didi
Fanka BB :)
dzieki laski za mile slowa..ale chyba przeceniacie mnie .>
..ja jestem wcieleniem wredoty i jak tylko nadarzy sei okazja to zawsze cos palne i nie zastanowie sie jak to 2 osoba odbiera..a mojej mamci dzisiaj mi zal bylo caly dzien jakas taka przygaszona ..
..a ja tylko dolalam oliwy do ognia..dosyc ze cos am poszlo nie tak to jeszcze ja kretynka musialam gębe otwierac..ale w 1 macie racje mam dobry kontakt z mama odkad raz kilka lat temu wrocilam nad ranem do domu wcale jej ie informujac dokad wybieram sie po pracy a ona biedulka stala w oknie i mnie wypatrywala i juz rozne mysli chodzily jej po glowie a ja szczesliwa sobie bawilam sie na calego ..i jak wrocilam do domu to przepraszalam ..ryczalam..mowilam ze nie wiedzialam itd...ze juz nigdy wiecej nie pozwole jej sie zamartwiac ze nigdy juz tak nie zrobie i bede zwasze mowila gdzie i kiedy wracam..
..no i od tego czasu jest fajnie...ale to by dlugo opowiadac..poprostu Kocham ja calym serduchem..
..i nienawidze jak placze i sie smuci ..jak ktos ja do takiego stanu doprowadza oprocz mnie oczywiscie bo to sporadyczne przypadki..ale cala reszte zatluklabym golymi rekoma...
no i znowu nasmucilam..
co do rozpoznawania mamusi przez dziecko to ..znajoma mi mowila ze dzieci wyczowaja mame juz na kilka metrow..
..wiedza ze blosko takie te nasze maluszki zdolne..a moj Alutek to ciagle we mnie wpatruje sie...jestem jego Boginia..
..hihih..
..ledwo sapne a on juz mnie szuka..nawet baka puscic nie moge bo juz mnie wypatrzy..
..ach ..ale co tu sie dziwic jestem z nim 24 na 24..jest maminym synkiem jak to sie mowi..cycuchem..itd..
..
ok..lece na inne watki..
no i znowu nasmucilam..
co do rozpoznawania mamusi przez dziecko to ..znajoma mi mowila ze dzieci wyczowaja mame juz na kilka metrow..
ok..lece na inne watki..