No i wyobraźcie sobie, postanowiłam zmienić gina. Nosiłam się z tą decyzją 3 dni i dziś zapisałam się na pierwszą wizytę do nowej ginki prywatnie, a na następną już normalnie - mam nadzieję, że będzie lepiej. Postanowiłam, że zrobię jeszcze raz to połówkowe, bo cały czas gryzie mnie ta sprawa z wymiarami .... Wolę usłyszeć jeszcze jedną niezależną opinię. Mam nadzieję, że nie będzie stękać, że późno się zdecydowałam, ale ten koleś już mi nie pasował od początku i z każdą wizytą było coraz więcej zastrzeżeń i wątpliwości. Lepiej późno niż wcale, cholerka, raz kozie śmierć! no i mam wizytę na 19 lipca i USG, jak myślicie, czy to nie za wiele dla maleństwa? W tym miesiącu byłam już dwa razy badana dopochwowo, a teraz byłby trzeci... no i drugie USG w odstępie tygodniowym, ale ja po prostu cały czas strasznie się denerwuję, że ten pierdołek to taki niedoświadczony i cały czas ściemniał, że wszystko widzi, a jak mu powiedziałam np. że chcę zobaczyć coś konkretnego, to ściemniał i pokazywał nóżkę (nie dziwię się, bo moja mała ma wielkie te nóżki i nie trudno było mu na nie trafić) w efekcie nóżkę pokazał nam 7 razy ponadto pępowinę i płyn owodniowy - byłam w wielkim szoku!! Jeszcze ani razu nie słuchał serduszka, nawet podczas USG, już nie mówiąc o tym, że ja też bym chciała posłuchać.... Co myślicie??
reklama
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Wystraszylo mnie to info przekazane przez Ziemziowa polozna o miesiacach letnich Dlatego mowilam Wam zeby unikac slonca i opalania, bo to moze byc tragiczne w skutkach Na pewno to miala polozna na mysli.
Ja tez miewam klocia i bole, jak jestem mocno zmeczona i lezenie zawsze mi pomaga. Mam wyrzuty jak sobie pomysle, powinnam wiecej lezec, odpoczywac. Moja kolezanka od 3 mca jest na zwolnieniu, i duzo sobie drzemie itd, jest w 26 tygodniu i nie ma takich dolegliwosci jak ja. Wiem, ze wiele zalezy od organizmu i kazda ciaza jest inna, ale mimo wszystko oszczedny tryb zycia duzo daje. Ja sobie postwilam wrzesien za poczatek zwolnienia, choc najchetniej juz bym zwiala stad Musimy pamietac, ze nosimy maluszki pod serduchem na kazdym kroku.
Ziemziu, zmieniaj gina, jesli tamten Ci nieodpowiada. Ostatnio pytalam mojego o to usg czy szkodzi, i mowil ze nie, stwierdzil: nawet co 2 tygodnie moglibysmy robic. A jednak Ty juz mialas 2 w tym miesiacu, to deczko czesciej niz 2 tygodnie....
Co do faktu, ze nie sluchal serduszka to bym nie histeryzowala, bo ja tez jeszcze nie mialam sluchanego, a ja chodze do dobrego gina. Moze na polowkowym poslucha wlasnie, bo mowil, ze bedzie m.in. serduszko badal. Polowkowe robi sie jak mnie pamiec nie myli miedzy 20 -24 tygodniem, to moze odczekaj troche z tym usg??
Ja tez miewam klocia i bole, jak jestem mocno zmeczona i lezenie zawsze mi pomaga. Mam wyrzuty jak sobie pomysle, powinnam wiecej lezec, odpoczywac. Moja kolezanka od 3 mca jest na zwolnieniu, i duzo sobie drzemie itd, jest w 26 tygodniu i nie ma takich dolegliwosci jak ja. Wiem, ze wiele zalezy od organizmu i kazda ciaza jest inna, ale mimo wszystko oszczedny tryb zycia duzo daje. Ja sobie postwilam wrzesien za poczatek zwolnienia, choc najchetniej juz bym zwiala stad Musimy pamietac, ze nosimy maluszki pod serduchem na kazdym kroku.
Ziemziu, zmieniaj gina, jesli tamten Ci nieodpowiada. Ostatnio pytalam mojego o to usg czy szkodzi, i mowil ze nie, stwierdzil: nawet co 2 tygodnie moglibysmy robic. A jednak Ty juz mialas 2 w tym miesiacu, to deczko czesciej niz 2 tygodnie....
