reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Już mi się przypomniało co chciałam napisac.

Dziewczyny nie mozemy mylić skurczybyków z twardnięciem brzuszka! Mi twardnieje bardzo często, ale to na pewno nie są skurcze...Tak mi juz kilku lekarzy powiedziało! Zresztą widziałam na ktg...Twardniał brzuszek,a skurczu wcale nie zapisywało!

Skurcze są podobno odczuwane jako napięcie caluśkiego brzuśka jednocześnie! Po chwili to uczucie nas opuszcza...

A twardniecie brzucha jest z reguły spowodowane ruchami maleństwa, a nie skurczami macicy...
 
reklama
Steffi - no zeby od mleka przytyc ??? I to jeszcze od takiego miernego co to u nas w kartonikach sprzedaja.... nieee... A zona kuzyna to sie pewnie objadala za duzo i dlatego przytyla.... Ja odkad pamietam to pije jak najtlustsze mleko, bo chude nie ma dla mnie smaku w ogole... I zawsze bylam taka chudzinka ze szkoda gadac...

Pamcia - a to ja nie wiedzialam ze jest cos takiego jak zamierzony porod przez kleszcze ??? Mi sie wlasnie wydawalo, ze to zawsze jest ostatecznosc... W kazdym badz razie jak sie przed porodem szykuja jakies komplikacje czy jakies przeciwwskazania, to wiadomo ze cesarka - no i chyba nie ma innej mozliwosci... tak na logike rzecz biorac :)

Hanka - ja wlasnie dzisiaj zrobilam sobie juz druga porcje bloku w tym tygodniu :) hehe :) Dobrze ze u Ciebie generalnie wszystko dobrze... Pokazuj nam sie czesciej - no i koniecznie daj znac czy i kiedy rodzisz :) hehe :)

Gabi - no ten ostatni Twoj post troszke mnie zmartwil... Moze lepiej udaj sie na izbe przyjec zeby Cie porzadnie przebadali co i jak... Bo jezeli to nie czop a masz ostre bole na dole brzucha ...to ja nawet nie chce myslec co by to moglo byc !!! W kazdym badz razie badzmy dobrej mysli...

Beatka - no jele z Twojego posta - strasznie dlugi jest i taki bardzo tresciwy :) hehehe Tobie rowniez milego wieczorka ;D

Agnesa - ja wiem ze nie nalezy pic zbyt duzych ilosci mleka, zarowno w ciazy jak i po porodzie... tak samo bzdura jest, ze od wiekszej ilosci mleka wypijanego jest wiecej mleka w cycuchach - no ale ludzie najrozniejsze rzeczy wymysla... A moja ciotka to mi powiedziala, zebym pila bawarke, to wtedy bede miala lepszt i bardziej odzywczy pokarm i bedzie go wiecej... W kazdym badz razie ja nie wypijam wiecej niz szklanke dziennie... A cytrusami objadam sie teraz na zapas :) Szkoda tylko ze na zapas sie jednak nie da :(
 
wlasnie ogladam wiadomosci na tvn i co slysze ze jakis ojciec znecal sie nad swoim 3 miesiecznym synkiem tak go pobil ze maluski Kubis tracil wzrok .i nie slyszy..:(..sie juz nie zmieni ..no i ten tatusiek nie przyznaje sie do winy byl pijany i tak zareagowal po samobijstwie zony..

o matko co sie dzieje teraz na swiecie co chwile jakies pobicia malutkich dzieci..:(
 
a ja slyszalam aby za bardzo duzo nabialy nie wcinac..bo dzidziuch moze miec skaze....ale co ma piernik do wiatraka..:)..co prawda ja wypijam nieraz dziennie litr maslanki albo mleka i nie obejdzie sie u mnie bez tego codziennie...ale ja pije mleko 2% chociaz zawsze pilam to 3,2 % ale teraz jakos mi po min nie dobrze i zawsze strasze kibelek jak za duzo sie takiego tlyustego opije bo niestety jakos wazy sie ono we mnie
 
Własnie wróciłam z kawki, troszke sie nagadałam :p
Też oglądam wiadomości, codziennie jakies dziecko pobite, wczoraj zdaje się że jakieś 3 tygodniowe było pobite. No szok :o powinni zwiekszyc karę, to jest niedopomyslenia :mad:
Ja mleczka za duzo nie pije, jakos niemam takiego apetytu.Wole jogurty, serki itp.

