reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

ketsa u fryzjera robilam tylko odrosty to nie ma czego w sumie pokazywac :p
Wandzik nadal jestem pod wrazeniem, ze spotkalas sie ze swoim bylym, ja z moimi nie utrzymuje kontaktu ani Artek ze swoimi sympatiami, co sie konczy to sie konczy ! malo oryginalne ale bez sensu jakies wspominki i moga byc to nie wiem jak wartosciowi ludzie...dla mnie to rozgrzebywanie :(
cos jeszcze chcialam ale zapomnialam...
 
reklama
a w ogole u Nas w domu odbywaja sie dzis sceny zywcem wziete z programu Kto tu rzadzi... chcemy oduczyc Ade noszenia na raczkach i caly czas jest histeria, lezy w lozeczku i ryczy, a Artur nie pozwala jej wziac, teraz ze mna siedzi bo go nie ma ::)
 
joeey - wspolczuje... ja nie potrafie zniesc placzu mojego dziecka choc i tak jest juz lepiej.. ale to dla waszego i Ady dobra. Trzymam kciuki.

Moja Gabi tez coś dzis lekko marudna ale nie widać zadnych oznak pojawienia sie ząbków - może po prostu ma dosc tych upalow.

Najserdeczniejsze życzonaka dla Leny, Nadii i Kamilka!
 
Ola - ojjjj tak! Schłodzone pół słodkie winko! Ale mam ochote. Kurcze 400 km...duzo! My mamy takich mężów w rozjazdach to powinnysmy blizej siebie mieszkac...Byłoby nam łatwiej i chłopaki może by się sobą zainteresowali to by mamom nie dokuczali... ;D

joeey - badź twarda! Bedzie Ci duzo łatwiej jak Ada nie bedzie ciagle na raczkach. U nas bylo wszystko super, ale teraz zaczynam małego usypiac na rekach...Straszne to, ale przez te upaly Miki nie moze zasnac, a ja nie mam siły zeby jakos inaczej mu w tym pomóc. Zreszta nie wiem nawet jak. Czasem na rekach ciezko...A co do mówienia to Miki dokładnie jak Adusia...sto lat za Murzynami. Niekiedy jak wrzeszczy to krzyczy jakies memememe...hehe! :laugh:
 
Miałam się pochwalic (choc pewnie wiekszosc dzieciaczków juz to robi), że Miki samodzielnie juz siada! Lezy na pleckach, przekreca sie na boczek, podpiera się łokciem i bach siedzi! :laugh: :laugh: :laugh: Ale jestem dumna! 8)
 
ALbert bedzie oduczany noszenia jak juz bedziemy zdala od dziadkopw..;D bo wtedy nikt minie przeszkodzi w niebraniu go na rece i nie bede slyszla ano wez go dlaczego on tak placze ..nie masz serca itd...:D :D
 
reklama
to juz druga jego dzemka On spi w dzien albo dwa razy po 1.5h albo trzy ale po 40min Dzis robi dwie drzemki
Piotrus z siadaniem to leniuszek a wogóle to na brzuszek się juz super przewraca ale ma problemy z przewrotem na plecki Rączki za szeroko rozkłada i się denerwuje ::)
 
Do góry