reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

reklama
Hejejej!

Powialo groza z forum.Dobrze ze dopiero teraz to przeczytalam bo bym nie mogla w nocy spac!A tak to spalam znakomicie!

Mnie tez duchy na razie cale szczes cie omijaja.Moja mame nei bardzo.Ale to tak:Kiedys moja mama modlila sie i mowi babciu zrob cos prosze cie!Bo u nas sytuacja finansowa byla tragiczna.Mieszkanie zadluzone na pare ladnych tysiakow,ojciec wczesniej dostal super platna prace ale szybko przesta l wogole pracowac bo spadl z rusztowania i polamal nogi.Moja mama bez pracy tez.No i w nocy moja mama mowi ze ktos ja poglaskal po czole i mowi nie matrw sie .wszystko sie ulozy.No i nie dalej jak za dwa dni mama spotkala taka ciocie i ta mowi ze ma dla niej prace we wloszech i pracuje tam do tej pory.Tato dostal rente a przy okazji sobie dorabia.Nie jest zle!

Druga historia mojej mamy.Mielismy psa.Bo moja siostra przyniesie wszystko do domu co jest takie biedniutkie.Mielism z 20 malych kotkow i z 10 pieskow.Potem ptrzeba szukac im domku co nie jest takie proste.No i ten piestk co go moja siostrzyczka pryprowadzila nie mogl sie nauczyc zalatwiac na dworzu ,tylko w domu.A moj brat byl maly i takie tam.No i moja mama znalazla faceta,ktory wzial naszego pieska.tylko potem dowiedziala sie ze on z psow robi smalec,no i mama juz wczesniej wiedziala,ze nasz piesek nie zyje bo krecila sie za nia po domu jak zawsze,choc tak naprawde jej juz nie bylo.


trzecia!Poniewaz szydlowiec jest miastem zydowskim.PO wojnie ich tu niewiele zostalo i nie wiem czy wogole.Ale byl ogromny cmetarz zydowski.Nadal jest tylko o wiele mniejszy ma rozmiar.I moje osiedle jest zbudowane tam gdzie kiedys byl cmentarz mama mowila,ze kiedys spadl kwiatek z parapetu a psy baly sie wejsc do pokoju,tylko staly przy drzwiach i szczekaly.

A czwarta juz moja Historyjka!Ogladalismy z pawlem nie do wiary no i tam bylo o domu w ktorym bylo slychac placz dziecka!No i nawet w straszny sposob to przedstawili chhoc ni byla taka straszna ta opowiesc.No ale ja sie balam.I pawel mowie,nie idz sie myc,bo w lazience bedziesz slyszala placz dziecka.Ja wchodze do lazienki a tam slychac placz diecka!Hania sie rozpalakal tak ze ja bylo slychac w lazience:) ;D ;D ::)
 

A jeszcze co do kwaitkow.to wczesniej pare razy zdazylo mi sie dostac bez okazji!Ale to przed slubem.POslubie dostalam raz i zaczelam sie zastanawiac czy mnie czasem nie zdradza i czuje sie winny ::) ::) ::) ::) ::)
 
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

no ale teraz mam buźkę gładką jak pupcia Kacperka ;) :laugh: :laugh: :laugh:
ide zaraz umyć głowę jak Kacper zaśnie bo na głowie mam gorzej niż bałagan ::)
 
Agnes właśnie doczytałam....to super ze Weronisia już zdrowa i wraca do formy!!!  :laugh: i Tobie życze, żeby kaszel szybko minął  :)

Dorotko to prawda ze byłam na bb od początku tylko potem się trochę zagubiłam i długo mnie nie było bo nie miałam internetu w domu a przez całą ciąże byłam na zwolnieniu dopiero pod koniec ciąży wróciłam na forum....ale fajnie tak sobie powspominać :) swoją drogą jak ten czas leci  ::) :) a nasze wtedy fasolki to już teraz duże dzieciaczki  :laugh:
 
Powitać ;D

Wpadłam z życzeniami i buziakami dla - Gabrysi, Lenki, Kamilka i oczywiście mojej cudownej synowej Nadulki


hehe - toście sie postraszyły ;) też mam ciekawą historyjkę w zanadrzu - ale niestety nie mam teraz czasu aby się nią z Wami podzielić :( ale co sie odwlecze........

Tyle mam dzis do zrobienia ::) ::) ::) chyba dnia mi braknie :(

Paula - a czy przyjmiesz nieco spóźnione życzenia imieninowe??? proszę ::) a w maseczce wyglądasz zarąbiście -

nooo - to ja podwijam kiece i papapa - miłego dzionka zycze :-*
 
czesc dziewczynki.Jak sie spalo bo nam znakomicie,dopiero sie obudzilismy.Dzwonila ciocia ze bedzie u nas za jakas godzinke a ja mam w domu taki burdel ze szkoda gadac.Ide troszke ogarnac zeby nie wygladalo tak zle.Zrobie chociarz duzy balagan a nie burdel :)
Juz szykuje opowiesci na dzisiejszy wieczor :)
 
reklama
Do góry