reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDZIEŃ 2005

Wanda uroczy ten Twoj wiktoek!Zakochalam sie w nim:):) jest slodziuki ssssstasznie!!kurcze ta moje klawiatura coraz bardziej sie wali,nie wszyssssssssssssssstskie klawisze wssssskakja niektore nie wyskakuja,teba ja pozadnie pzczyscic.

Cyprysiowa uwazaj na swojego cyprianka kladz go czesto nabrzuchu i nas na samolot,zeby mu to z nosssa nie zlecialo do ossssssskrzeli,ae pewnie dobre o tym wiesz,bo cypryss nie pierwszy raz jest chory.Hania tylko 2 razy zakaslala i juz oskrzela zalane byly i antybiotyk i opirdziel os pani doktor ze o nia nie dbamy(wlasnie ze dbamy)
mam tudne pyanie,wstydliwe bardzo dla mnie.Bo jak bylam na peladzie u lekarza po porodzie to powiedzial,ze wszyssssssssstko jest ok.No ale bardzo mnie boli podczas seksu,raz mniej raz bardziej,na poczatku myslalm,ze to nomalne e jak to trwa yle czasu to chyba nienormalne.Moze dostalam o jeden szew za duzo,ktoras zwas tez na to cierpi??Jak ja sie zapytam lekarza??jakos bedemusiala:(:(:(
 
reklama
magdus wstyt sie przyznac ale nie mialam zielonego pojecia o tym kladzeniu na brzuszku i noszeniu w samolocik-nikt mi o tym nie mowil.dzieki za wiadmosc teraz bede go tak klasc. a co do sexu to niestety ci nie pomoge bo przez te wszystkie wasze opowiesci o bolu w trakcie jeszcze sie nie odwazylam,a Adrian musi cierpiec ;D
 
Witam kochanemoje
Ja dziś przyczajony tygrys ukryty smok nic staram sie nie robić żebym znowu czegoś nie zmajstrowała na razie w domu wszyscy cali i dom też stoi.
Steffi spryciaro dobrze ze psiaka wyleczyłaś u mojej Soni też oki ona tak po prostu ma - delikatny żołądek.......
A do brodzika juz sie podkradam pomału i tylko sie zastanawiam z której strony go ugry6żć..... ale ciągle jeszcze czekam żeby kogoś wyciągnąć do sklepu po nowy bo nawet nie mam z kim jechac :(
Natalko bardzo wamwspółczuje tego gronkowca dzieciątko mojej koleżanki dostało w prezencie ze szpitala i długo sie to za nimi ciągło...
Klucha napisz coś więcej o tej elmie czy to maść jakaś recepta potrzebna?i ile za taką impreze
Paula no mam nadzieje ze sie unormuje....żebym tylgo tego peszka mojego na was nie przeniosła
Wańdzia no ależ udanego syna masz .... no kochany aż bym powiedziała
Gochna no udany mąż twój jest ale powiem Ci że z tą blokadą to chyba wszyscy tak robią co słysze że ktoś pralkę kupił ...... to zawsze one skaczą po całej łazience.... ;D ;D ;D każdą pralke czeba oswoić ;D no i masz racje wezme sie za tem brodzik zreszta ja czesto takie rzeczy robie w domu.....
Magdus już pisałam kiedyś.....spróbuj żelu nawilżającego (np. Feminum) może bedzie wtedy łatwiej.....a swoją drogą Astek rozmawiał na porodówce z jakimś tatusiem ktorego żona właśnie rodziła(2 dzieciatko juz) i śmiał sie że pójdzie do lekarza poprosić o jakieś dodatkowe szfy ....... ;) :)

Cyprysiowa gratuluje wyrozumiałego chłopa.......... ;)
 
bzzzzzwitam
Zbuntowałam sie dziś i zamierzam nic nie robić tylko siedzieć przed komputeem(ewentualnie dzieckiem sie zajme ;),nie sprzątam, nie gotuje -odpoczywam) niezłą lekturke mi zafundowałyście ;D

