Cześć Dziewczynki!!!Dzięki za podtrzymanie na duchu.Wczoraj już stwierdziłam ,ze mam to wszystko w d... i nie pzejmuję sie.A tu dzisiaj rano wstałam na siusiu i słyszę z dołu:"Tamte pijane(Paweł z jego bratem)a one(czyli ja i zona pawla brata)stoimy i sie smiejemy zamiast wygonic ich spac.I jakieś tam,zena to nie mamy pieniędzy,na tamto a na alohol to mamy.I jago siostra powiedziała,ze jak mamy działke to niech sie wyprowadzamy.Nie słyszałam wszystkiego dokładnie,bo zaczęłam ryczeć i nie słyszałam już za wiele.Na dole jeszcze dzis nie byłam.Ale pierdole to .Jak tylko Pawel zacznie troche wiecej kasy zarabiac(bo na razie martwy okres) to wynajmujemy mieszkanie.I iekt mi iebedzie robił łaski,ze moge mieszkać(chociaż sie oferowało pomoc??) i nikt nie bedzie robił awantur.Bedziemy chlać do upadłego.Ja też a co!!!No tak krzyczała,tak krzyczała,a jak paweł zszedł na dół to słowa mu nie powiedziała.Jak mi coś powie,to ja też jej coś powiem.Jeszczze nie wiem co,ale cos na pewno.Mnie to tez czasem denerwuje,bo Pawel lubi czasem wypić,ale nie chleje żeby tak naskakiwać.Jak sie czasem zdaży.
A my sie z nich smiałyśmy,bo co miałam sie denerwować??Przecież mi nie wolno
Życzę Wami miłego dnia.
Jeden plus z wczorajszo dzisiejszej sytuacji to pawel mi dziś usługuje cały dzien
A my sie z nich smiałyśmy,bo co miałam sie denerwować??Przecież mi nie wolno
Życzę Wami miłego dnia.
Jeden plus z wczorajszo dzisiejszej sytuacji to pawel mi dziś usługuje cały dzien