Witam z ranka
pieknego zreszta 
Dziewczynki, jak to jest ze my te nasze tesciowe tak nielubimy co ??? Od czego to zalezy... jak tak czytam te posty, od wczoraj prawie wszystkie o zlych tesciowych i tesciach (z wyjatkiem dobrej mamy Didi ;D ) i tak sie zastanawiam dlaczego my ich tak nie lubimy ??? No co do Wiolus to sie zgadzam - takiej tesciowej jak ona pisze to bym nie chciala no i poza tym zrobila z meza Wioli maminsynka, co jest bardzo niedobre... Steffi sie pohamowala i dala nawet zmienic tryb dnia Kubusia - i dobrze Steffi, tak trzymac
W koncu tesciowa masz daleko i tez chcialaby z wnukiem sie pobawic i pobyc... Dobrze zrobilas, brawo dla Ciebie
no ale z czego sie bierze ta nienawisc ???
Mnie moja tesciowa tez denerwuje nieziemsko... ale koniec koncow wiem ze moge na nia liczyc i wiem ze jak sie przeniesiemy do Poznania to bedzie mi brakowac nie tyle jej, co jej pomocy >
>
>
ech...
No i laseczki - pamietajcie ze i Wy bedziecie kiedys tesciowymi... a nie ukrywam, ze wlasnie grudniowki ktore maja synkow beda mialy ciezko
Bo to wlasnie te synowe takie sa straszne... patrzac na to z drugiej strony
Takze trzeba miec to na uwadze i juz teraz starac sie samemu nie robic przykrosci drugiej stronie i probowac sie jakos dogadac
Zobaczycie, za te 20 lat bedziemy sie denerwowac, ze nam synowe nie chca dac dojsc do wnuka czy wnuczki !!!! I to bedzie klops wtedy 
Ale mi sie wzielo hehehe
Jakie pouczenia ;D ;D ;D koncze, bo juz glupoty chyba pisze ;D
Dziewczynki, jak to jest ze my te nasze tesciowe tak nielubimy co ??? Od czego to zalezy... jak tak czytam te posty, od wczoraj prawie wszystkie o zlych tesciowych i tesciach (z wyjatkiem dobrej mamy Didi ;D ) i tak sie zastanawiam dlaczego my ich tak nie lubimy ??? No co do Wiolus to sie zgadzam - takiej tesciowej jak ona pisze to bym nie chciala no i poza tym zrobila z meza Wioli maminsynka, co jest bardzo niedobre... Steffi sie pohamowala i dala nawet zmienic tryb dnia Kubusia - i dobrze Steffi, tak trzymac
Mnie moja tesciowa tez denerwuje nieziemsko... ale koniec koncow wiem ze moge na nia liczyc i wiem ze jak sie przeniesiemy do Poznania to bedzie mi brakowac nie tyle jej, co jej pomocy >
No i laseczki - pamietajcie ze i Wy bedziecie kiedys tesciowymi... a nie ukrywam, ze wlasnie grudniowki ktore maja synkow beda mialy ciezko
Ale mi sie wzielo hehehe