GRUDZIEŃ 2005

[Paula25]

Asiak witaj współczuje powrotu do pracy ja też wracam już od 1 września dobrze, że chociaż możesz Julitkę z babcią zostawić
no i jestem w szoku że Twoja córcia już od 2 miesięcy robi na nocnik dzieciaczki tutaj dopiero podejmują pierwsze próby. Fajnie że będziecie mieli własne mieszkanko, zazdroszcze bo my też mieszkamy z moimi rodzicami, co prawda mamy własne piętro ale to nie to samo co swoje
zagladaj do nas częściej, buziaczki dla Julitki :-* :-* :-*

Magdus nie przejmuj sie tym co gada teściowa, powiem Ci dlaczego Hania u dziadków nie płacze, bo z Kacperkiem jest tak samo, jak pójdzie na dół do dziadków to jest zawsze grzeczny, a w domu marudzi....otóż nasze dzieciaczki znają już bardzo dobrze swoje mieszkanie, wszystko jest już znajome bo przebywają w nim praktycznie cały czas a u dzidków są od czasu do czasu i to jest dla nich coś innego dlatego wszystko je tam ciekawi i nie płaczą. Olej co gada teściowa, to Ty jesteś matką i wiesz że z Toba Hani jest najlepiej. Jesteś najlepszą mamą na świecie! tak jak każda z nas :laugh: :laugh: :laugh:

 

[Paula25]

dobra zmykam do roboty bo juz dostałam bury od męża : : :

 

[Nathalie]

Paula biedny Kacperek... Duże buzi dla niego! :-* Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia.

Magduś nie wiem jak można coś takiego powiedzieć mamie! Jestem przewrażliwiona na tym punkcie i gdyby mi moja teściowa czy mama coś takiego powiedziały to byłby ich ostatni kontakt z dzieckiem. I z Ingusią jest tak samo - jak jest przy obcych to jest dosłownie aniołek, a w domu przy nas już nie jest taka grzeczna. Założę się, że gdyby Twoja teściowa miała Hanię przebierać, wycierać jej buźkę, obcinać pazurki itp itd czyli generalnie robić wszystkie czynności, których dziecko nie lubi to Hania też by się darła. Bardzo łatwo jest tylko bawić się z dzieckiem i powiedzieć "och, jak ona mnie lubi". Olej to i nie zwracaj uwagi na nią. Jak Hania bedzie już umiała mówić to powie kogo kocha najbardziej na świecie - MAMUSIĘ. ;D

 

[Moskito]

HHaaluuuuuuuu!!! Tylko mnie stąd nie przegońcie ;D ;D ;D bo i tak nie pójde :laugh:

Witajcie babulcie moje ulubione!!RAny jak ja dawno nie siedziałam sobie tak luźno przed komp ;D ;D ;D i powiem tak troszke po wiejskiemu - nadrobienia postów tysiąc pińćset dwa dziewińćset ;D ale mam dziś przypadkiem wolny wieczór, więc................moze choć troszke ponadrabiam !!!
ano własnie - odzyskałam wieczory - bo dziś moja chłopina odwozi swą siostre(a matke chrzestną Karola) na lotnisko (wraca do Irlandii )
zabawila tu niewiele ponad 2 tyg - to był taki przerywnik ;D

no ale co ja tu..................................

Juz sie nie mogę doczekac az całe to moje towarzystwo pójdzie sobie do szkółki ;D ;D ;D będę mogła siedzieć przy moim kompjuterku - ile chce, kiedy chce, z kim chce i jak chce Jupi

ok, to do pisania i czytania.............. start.......................................

o Natalio ;D - mam nadzieje ze znajdziesz odpowiednią nianie ( oby była conajmniej taka dobra jak ja przypomne ze na początku swej kariery zawodowej zarabiałam sobie w ten sposób ;D a co do pytań - podejrzewam ze zadziała Twa kobieca intuicja i od razu poczujesz która kobitka Ci pasuje - ale mozesz spytac np. o ......Wandzia napisała to co mi przyszło na myśl : skubana

Dziewczyny - nie współczujcie mi tej pracy, bo nie napiszę

dobra - to ja Ci Wandzik nie współczuje ;D ;D ;D ale powodzenia w dalszym pisaniu to Ci zycze ;D
Ps daj znać czy tort dobry - bo wyglądał na przeeepysznyyyyyyy....

