urodzisz zdrowego maluszka !!! Naprawde nie martwilabym sie za bardzo... No a jak juz trafisz do tego szpitala, to bron Boze nie daj sie plasko polozyc !!! Nie maja prawa kazac Ci plasko lezec jak wszystko dobrze jest... a im wiecej chodzisz, kucasz i cwiczysz, tym lepiej mozesz sobie rozciagnac miesnie i tym porod latwiejszy bedzie ...Trzymam kciuki !!!
 
reklama
Beatko mozna samemu poprosic , tylko trzeba wtedy zaplacic. Jak wiesz ze albo sama nie dasz rady albo jest juz sporo po terminie to niektore kobiety sie decyduja zaplacic.
Ja bede rodzic w centrum zdrowia kobiet , to nie jest szpital , tylko mozna to nazwac prywatna klinika. Tam polecaja i proponuja kobieta porod odplatnie tzn cc odplatnie.
A skierowanie to chyba od swojego ginka , ale mnie sie wydaje ze jak placisz to nie jest Ci potrzebne skierowanie
 
Do góry