Ktoś zarąbał mi długopis i teraz nie pamiętam co komu miałam napisać. Hmmm...
Moskitek jak dobrze Cię widzieć na forum! Cieszę się przeogromnie, że będziesz mogła teraz więcej pisać. :laugh:
Co do gości to moi teściowie przyjeżdżają w poniedziałek i zostają do czwartku... (chciałabym zwrócić uwagę, że to
4 dni) Znowu będę bawić się w służącą...
Karolina nie obiecuj, nie obiecuj.
I witam
Kwietniową Mamę.

Cóż Cię do nas sprowadza?
Diduś kiedy będziesz miała neta w końcu????????????????????????????? I tak pewnie tego nie przeczyta... :-[ Co u Ciebie? Umieram z ciekawości.
U nas poszukiwania opiekunki super. Znalazłam jedną nianię w bloku obok. Ma 23 lata i pracuje jako niania już do 14.30 i od 15 jest wolna. Opiekuje się 14 miesięczną dziewczynką od 6 mc życia. Przez telefon wydaje się bardzo sympatyczna. :laugh: Bardzo bym chciała już zrobić wstępny casting i poznać osobiście kandydatki na niani dla Ingusi, ale Tomek się ze mnie śmieje, że biorę się za to tak wcześnie i twierdzi, że nie będę miała tyle chętnych na korki, żebym w ogóle musiała nianię zatrudniać. Kurka, "optymista" jeden.

Jeszcze zobaczymy. 8)
Ingusi idą ząbki i mamy poprostu jeden wielki pisk. Na dodatek Inga wszystko wymusza płaczem i wpada w histerię z byle powodu. Teraz uczę ją "daj" i "masz", żeby wiedziała kiedy coś może dostać a kiedy nie może czegoś mieć w rączkach i ma mi oddać. Oj, ciężko było... ale już trochę kuma. Jak mówię "daj" to wypuszcza z rączki choć zaraz płacze.
A co do
Ziemziowej Misi to już sobie wyobrażam co tam wyczynia. Poza, która mnie rozbawiła do łez to jaskółka. :laugh: :laugh: :laugh: Nieźle, nie?