Od jutra do środy może mnie niebyc na forum, bo wyjeżdżam do teściów ;) jeszcze zapisze to na naszej liście :)
 
Wanda ja wiem że aż tyle nie można przytyc po mleku  ;D :D to moje tylko widzimisię że sobie tak ubzdurałam  :laugh: :p
a co do picia mleka w ciązy to na początku piłam go niewiele a teraz chyba nadrabiam, zresztą mówiłam na ostatniej wizycie ginowi że tyle piję i nic mi nie powiedział, więc może to tylko o początek ciązy chodzi......

didi nie wiem czy teraz jesteśmy wyjątkowo uczulone na wiadomości na temat molestowania dzieci ale mam wrażenie że coraz częściej tv pokazuje przypadki znęcania się nad nimi.... wczoraj albo przedwczoraj mówili o 11 miesięcznej dziewczynce nad którą znęcał się ojciec, dzisiaj Ty piszesz o tym 3 miesięcznym chłopczyku.... jestem przerażona tym co się dzieje.... bo to już nawet nie można zezwierzęceniem nazwać.. bo zwierzęta dbaja o swoje młode.... co to za sqrwysyn musi byc że wyzywa się na bezbronnej istotce..... :mad: :mad: :mad:
 
A wiecie co mnie najbardziej wkur... z tymi dzieciaczkami ??? Podejscie mediow do tej sprawy !!!! No denerwuje mnie to jak zganiaja wine na innych ludzi, ze to niby ich wina, ze sasiedzi nie dzwonia po policje... No tylko ciekawe skad niby ja mam wiedziec, czy sasiadka na dole tlucze swojego malca jak on placze... no sory, ale jakby mi teraz np policja do drzwi zapukala ze ktos z sasiadow donosi na mnie ze leje Wiktorka, bo byly halasy, to ja nie wiem co bym zrobila !!!! A Wiktor jest takim dzieckiem, na ktore trzeba czasem sie wydrzec, bo jak sie mowi normalnym glosem, to do niego nie dociera, wiec jak sie na niego czasem wydre, to sasiedzi na pewno slysza... Ja tez slysze 2-latka pode mna - krzyczy, piszczy czasem placze no i wariuje - i co, mam dzwonic ze ktos go tlucze nie bedac tego pewnym ??? A przeciez nigdy nie jest sie pewym !!!!
Ale ostatnio cos mi sie obilo o uszy o jakiejs rodzinie, ktora juz byla zamykana za pobicie dzieci i znowu sie to stalo - no to takie przypadki mozna zlikwidowac - wiadomo przeciez, ze jak ktos raz juz skatowal dzieciaczka to zrobi to ponownie... A w ogole ja nie moge sluchac takich wiadomosci - staram sie odsuwac je od siebie, bo od razu mi sie plakac chce ogromnie !!!! Jak tak mozna !!!! Normalnie ja bym tak sie z checia powyzywala na tych katach tych maluszkow !!!! Palec za palnem bym lamala a potem wyrywala i cholera wie co jeszcze, ale by im sie do konca ich marnego zycia odechcialo na kogokolwiek podniesc reke !!!! echhh...ale sie wkur...lam znowu no !!!!! Nie wyobrazam sobie tak zalatwic dziecko !!!!! Niczemu niewinnego maluszka !!!! No torturowalabym oprawcow na maksa !!!!!
 
Wandzia, planowane z kleszczami to duzo powiedziane. ALe z duzym prawdopodobienstwem ich wykorzystania to i owszem. Gabi wlasnie o tym pisala ze jej ginka powiedziala ze najprawdopodobniej kleszcze beda musialy byc uzyte. A mi z kolei jak endokrynolog zapowiedziala ze ew. naturalny porod prosze bardzo, ale musi byc skrocona II faza porodu, to moja gin zrozumiala to jako uzycie wakuum lub kleszczy i powiedziala zebym przekazala endo ze jak tak to ona proponuje od razu cesarke z uwagi na bezpieczenstwo dziecka itp-to co pisalam, ze nie stosuja z zalozenia. No ale okazalo sie ze mojej endo nie o to chodzilo (bo tez jest absolutnym wrogiem kleszczy i wakuum) ale o zniesienie bolu i cos tam. No nie znam sie, ale wiem ze sie dogadaly babolce dwa.

JA mleczko pije umiarkowanie, mysle ze przy karmieniu ma wplyw czy je pijesz czy nie ale w ciazy? Nie dajmy sie zwariowac. Ja pije mleko w butelce "Swieze" sie nazywa i ma chyba 2% Mniaaaam......Ale Wanda zgadzam sie ze 3,2 jest jeszcze lepsze.Ale 2 juz jest ok, a moj chlop ma obsesje zeby nie za tlusto.... Steffi mi by mleczko 0,5% przez gardlo nie przeszlo.....Mysle ze Wanda ma racje - nie od mleka ta kobitka utyla....


Jestem przerazona kolejnym pobiciem....wierzyc sie nie chce....Wczoraj 11 miesieczna dziewczynka, przedwczoraj 3tygodniowy chlopczyk, dzisiaj znowu dzidzia......rany....
 
Wanda lamanie palcow tych gnoi to malo....Mysle ze wyrywanie paznokci i polewanie dloni slona woda-ot co ym gnojom robila....Wielcy bohaterzy...bezbronna istotke pobija ....
 
reklama
Pamcia - od tego to bym dopiero zaczela !!!! Ale nie chce wprowadzac drastycznych tekstow na Forum :) No w kazdym badz razie sa pozycje ksiazkowe o niezlych torturach - najpierw male podszkolenie a potem do dziela !!!
 
Do góry