Co do faktu, ze nie sluchal serduszka to bym nie histeryzowala, bo ja tez jeszcze nie mialam sluchanego, a ja chodze do dobrego gina. Moze na polowkowym poslucha wlasnie, bo mowil, ze bedzie m.in. serduszko badal. Polowkowe robi sie jak mnie pamiec nie myli miedzy 20 -24 tygodniem, to moze odczekaj troche z tym usg??
paaricia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2005
- Postów
- 1 630
Przypomnialo mi sie co chcialam napisac kilka stron temu o opalaniu w ciazy. Ktoras wspomniala, ze skora moze sie przebarwic na stale. Moja mama jak byla w ciazy z moja siostra opalala sie intensywnie w Bulgarii i do dzis jest w kropki. ;DCaly dekolt i plecy ma w takie jakby gigant piegi, ktorych wlasnie nabawila sie opalajac w ciazy. Mamy dzieki niej nauczke.
Ziemziu - gratulacje z powodu decyzji o zmianie gina, szczerze Ci zycze, zeby to byl juz ten gin co trzeba. Osobiscie to bym sie wstrzymala z dopochwowymi badaniami na jakis czas - w koncu to cialo obce w organizmie i moze lepiej, zeby nie bylo za czesto. Hmm... :angel:To tak mi sie wydaje, ale jako, ze sama nie mialam ani razu takiego badania, moze cos zle sobie wyobrazam. :
Buzka Dziewczynki z wewnetrznymi czlowieczkami! Ide juz spac. Milego dnia Mamusie!! :laugh:
Ziemziu - gratulacje z powodu decyzji o zmianie gina, szczerze Ci zycze, zeby to byl juz ten gin co trzeba. Osobiscie to bym sie wstrzymala z dopochwowymi badaniami na jakis czas - w koncu to cialo obce w organizmie i moze lepiej, zeby nie bylo za czesto. Hmm... :angel:To tak mi sie wydaje, ale jako, ze sama nie mialam ani razu takiego badania, moze cos zle sobie wyobrazam. :
Buzka Dziewczynki z wewnetrznymi czlowieczkami! Ide juz spac. Milego dnia Mamusie!! :laugh:
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
W temacie plam, to Wam powiem, ze mi, pomimo ze unikam slonca, uzywam kremu na codzien z filtrem juz wychodza :-[ Tesciowa mowi, ze moga byc tez od watroby, podobno zdaza sie w ciazy...A ja mam na twarzy, tak jakbym byla opalona i czesciowo skora by zeszla....i takie jasniejsze i ciemniejsze miejsca....Pod makijazem tego tak chyba nie widac, no ale zachwycona nie jestem tak czy siak. :
Hejka !
Dziewczyny te upały mnie normalnie wykończą ! Dzisiaj w cieniu 33 stopnie, a na niebie nie ma ani jednej chmurki...Wiaterku też nie ma...Po prostu spiekota ! A ja miałam kilka spraw do załatwienia. No i złożyłam papiery na kolejne studia
Dzwoniłam dziś do położnej, która u nas prowadzi szkołę rodzenia przy szpitalu, w którym chcę rodzić. Zajęcia trwają dwa tygodnie ! Pierwszy tydzień to takie wykłady, czyli teoria, a drugi to zajęcia praktyczne. Cały kurs kosztuje 150 zł i mamy w sumie 10 dwugodzinnych zajęć. Czyli całość trwa 20 godzin. Myślę, że będzie fajnie ! Tylko mamy mały problem z terminem, bo jeden kurs jest od 26 września do 7 października i ten mi pani położna proponowała. A kolejny jest od 10 do 22 października...No i mój mąż upiera się, ze lepiej byłoby na ten drugi, bo on ma jeszcze we wrześniu dwa egzaminy ! A ja z kolei nie wiem czy to nie za późno...Co myślicie ??
Ziemzia - piszesz, że zmieniasz tego gina, który jest jednym z najlepszych specjalistów w Polsce ? Ty jego masz na myśli ? Bo już się zagubiłam...Wydawało mi się, że pisałaś o nim w samych superlatywach...Czy zmieniasz tego konowałę z przychodni ?
