Natalia jesli nas czytasz - dzieki za list wyjasniajacy, ael nie byl potrezbny, przeciez doskonale wiemy, zes dzielna babka i sie staralas znalezc wyjscie z tej sytuacji. Na poczatku chyba zadnej z nas nie podobalo sie nowe bb i Ty idac za ciosem wymyslilas cos alternatywnego. I chwala Ci za swietny pomysl i szybkie dzialanie, ale teraz, kiedy sie juz troche otrzaskalysmy trezba podjac jaks decyzje i wybrac gdzie wolimy pisac, bo bez sensu w dwoch miejscach, i uwazam, ze skoro jestesmy zwiazane jakos ze soba to powinnysmy byc tam gdzie chce wiekszosc.
Inna sprawa - kazdy ma prawo powiedziec co woli, ktore mu sie bardziej podoba, uzasadnic itp, I musze powiedziec, ze bardzo mi sie nie podoba reakcja typu - "znikam na jakis czas, same zadecydujcie" czy "papa spadam stad" to najwygodniejsze ale i dziecinne, tak samo dziecinne jest dla mnie obrazanie sie to nie fair. Przeciez mamy wchodzic tu dla przyjemnosci i rozmawiac miedzy soba a nie klocic i obrazac.
Wanda dlaczego uwazasz, ze nie chcemy tu Joeey albo Natalii?:-( Dlaczego uwazasz, ze musisz je az bronic przed nami? Co jest grane? Przeczytalam raz jeszcze posty dziewczyn i nie bylo tam nic o czym piszesz. Raczej wialo solidarnoscia jak pisze Klucha - i kazda chce byc tam gdzie reszta, jakos nie widze, zeby ktoras sie specjalnie upierala, zeby zostac tu czy tam. Raczej byly otwarte propozycje. I skad to obrazanie sie
Ziemzia oczywiscie, ze bedziemy zaciskac kciukasy, my i dzieci :-)
DOBRANOC
Inna sprawa - kazdy ma prawo powiedziec co woli, ktore mu sie bardziej podoba, uzasadnic itp, I musze powiedziec, ze bardzo mi sie nie podoba reakcja typu - "znikam na jakis czas, same zadecydujcie" czy "papa spadam stad" to najwygodniejsze ale i dziecinne, tak samo dziecinne jest dla mnie obrazanie sie to nie fair. Przeciez mamy wchodzic tu dla przyjemnosci i rozmawiac miedzy soba a nie klocic i obrazac.
Wanda dlaczego uwazasz, ze nie chcemy tu Joeey albo Natalii?:-( Dlaczego uwazasz, ze musisz je az bronic przed nami? Co jest grane? Przeczytalam raz jeszcze posty dziewczyn i nie bylo tam nic o czym piszesz. Raczej wialo solidarnoscia jak pisze Klucha - i kazda chce byc tam gdzie reszta, jakos nie widze, zeby ktoras sie specjalnie upierala, zeby zostac tu czy tam. Raczej byly otwarte propozycje. I skad to obrazanie sie
Ziemzia oczywiscie, ze bedziemy zaciskac kciukasy, my i dzieci :-)
DOBRANOC