Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Wanda, dzięki! Doszła

Gość z allegro odpisał mi. Chcę kupić takii chodzik Hipcio Fischer Price. No i startował od 40 zł. Mówi, że odpowiadałaby mu cena 75, ale jeśli odbieram osobiście to możemy sie targować... Tylko kurka żebym ja sie tergować umiała... spróbuję!
 
reklama
Witajcie :)

ja tylko na chwilkę bo zaraz idziemy z Kacperkiem do lekarza, dostał strasznego kaszlu i katar mu nie ustępuje cały czas cos mu furczy i boje sie żeby to nie przeniosło mu sie na oskrzela :( :( :(

potem bede konczyła robic słoiki więc może dopiero wieczorem tu zajrze...

Bartyś ja też mam doły z tego samego powodu co Ty :( też wracam do pracy od 1 września :( i ciągle o tym myśle jak mało czasu mi zostało razem z Kacperkiem :( narazie Paweł bedzie siedział z Małym ale jak znajdzie prace to bedziemy musieli poszukac opiekunki :( bardzo mi jest smutno bo Kacperek teraz jest taki fajny, nawiązuje kontakt, tuli sie, chce sie razem bawić :) zaczyna mówić i chodzić a mnie to wszystko ominie :( mam jednak nadzieje  ze jak bede wracała z pracy to będzie (jak to napisałaś) lgnął do mnie :) mósimy sie jakoś trzymać a z czasem pewnie sie przyzwyczaimy  ::) mam nadzieje że Wam sie ułoży i bedzie miał kto z Kamilkiem zostać :)

 
Słuchajcie, mam taki problem z Ingusią. Czasem, nawet coraz częściej, jak czegoś chce lub nie chce wpada w histerię i próbuje wymusić coś na mnie płaczem. Nie wiem totalnie co wtedy robić i jak zareagować - czy powinnam ją uspokoić i raczej nie poddawać się jej wrzaskom (tak robię) czy raczej krzyknąć, że tak nie wolno? :-[
 
Wandzik bede wdzieczna za ksiazeczke, przypomnialo mi sie,ze juz raz ja dostalam, ale byla zapisana na innym kompie i stracilam ja podczas czyszczenia dysku ::) Megi5_76@o2.pl

dzisiaj sie rejestruje do Wasila, zobaczymy kiedy bede wiedziala czy nie ma czasem coreczki ;D

Natalia Stas ma tak samo - prezy sie, robi sie czerwony i wrzeszczy, mowie mu stanowczym glosem "nie wolno" ale jakos slabo dziala ;D ale to taka krotka histeria, parosekundowa na szczescie ::)
 
Natalko, Oliwcia tez tak robi ;) zaleznie od sytuacji, albo jej spokojnie mowie, ze to nieladnie i niewolno i macham jej palcem ;) czasem zamykam jej buzie chrupkiem, to zawsze skutkuje, ale to glupia metoda, bo rozwydrzy mi sie...juz mam wizje jak w sklepie kladzie sie na podloge, ze cos chce... ::) Najlepiej chyba nie zwracac uwagi, to jeszcze zalezy o co sie awanturuje ::).
Natalko, zaluje zaluje ze nie jestem jezykowcem i nie moge zyc z korkow :) Zazdroszcze takiego rozwiazania...Tu w Pile mam znajoma tez po anglistyce, ona z kolei pracuje w domu jako tlumacz, tylko ze znacznie wiecej godzin dziennie, no ale jednak w domu ::) ech, pomarzyc.
 
reklama
Kamila - teraz to chyba jedynie milego popołudnia :p hehehe a Ty poranna kawke :p

Magi - taaa, albo krzyczy jak niedobra ciotka z rodzinka sie napatoczy :( :( :( wtedy nawet chrupek nie pomaga :(
 
Do góry