Magi - właśnie robię frytasy z młodych ziemniaczków ! Piękny zapach unosi się w moim mieszkaniu ! Mam nadzieję, ze będą pyszne
A poza tym to jeśli chodzi o bóle to niestety, ale nic nie mogę na ten temat powiedzieć. Oprócz tego, że dokucza mi ta pogoda to czuję się naprawdę wspaniale. Brzusio nie boli, nic nie boli i mam nadzieję, że już tak zostanie...Ale to może właśnie dlatego, że prowadzę bardzo oszczędny tryb życia. Bo przecież nie pracuję, a mam wakacje...Więc sama przyjemność !
A odnośnie USG to mój gin mówi, że naprawdę nie warto robić często ! Że to nie wpływa pozytywnie na dzidzię i jak nie ma jakiś wskazań to należy robić trzy razy w ciągu calej ciąży ! A więc co gin to inna opinia ! Aha, i wczoraj jak miałam robione USG to powiedział, że teraz robimy już tylko przez brzusio...a nie dopochwowo ! Że tamto jest wskazane do któregoś tylko tygodnia...
Dziewczyny te upały mnie normalnie wykończą ! Dzisiaj w cieniu 33 stopnie, a na niebie nie ma ani jednej chmurki...Wiaterku też nie ma...Po prostu spiekota ! A ja miałam kilka spraw do załatwienia. No i złożyłam papiery na kolejne studia
Dzwoniłam dziś do położnej, która u nas prowadzi szkołę rodzenia przy szpitalu, w którym chcę rodzić. Zajęcia trwają dwa tygodnie ! Pierwszy tydzień to takie wykłady, czyli teoria, a drugi to zajęcia praktyczne. Cały kurs kosztuje 150 zł i mamy w sumie 10 dwugodzinnych zajęć. Czyli całość trwa 20 godzin. Myślę, że będzie fajnie ! Tylko mamy mały problem z terminem, bo jeden kurs jest od 26 września do 7 października i ten mi pani położna proponowała. A kolejny jest od 10 do 22 października...No i mój mąż upiera się, ze lepiej byłoby na ten drugi, bo on ma jeszcze we wrześniu dwa egzaminy ! A ja z kolei nie wiem czy to nie za późno...Co myślicie ??
Ziemzia - piszesz, że zmieniasz tego gina, który jest jednym z najlepszych specjalistów w Polsce ? Ty jego masz na myśli ? Bo już się zagubiłam...Wydawało mi się, że pisałaś o nim w samych superlatywach...Czy zmieniasz tego konowałę z przychodni ?
Magi - właśnie robię frytasy z młodych ziemniaczków ! Piękny zapach unosi się w moim mieszkaniu ! Mam nadzieję, ze będą pyszne
A poza tym to jeśli chodzi o bóle to niestety, ale nic nie mogę na ten temat powiedzieć. Oprócz tego, że dokucza mi ta pogoda to czuję się naprawdę wspaniale. Brzusio nie boli, nic nie boli i mam nadzieję, że już tak zostanie...Ale to może właśnie dlatego, że prowadzę bardzo oszczędny tryb życia. Bo przecież nie pracuję, a mam wakacje...Więc sama przyjemność !
A odnośnie USG to mój gin mówi, że naprawdę nie warto robić często ! Że to nie wpływa pozytywnie na dzidzię i jak nie ma jakiś wskazań to należy robić trzy razy w ciągu calej ciąży ! A więc co gin to inna opinia ! Aha, i wczoraj jak miałam robione USG to powiedział, że teraz robimy już tylko przez brzusio...a nie dopochwowo ! Że tamto jest wskazane do któregoś tylko tygodnia...
didi
Fanka BB :)
hhihihi....widze ze napadlo nas z tymi frytasami ....a to wszystko przez Magi..Ja rowniez zrobilam sobie z mlodych ziemniaczkow i wlasnie je zajadam..
Goniu..mialam wlasnie robione usg..ale cos mi sie wydaje ze to bulo tylko takie sprawdzajace polozenie lozyska i mierzyl tylko glowke i nozki aby okreslic wiek plodu i nic wiecej..ale jak moj misio wroci z tego zlotu to idziemy prywatnie ..powiedzial ze nie mam sie martwic napewno jest dobrze i pojdziemy sami jeszcze raz..
Goniu..mialam wlasnie robione usg..ale cos mi sie wydaje ze to bulo tylko takie sprawdzajace polozenie lozyska i mierzyl tylko glowke i nozki aby okreslic wiek plodu i nic wiecej..ale jak moj misio wroci z tego zlotu to idziemy prywatnie ..powiedzial ze nie mam sie martwic napewno jest dobrze i pojdziemy sami jeszcze raz..
