reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDZIEŃ 2005

reklama
Natalko - no to jak ma Berenczyka to ja do niej sama pojade ;D ;D ;D
a z mgrem to masz racje - najgorzej zaczac, a teraz sama mi sie koncepcja dalsza nasuwa :)
no a zaczełam od drugiego rozdzialu - co tam :) hehe

uciekam tort robic :)
 

Natalko ja bym takie podchwytliwe zadawała.....np. co by zrobiła jak by dziecko zaczęło się krztusić..... ::)
albo jakie ma pomysły na zabawe z dzieciaczkiem w takim wieku...... bo nic mnie bardziej nie denerwuje niż takie opiekunki które przychodzą płaszczyć doope przed tv a dziecko zostawiają same sobie....
 
Ketsa - super pytania!

Natalia - powodzenia w szukaniu opiekunki! FAjnie, ze Ty bedziesz i tak w domu!

Wanda - dobra robota! Oby tak dalej a mgr bedzie gotowy ani sie nie obejrzysz!

Trzymam kciuki za wszystkie chorutkie dzieciaczki! Wiem jak to okropnie jak Malenstwo jest chore... :( :(
 
Hej dziewczyny:)

Ja znowu po dlugiej przerwie. Komp w domu padl i nie chce zadzialac (tzn laptop) a neta mam tylko do laptopa. :( Czasami podglądam Was w pracy.

Ja juz od miesiaca siedze w pracy, Julitka zajmuje się moja mama. A po moim powrocie nie zchodzi mi z rączek.

Julcia ma juz 4 ząbki, od 2 miesiecy sika i robi kupki do nocka(nawet sama sie domaga krzyczac lub cisnąc). Zasuwa na konanach jak wsciekła  ;D Wstaje już przy meblach ale trzeba uważać, bo czasami puści się i bach na pupe :)

Od grudnia chcemy przenieść się na swoje. Bo mieszkanie z rodzicami i rodzeństwem robi się kłopotliwe. Ale na szczeście u nas tanie mieszkania. wiem kredycik na 80 tyś i mieszkanko 60 metrowe jest:)

Wandzia współczuje Ci pisania tej pracy , ja sama skonczyłam niedawno i miałam dosyc, a jeszcze obrona mnie czeka pod koniec września.

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i buziaczki dla maluszków. :*
 
Witaj Asiu po przerwie! Zaglądaj do nas częściej. :) Współczucia z powodu powrotu do pracy (choć jak widać są tego i dobre strony, np. dostęp do netu ;D ) i gratuluję ząbków.

Ketsa fajne pytania, dzięki, proszę o jeszcze. :)

A tak swoją drogą to ja nie wiem co sama bym zrobiła jak dziecko by się zaczęło krztusić... :-[


 
Hej ,witam z deszcowego Zamościa :D

Ketsa kupiłam aparat Fuji E900 ;D taki mi doradził znajomy b o ja to sie nie znam kompletnie :laugh:

Wanda, Wiola wyprzedaze w Media Markt zaczęły sie wczoraj ;D

Natalia powodzenie w poszukiwaniach :)
 
Hej mialam nie wchodzic,ale tesciowa mi podniosla cisnienie jako ze nie umiem sie dzieckiem zajmowac bo jak jest u niech na dole to jest grzeczna i nie placze a jak jest ze mna to placze a raczej sie drze!tylko ze ona jest kulturalna i przy obcych jest grzeczna ;) a tak poza tym to drze sie  bo nie lubi sie przebierac i dzis do tego byla tak zmeczona ze jak ja usypialam na rekach to sie darla bo nie chciala spac.

Wszystkie dieci czasem sie dra.Hania przez te zeby o nie spala i potem sie darla.

Wysnulam z tego taki wniosek,ze nie bedzie Hania na dol chodzila bo jak na dol nie chodzi to tez jest grzeczna.Mam ich w dupie!

A wogole kazda matka chyba wie ze przy niej dziecko jest "najgorsze" bo przy matce sie ie krepuje pokazywac swoich emocji.

No i oni jej nie przewijaja nie przebieraja nie usypiaja.Kazde dziecok czasem sie drze,nie wierze ze jej dziei sie niegdy nie darly.
 
Dziewczyny - nie współczujcie mi tej pracy, bo nie napiszę :p

Donia - u Was pada ??? a u nas piękna pogoda !!! Słońce świeci mocno :)

Tak tak Natalko - pytaj o krztuszenie się dziecka, o to co zrobi jak dziecko dostanie temperatury, jak będzie mocno płakać - cholernie trudne pytania to są :) i podchwytliwe :)

A ja już zrobiłam tort Pavlova :) teraz stygnie jeszcze w piekarniku, ale pycha wygląda - pierwszy raz robiłam, z przepisu Nigelli :)

Asiak - no wpadaj tu częściej... ja nie wiem czy dam radę jeszcze we wrześniu się bronić... W każdym bądź razie za 2 tygodnie jadę do mojej promotorki... Ona jeszcze o tym nie wie, ale się dowie... I jak nie przyjedzie do mnie na UMK to jade do niej do domu ;D ;D ;D hehehe, zrobie jej nalot z cała rodzinką - ale wporzo babka z niej, więc luzik :)

uciekam :)
 
reklama
wpadłam na chwilke zobaczyć co u Was....Kacperek zasnął więc muszę brać sie za sprzątanie....na grzyby nie poszliśmy bo Paweł z dziadkiem worzą węgiel do piwnicy a potem będą ciąć drzewo ::)...no nic może jutro nam sie uda :)

Natalia no dokładnie tak jak Ty zachowuje sie w lesie :D no jakbym widziała siebie z wielkim kijem między drzewami hehehe ;D ale grzyby uwielbiam zbierać :D
a Kacperek nadal ma katar i co gorsza nie daje sobie go odciagać, drze sie w niebogłosy a to tylko powoduje jeszcze większy katar :( no i kaszel go męczy szczególnie z rana jak wstanie :(

Wanda ja daje Kacperkowi 3 syropy, które zostały nam jeszcze z poprzedniego przeziębienia, byliśmy u lekarza i kazała je dawać: Eurespal, Ambrosol, syrop prawoślazowy oraz do noska Euphorbium i Nasivin.
 
Do góry