Magduś - o rany - ale Ci wyskoczyła ta teściorzyca jedna!!zgadzam sie w zupełności z Paulą i Natalią !!!po1 mogła sobie darować takie głupie komentarze, a po 2 super jest tak wziąć dziecko na chwile, ponosić, pokazać nowe "sprzęty" i oddać zanim dziecko kwęknie : taaaaa

Asiak - witam Cie i ja ;D jestem pełna podziwu dla Twej córci - juz nocniczek - Brawo ;D

Paula,Natalia - no ja też uwielbiam chodzić na grzybki !!!nawet z tym bambochem w ciąży latałam po krzakach za grzybami (nie wiem czy któraś to jeszcze pamięta,ale złapałam nawet kleszcza i musiałam antybiotyk brać przez skubańca jednego) hehehe - dodam, ze w lesie zachowuje sie podobnie jak Wy - strasznie mnie obrzydza takie przejście przez pajęczyne,a potem zastanawianie sie na której części ciała znajduje sie pająk który ją uczynił, bbbrrrrrrrr

no to juz pierwszą czyli ostatnią strone nadrobiłam : : :

Paula - odpoczywam juz na bb ;D ale zeby nie było ze ja jakaś cierpiętnica czy coś - dni mi mijały nie tylko na obowiązkach i ganianiu między rodzinką - wieczorami zawsze coś miłego sie działo - jakieś wyjścia, grille, mini imprezki : nie narzekam szkoda tylko ze sie tak wybiłam z bb rytmu - ale ale.............................

Monia Ketsowa - dziękuje kochana za przekazanie pozdrowień !!!! juz niedługo znów będę Cie znienacka na gg prześladować > > > - chyba że ze strachu zmienisz numer : ale nie radzę - wiem gdzie mieszkasz > > > > >

Ojj - moje słoneczko dwuzębne i cudowne wstało :

 

[Steffi]

Moskito - Witaj wśród nas córo marnotrawna...tak nas zaniedbywać!!! A tak na poważnie to wiem coś o braku czasu bo u mnie też non stop się ktoś przewija... i trzeba robić wszystko to co się robiło do tej pory + obsługiwanie rodzinki..... czasem idzie dostać pierdolca brzydko mówiąc. He he mój wujek zwykł mawiać że goście są jak ryba.. po 3 dniach zaczynają śmierdzieć

 

[Paula25]

ooo WITAJ MOSKITO! :laugh: :laugh: :laugh:

właśnie wcinam babkę ziemniaczaną i zabieram sie do czytania Twojego posta....

 

[Moskito]

eeeeh - mojej młodszej siostrze coś sie stało i wzięła Karola na specerek - o jakze sie ciesze ;D ;D ;D

Steffi - hehe - powracam na łono a wujek - baardzo mądry człowiek!!chociaż powiem Ci,ze po prawie 3tygodniowej wizycie mojej babci jestem obeznana w losach bohaterów Mody na Sukces : : :
można by rzec, iz stałam sie "mądrzejszą" osobą ;D ;D ;D ;D- eh - ONI TO MAJĄ DOPIERO PROBLEMY : : ;D ;D ;D ;D ;D

Paula - hehehe- życze powodzenia w czytaniu ;D ;D ;D

 

[Moskito]

Ps. jedna babka ziemniaczana - to moze być za mało

 

[Moskito]

Ps nr 2 - Steffi - cudowne zdjęcie w podpisie

 

[Steffi]

Moskito dziękuję w imieniu Kubuśka

niezła ta Twoja babcia... ja mam zafundowaną historię służby w Marynarce jak przyjeżdża mój teściu.... czasami żeby nie dostać świra to się wyłączam i tylko co jakiś czas mówię "uhm" albo "naprawdę?"... bo słuchać tego samego już n-ty raz to idzie osiwieć... Ty to przynajmniej miałaś po kolei streszczenia odcinków... chociaż z tego co pamiętam to w tym serialu też akcja posuwa się w żłółwim tempie ;D