Beatko - zmieniam gina z przychodni, a do tego superaśnego to prywatnie chodziłam na samo USG
Magi - problem polega na tym, że po 20 lipca wyjeżdżam i wracam dopiero w drugiej połowie sierpnia - więc wolałabym wyjaśnić wszystko przed wyjazdem i upewnić się, że jest dobrze i mogę wyjechać, a do tej ginki to strasznie trudno się dostać, więc 19 lipca to jedyny możliwy termin... Myszę jeszcze podumać nad tym USG, ale wolałabym, żeby ta babka wszystko przebadała, bo przecież nie będzie miała żadnego odniesienia do tych minionych 4 miesięcy ... Sama już nie wiem, pewnie i tak powiem jej kiedy jak byłam badana i jak z ty USG i ona zadecyduje co zrobić, a co lepiej sobie darować ...
Magi - problem polega na tym, że po 20 lipca wyjeżdżam i wracam dopiero w drugiej połowie sierpnia - więc wolałabym wyjaśnić wszystko przed wyjazdem i upewnić się, że jest dobrze i mogę wyjechać, a do tej ginki to strasznie trudno się dostać, więc 19 lipca to jedyny możliwy termin... Myszę jeszcze podumać nad tym USG, ale wolałabym, żeby ta babka wszystko przebadała, bo przecież nie będzie miała żadnego odniesienia do tych minionych 4 miesięcy ... Sama już nie wiem, pewnie i tak powiem jej kiedy jak byłam badana i jak z ty USG i ona zadecyduje co zrobić, a co lepiej sobie darować ...
Magi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2005
- Postów
- 1 241
Ziemziu, bombasek Cie kopie i fika, co ma byc niedobrze No ale rozumiem, ze wolalabys sie upewnic. Zrobisz jak uwazasz i jak gin uwaza
Ja Was natchnelam na fryteczki, a tymczasem mi juz ochota przychodzi na cos innego, bo ja wiem co...moze zapiekanke, albo hamurgera...czyli same zdrowizny ;D ;D ;D Tak w ogole, to obawialam sie, ze w ciazy bede wcinac jak smok, i wczesniej rzeczywiscie tak bylo, ale teraz mi przeszlo, odpukac. Moze nie roztyje sie tak bardzo
Dzis po pracy i obiadku zaleglam sobie na lezaku na ogrodzie i ucielam sobie drzemke Scielo mnie niemozliwie. Ja juz bym chciala deszcz jakis : : :
Ja Was natchnelam na fryteczki, a tymczasem mi juz ochota przychodzi na cos innego, bo ja wiem co...moze zapiekanke, albo hamurgera...czyli same zdrowizny ;D ;D ;D Tak w ogole, to obawialam sie, ze w ciazy bede wcinac jak smok, i wczesniej rzeczywiscie tak bylo, ale teraz mi przeszlo, odpukac. Moze nie roztyje sie tak bardzo
Dzis po pracy i obiadku zaleglam sobie na lezaku na ogrodzie i ucielam sobie drzemke Scielo mnie niemozliwie. Ja juz bym chciala deszcz jakis : : :
A
aOLA
Gość
a w cz-wie po południu była burza i teraz tez się na to zanosi.Strasznie wieje i się zachmurzyło także dziewczyny zapraszam do mnie ;D
Paaricia strasznie Ci współczuje musi byc Ci ciężko trzymaj się
Ziemzia najważniejsze żebys była spokojna bo jak ty się denerwujesz to twoja kruszynka też. Także idź do innego gina i zbadaj się raz jeszcze
Beata przecież to będzie koniec października więc nie powinno być za późno. Ja musze zacząć dzwonić do szkół rodzenia i się popytać jak to u mnie wygląda też bym chciała chodzić i jak coś to też po powrocie męża czyli napewno to będzie październik.
Ale mam ochote na frytki ale już za późno a może....
Paaricia strasznie Ci współczuje musi byc Ci ciężko trzymaj się
Ziemzia najważniejsze żebys była spokojna bo jak ty się denerwujesz to twoja kruszynka też. Także idź do innego gina i zbadaj się raz jeszcze
Beata przecież to będzie koniec października więc nie powinno być za późno. Ja musze zacząć dzwonić do szkół rodzenia i się popytać jak to u mnie wygląda też bym chciała chodzić i jak coś to też po powrocie męża czyli napewno to będzie październik.
Ale mam ochote na frytki ale już za późno a może....
reklama
Podziel się: