reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

ja też juz jestem ;D
nocka przespana i spokojna ;D

ja jestem bardzo anty jeśli chodzi o palenie. Raz tylko pociągłam (fuj) a mój misiek palił trochę jak sie poznaliśmy ale to był mój warunek albo przestanie albo papa naszczęście wybrał to pierwsze ;D Moi rodzice, tescie czy w domu u siostry nikt nie pali a ze znajomych tylko jedna para. Nienawidze jak ktoś mi dmucha dymem :p u mnie w domu dla palaczy jest balkon ;D

czas na śniadanko

zrobiło sie lekko biało na dworze a jak u Was?
.png

dev334bb___.png

bcbbboy.gif




 
reklama
Witam z rana:)

Joeey - ostatnia kladziesz sie spac, pierwsza wstajesz :) niezle niezle :)

Patrycja - no ja mimo pale - bo jak to inaczej nazwac, skoro chce wrocic do nalogu ??? to i tak przeszkadzal mi zawsze dym papierosowy i na ubraniach i we wlosach i tym bardziej w pomieszczeniach w ktorych przybywam... Jak wychodze od tesciowki, to czuje sie taka przesmierdnieta dymem - okropne to... hehe :)
Ola - dobrze ze chociaz balkon gosciom udostepniasz :p hehe :)

Ja tez juz dawno na nozkach...Wiktor odstawiony do przedszkola, zakupy zrobione, sniadanko w trakcie :) Dzis na obiadek robie sobie nalesniki z farszem pieczarkowym mniam mniam :) nawet fajnie tak bez meza hehehe... moge sobie robic wszystko co chce do jedzonka :D
Teraz zmykam pozmywac naczynka, no i potem sie zrelaksuje w wannie :) ale fajnie :)
 
Nathalie co do firanek to popieram Cię całkowicie, zwłaszcza że teraz są przepiękne wzory i kolory i można super urządzić mieszkanko. Ale jeśli chodzi o figurkę to ja bym darowała, zwłaszcza że to jest pamiątka, wim jak to jest bo ja jestem przywiązana do wielu rzeczy z przeszłości. Może pójdźcie na kompromis i niech stoi, ale w mniej ekspozycyjnym miejscu, skoro dla Twojego męża to jest tak ważne to nie warto się o to sprzeczać. Albo jeszcze spróbu racjonalnie wytłumaczyć mu, u mnie to pomaga.
 
Cześć mamuśki
U nas tez chyba przymrozek był, bo biało na dworze.
Mój mąż chory, chodzi i kaszle, jeszcze katar dostał. Powiedziałam mu,że ma się trzymać ode mnie z daleka, bo ja nie mam zamiaru w ostatnim m-cu chora być ::) ;)
Niestety moi rodzice palą :mad: i nie mam na to wpywu, jedynie u nas w pokoju i siorki nie palą, ale to i tak dym w domu sie unosi ::) Dobrze że ja z mężem nie palimy i nieciągnie nas :) Jak juz będziemy na swoim to też wszyscy na balkon będą wyganiani ;D ;Dniebedzie kopcenia mi po mieszkaniu ;D ;D

Suwaczek mi się przesunął ma 9 m-c ;D ;D
 
o wlasnie...Emma przypomnialas mi, ze chcialam juz wczoraj napisac Natalii o tych firankach i figurce.... ja bardziej chcialam o figurce :)
Natalia - figurke po dziadku mozesz na weekendy wyciagac zeby maz widzial ;D ;D ;D a w tygodniu jak go nie ma chowac do szuflady ;D hehe ;D
Agnes - no niestety, ale Wy z mezem tez palicie...tylko ze biernie... A dym roznosi sie na pewno po calym mieszkanku, wiec moze sprobuj pogadac z rodzicami, zeby chociaz jak sie dzidzia urodzi to zeby na balkon wychodzili ??? No chyba ze szybko sie na swoje bedziecie przenosic !!! Moja mama pali - tata rzucil w wieku 33 lat tak sobie :) Tata teraz jest straszliwym przeciwnikiem palenia... ale mamy nie moze zmusic...a zreszta jak chce niech sie truje !! Ja tez nie lubie jak ktos mi mowi ze mam nie palic... a Pawel juz zaczyna sie wsciekac, ze ciaza dobiega konca, bo wie ze zamierzam zaczac od nowa.. wiem ze nie ma sie czym chwalic, ale ja poprostu lubie palic :) ale sobie zrymowalam :)
 
Pamcia ja też do tych klusek używam mąki ziemniaczanej :)

Didi fajne to WC hi hi hi

Wiecie co, mąż mi znalazł super muzykę na dobranoc dla mnei teraz a potem dla maleństwa (to muzyka do jogi, jest piękna, delikatna i teraz w tle pada deszcz i czasami grzmi a cały czas ktoś gra na fortepianie). Utwory są przepiekne, uspokajające i normalnei można się położyć i odpłynąć :) Teraz codziennie tego słucham na dobranoc (a nagrał mi już 4 płyty) :)
 
Dzień doberek!
Trochę mnie nie było, miałam w niedziele wpisać się na listę nieobecności, bo do wczorajszego popołudnia nie miałam dostępu do netu, ale znowu moja skleroza ciążowa dała się we znaki i zapomniałam ;D ;D
U mnie ok, jestem jeszcze w całości ;)
Pogoda u nas szaroponura, zmykam coś zjeść i poźniej się pojawię. Pozdrowionka i miłego dzionka! :)
 
Emma - co to dokladnie za muzyka? Wlasnie jestem w trakcie zbierania kawalkow w uspokajajaca kombinacje na porod. ;D Czy mozesz mi podac wykonawce tej muzyki o ktorej piszesz? Brzmi dokladnie jak to czego szukam! ;D
 
reklama
Paaricia Jak przyjdzie mój mąż to go zapytam skąd to ściągnął (albo zaraz wyślę do niego maila), bo w liście odtwarzania jest napisane Feng Shui, Tantra, Meditation, Yoga, Vivaldi i "The sound of nature". On chyba powybierał najlepsze utwory z tych płyt.  
 
Do góry