reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDZIEŃ 2005

Maja tez jak sie w nocy budzi to strasznie załośnie płacze
ale jak ja przytule to juz jest oki


pochwale sie jaka z niej zdolniacha telefoniczna
ostatnio bawi sie telfonem domowym cos tam sobie piku piku naciska
i nagle slysze glos Rafała .. halooo haaaloo
jakos jej sie udało nacisna redial :) i zadzwonic do tatusia

a wczoraj to wziela tel klika klika klika
i nagle slysze : "prosze czekac na zgloszenie sie dyspozytora"
normalnie ywkrecila jakis nume typu pogotowie..
szybko ja rozlaczylam..

 
reklama
Martusia - ja stawiam na ZĘBY! U nas tak właśnie było. a jeśli chodzi o podłogę z panelami bez dywanu to widzę, ze to duże utrudnienie dla dziecka, no ale już teraz chyba darujemy sobie zakup dywanu ;D pchacz bardzo się Agacie podoba, tylko musze w koncu zebrac sie i go "spowolnic", myślę, ze to jest dobra rzecz

Magdamaj - jakbym tylko wspomniała mężowi to leciałby do wrocławia jak na skrzydłach - bo blisko do jego ukochanych karkonoszy! A z Mai to telefonistka pełną gębą!
 
Martula - my mamy chodzik i pchacz-jeździk z Fisher Price'a i z chodzika prawie nie korzystamy, chyba,że Misia wyraźni idzie do niego i się na niego gramoli, to wkładam ją na chwilę, podawi siętym panelem co nana nim jest i chce wychodzić, natomiast pchaczem bawi się non stop, najpierw się zainteresowała tym słoneczkiem z przodu i nauczyła się włączać dyskotekę, którą nota bene ubóstwia, potem zaczęła przy nim wstawać, ale trza było jej przytrzymać,żeby wózio nie odjechał, potem zaczęłam ją wozić na funkcji jeździka i miała radochę po pachy, więc po dziś dzień kilka razy w ciągu dnia muszę ją powozić po domu, tylko, że teraz kuma już odpychanie się do tyłu i w tym kierunku jeździ sama. No i wczoraj zaczęła wstawać przy nim, nawet jak go nie trzymaliśmy, więc skubana musiała utrzymać równowagę mimo, że jeździk jej się ruszał przód-tył. A dzisiaj, robi już przy nim pierwsze kroczki bez pomocy. Bo normalnie przy meblach już dawno (tzn. jakiś tydzień, półtora) chodzi, ale przy ruchomym pchaczu dopiero teraz.
 
Aha, no i faktycznie, jeździk dużo stabilniejszy jest na dywanie!
Ogólnie bardzo polecam taką inwestycję - my jesteśmy baaaardzo zadowoleni, bo Misiolina ładnie rozwija swoje umiejętności.
 
Steffi gratulacje dla Kubusia schodzenia z łóżka :) ja tez musze Kacperka nauczyć bo leci na łeb i nie patrzy  ::)
no i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!!!   :-* :-* :-*

Magdamaj witaj po przerwie, brakowało nam tu Ciebie!  :) dobrze że Maja już zdrowa :)

Ziemzia Gratulacje dla Misi!!! :) Kacperek też potrafi przejśc kilka kroków przy swoim pchaczu-hipciu, ale ja do tej pory mu to uniemożliwiałam stawiając hipcia na kołdrze zeby nie jechał, bo bałam sie że Kacperek się przewróci  :p
 
Ja też miałam cykora, ale zauważyłam, że jak nie ograniczam Miśce takich sytuacji to jest bardziej ostrożna i szuka cwanego sposobu na wszystko, tylko, że moja Misia jest baaardzo ostrożnym dzieckiem, nawet nie klapie na pupę jak stoi tylko najpierw kuca, a potem delikatnie siada, bo jak klapnie, nawet z wysokości 2 cm to jest ryk, że hej!
 
reklama
(h)anka pisze:
płyty stoja na stojakach i - odpukać nietknięte póki co
Hanka póki co ;) :D :D zobaczysz że je odkryje ;) My Kacperka też uczymy że tego czy tamtego nie wolno ruszać ale oczywiście niebezpieczne rzeczy pochowane! :p

Martusia Kacperek pchacza dostał na chrzciny i od tamtej pory jest to jego ulubiona zabawka :laugh: nauczył się przy nim stawać a nie wykluczone że nauczy sie też chodzić :)
Myślę że to mogą być zęby, podaj mu na noc czopek Viburcol, nam pomagał :)

 
Do góry