Hejka! Ale sie nalazilalm dzisiaj! Bylam na manicure (a poszlam tylko kupic moj ulubiony pilniczek do paznokci... ), kupilam staniczek do karmienia (80D!!!!! i mam nadzieje ze jak dostane nawalu to nie bedzie za maly..... ), pilniczek oczywiscie tez kupilam, zarezerwowalam dla Lenki pajacyka czerwonego swiatecznego w mother care. Drogi jak skurczybyk , ale Myszeczka musi byc na swieta odstrzelona!!! Ale nie kupilam od razu bo chce zobaczyc na stronie mother care ile w anglii kosztuje, to bym zamowila jak by bylo taniej (wszystko co sprawdzalam do tej pory bylo o 40-50% tansze!)i znajomi by przywiezli. Fotelik Maxi-Cosi juz przyszedl do nich.Cabrio za 64 funty (ok370 PLN) !!! U nas 513 najtaniej znalazlam. NO "mala' roznica jest. A najlepsze ze oni nie chca od nas kasy bo chca miec prezent dla Leny. Malo tego. Zamowili jeszcze lozeczko turystyczne. no normalnie nie wiem jak my sie odwdzieczymy.....
Ziemzia ciekawe jak to bedzie z Toba. W sensie kiedy urodzisz....Ale ty juz masz srodek 39 tygodnia wiec to juz termin....A powiedz mialas tez fenoterol? Ja mam odstawic 20.11 moj fenoterol. Nie wiem co z nospa....musze w poniedzialek jak bede na KTG dopytac.
Gabi nie przejmuj sie. Porod jaki bedzie taki bedzie, na pewno wszystko pojdzie dobrze. A jak bedzie cesarka to nie martw sie. To naprawde jest dla ludzi. I wiesz co? jakbym miala do wyboru kleszcze czy cesarke - bez wahania wzielabym cesarke. Wanda ma racje, ze pewnie teraz kleszcze to nie to co 20 lat temu, ale np tam gdzie ja rodze oni tego typu "wynalazkow" w ogole nie stosuja. Sa przeciwni i juz. Niby ryzyko jest niewielkie zeby dziecko uszkodzic ale wg nich jest i to juz wystarcza zeby sie ta metoda nie podpierac. Szkoda ze nie masz USG zrobionego bo to by ostatecznie ocenilo jakie duze dziecko i jak faktycznie jest ulozone. Moze wcale nie jest az tak dziwnie jak ginka mowi. Moze bys poszla prywatnie.....? Dla swojego spokoju. Mysle ze spokoj na zasadzie "lepiej nie wiedziec" to nie jest dobre, bo po co meczyc siebie i dziecko i nie daj boze doprowadzic do ew. powiklan nie tak dobrana metoda porodu w razie czego? Zastanow sie. Bo to ze nie bedziesz wiedziala nie znaczy ze Ci sie lzej urodzi, a wtedy ten stres dopiero Ci narosnie w trakcie. Trzymam kciuki!
A propos stresu. wiecie ze w trakcie porodu wydziela sie hormon stresu? Ja nie wiedzialam. Moja pani anestezjolog na spotkaniu ostatnio mnie oswiecila, jak jej powiedzialam o ew. koniecznosci cesarskiego ciecia z racji tarczycy. No ii ona powiedziala ze jak najbardziej trzeba bedzie miec caly czas reke na pulsie bo wlasnie przez wydzielanie tego hormonu stresu tarczyca moze zwariowac. Zaraz wam wiecej na ten temat napisze.
Beatka czytalam ze przed porodem traci sie wage!!! Ciekawe ile czop wazyl ?
Ziemzia ciekawe jak to bedzie z Toba. W sensie kiedy urodzisz....Ale ty juz masz srodek 39 tygodnia wiec to juz termin....A powiedz mialas tez fenoterol? Ja mam odstawic 20.11 moj fenoterol. Nie wiem co z nospa....musze w poniedzialek jak bede na KTG dopytac.
Gabi nie przejmuj sie. Porod jaki bedzie taki bedzie, na pewno wszystko pojdzie dobrze. A jak bedzie cesarka to nie martw sie. To naprawde jest dla ludzi. I wiesz co? jakbym miala do wyboru kleszcze czy cesarke - bez wahania wzielabym cesarke. Wanda ma racje, ze pewnie teraz kleszcze to nie to co 20 lat temu, ale np tam gdzie ja rodze oni tego typu "wynalazkow" w ogole nie stosuja. Sa przeciwni i juz. Niby ryzyko jest niewielkie zeby dziecko uszkodzic ale wg nich jest i to juz wystarcza zeby sie ta metoda nie podpierac. Szkoda ze nie masz USG zrobionego bo to by ostatecznie ocenilo jakie duze dziecko i jak faktycznie jest ulozone. Moze wcale nie jest az tak dziwnie jak ginka mowi. Moze bys poszla prywatnie.....? Dla swojego spokoju. Mysle ze spokoj na zasadzie "lepiej nie wiedziec" to nie jest dobre, bo po co meczyc siebie i dziecko i nie daj boze doprowadzic do ew. powiklan nie tak dobrana metoda porodu w razie czego? Zastanow sie. Bo to ze nie bedziesz wiedziala nie znaczy ze Ci sie lzej urodzi, a wtedy ten stres dopiero Ci narosnie w trakcie. Trzymam kciuki!
A propos stresu. wiecie ze w trakcie porodu wydziela sie hormon stresu? Ja nie wiedzialam. Moja pani anestezjolog na spotkaniu ostatnio mnie oswiecila, jak jej powiedzialam o ew. koniecznosci cesarskiego ciecia z racji tarczycy. No ii ona powiedziala ze jak najbardziej trzeba bedzie miec caly czas reke na pulsie bo wlasnie przez wydzielanie tego hormonu stresu tarczyca moze zwariowac. Zaraz wam wiecej na ten temat napisze.
Beatka czytalam ze przed porodem traci sie wage!!! Ciekawe ile czop wazyl ?