Cyprysiowa - uściskaj no młodego od ciotki Moskitki, mam nadzieje ze biedaczysko ucieknie choróbce
Wandzia - Wiktorek przesłodki, mam nadzieje zw migiem wyzdrowieje - a Karola też dziadki chyba odwiedzają, bo chichra sie nie wiadomo do kogo
Gochna - ale mnie ubawił ten Twój mąz ;D ;D ;D faktycznie jakby przyjechała ekipa byłby berecik - ale mieliby co opowiadać kolegom
Amelka - pogratulować męża mądrego ;) ;D
Ketsa - ale Cię pokarało - tylko za cóż???? współczuje przygód - ale ze to sie nie nudzisz - i adrenalinka skacze :laugh:
Nathalie - uściskania dla Ingusi , dobrze ze nie zbagatelizowałaś tego
Martulka - no ja sie łapie na sabat (mam nadzieje),łojjj - wpsółczuje choroby i najazdu rodziny - nie wiem co gorsze ::)

więcej grzechów nie pamietam - nie wiem co miałam jeszcze pisać - więc nie pisze
 
Cyprysiówa- kuzynek jeszcze nie dziekuje bo śpi ;) po szczepionku - 6100 waży tak apropos - a pamiętaj jeszcze kochana o oklepywanku plecków - żeby faktycznie nie zeszło mu na oskrzela!!!!
ps - spróbuj postraszyć jeszcze te zarazki - no nie wiem - powiedz ze jak nie pójdą to zawołasz babcie 8)
 
Ja to dzisiaj cały dzień jakaś taka znudzona jestem pranie mi się wyprało,tylko się powiesić samo nie chce jakieś takie leniwe to pranie :p.
Magduś ja jestem po cesarce nie mam pojęcia co odczuwasz ale dobra rada z tym żelem nawilżającym.
Wanda Wiktorek słodziutki.A tak w ogóle to Ty jesteś dla mnie wzorowa matka Polka.
Cyprysiowa buziaki dla Twojego chłopczyka, oby szybko wrócił do zdrowia.
Ketsa jakbyś chciała instrukcje montażu brodzika to służe.
Dziękuję Wam za pochwały dotyczące mojego męża.Będę mu czytała jedną dziennie bo tak na raz wszystkie to mu się w głowie popiepszy.
a cha i tak sie zastanawiam od paru tygodni gdzie się podziała Ziemzia i Misia
 
Czesc dziewczyny nie mam czasu ani sily nadrabiac, moze potem jak mala pojdzie spac napisze tylko dlaczego nie mam czasu a mianowicie od paru dni mala baaaardzo marudzila zwalilam to na kolki , wczoraj podczas zabawy zauwazylam ze na 3 paluszku u stupki zawinal sie bardzo mocno wlos.Tak mocno ze przeiol skore ,paluszek byl upuchniety i krew nie dochodzila.Pojechalam do przychodni skierowali mnie do szpitala a z szpitala do chirurga dzieciecege(biurokracja) tam jej to zrobili (jak ona plakala  :( :( :( :( :(. Jeszcze 1 dzien i by grozila jej marwica a zarazem amputacja paluszka. Dzis bylismy na kontrol i mam obserwowac czy mala nie goraczkuje... tak sie wczoraj balam ale jakos sie skonczylo dobrze.
To kur... przez to ze mi wlosy wypadaja i wszedzie sie potem walaja :(
Potem ponadrabiam co naskrobalyscie....
Wyczytalam ukratkiem ze Ingusia ma gronkowca? wczulczuje Natalko i zycze duuuuzo zdrowka.
 
reklama
Moskito, witaj z powrotem :) Czekam na ciebie wieczorem.

Ketsa, miło że Twoja zła passa się skończyła, mówiłam , że to przez zaniedbywanie mamusiek z bb.

Nathalie, bardzo współczuję Ci tego gronkowca, złocisty to najzłośliwsza jego odmiana, trudno go zwalczyć. Mojego kuzyna synek to miał, leczyli rok ponad. Im bardzo zależało na czasie, bo mały miał mieć operację serduszka, której przez to nie można było zrobić, a ta operacja im szybciej tym lepiej, bo wada rośnie razem z dzieckiem. Próbowali wielu kropel, leków, maści itp. W końcu kupowali coś w Niemczech, bo im tak okulista poradził. Pomogło. Jak chcesz to zapytam cóż to było, bo te leki ponoć są już w Polsce (mały chorował 4 lata temu).
 
Do góry