GRUDZIEŃ 2005

[agnes.kol]

Cześć mamuśki
Nahalie no w szoku jestem, że na taka jędze trafiłaś!! Aż niedobrze sie robi na sama myśl..swiadczy to o niektórych lekarzach z powolania : łaske robi czy co ???
Wandzia fajnie masz z tym karmienierm..a ty mała tylko z butelki karmisz?? czy w momencie gdy nie ma cie w domu???

W nocy w miare pospałam, ale mała tez średnio budzi się co 3-4 godz, a nad ranem to co 2 godz i właśnie nad ranem jest najgorzej, bo nieprzytomna jestem Także Aga nieprzejmuje sie, niejestes sama w nocnyh męczarniach ;D
Jutro idziemy do lekarza, jestem ciekawa ile mała waży ale ta moja przychodnią to szału mozna dostać : dzwonie dzis i mówie że chce małą zarejestrować do lekarza dla dzieci zdrowych..a baba do mnie że dzis juz nie ma wolnego, to ja się pytam kiedy jest wolne miejsce..ona może jutro, ale dzieci chore : No to sie wkurzyłam, bo jak mąż był w przychodni to kazała dziś dzwonic i rejesrowac do dzieci zdrowych, a ona ze niemaja jeszcze grafiku i nie wie kiedy mnie zapisać : No wariaci tam siedzą, albo ze mnie chcą zrobic wariatke ;D

 

[Emma]

Nathalie Strasznie mi przykro, że masz takie problemy z piersiami. A co do naszej "ukochanej" służby zdrowia to ja nie mam słów Lekarz dał mi skierowanie do neurologa i kazał iść jak najszybciej, jeszcze przed pierwszym szczepieniem. No i zaczęłam dzwonić po przychodniach i wyobraźcie sobie, że najwcześniej to oni mają termin wolny w czerwcu!!!!!!!!!!

 

[gochnaR]

Natalia jesli masz ta piers dalej twarda to musisz to koniecznie odciagnac, pisze z wlasnego doswiadczenia, ja juz dwa razy mialam taka goraczke zpowodu cycka, raz nawet 39,5. sprobuj to rozmasowac, cieply oklad i wyciskac faktycznie palcami, mi pomagal maz bo takie mleko z zastoju ciezko schodzi, tak jak piszesz po kropelce i bardzo geste. mi po rozmasowaniu goraczka sama zeszla, bez lekarstw. i uwazaj bo to sie lubi odnawiac w tym samym miejscu. Powodzenia!

 

[wanda_23]

Agnes - Paulinka z butelki dostala pierwszy raz w sobote - wlasnie jak bylam na uczelni Tak, tylko jak mnie nie ma to dostaje z butli Musze dzis przestrzec tesciowa jak podgrzewac mleczko i jak jej podawac zeby sie powietrzem nie zachlysnela
A my wlasnie jestesmy na spacerku - tzn Mala sobie w wozku lezy i spi, a ja marzne pod komputerem Jeszcze tylko 12 minutek

Natalia - no faktycznie, tak jak Gochna pisze, pomasuj sie troche, to tez chyba szybciej mleczko zejdzie Ja w tej 3 i 4 dobie jak mialam cyce jak Pamela i twarde to wlasnie czulam stwardnienia az pod szyja i tak masowalam od najbardziej zewnetrznych czesci gdzie mnie troche tez rezsadzalo w kierunku piersi - mleczko samo lecialo

 

[Zdenka]

Witam witam!
Nathalie - ale trafiłaś, nie ma co!!!Co za kobieta Cie przyjmowała - ewidentnie masz objawy zapalenia piersi a ona Ci powie ze przeziębiona jestes, łooo matko!!!Ciężkie teraz chwile na pewno przeżywasz, ale mam nadzieje ze szybciutko przejdzie!!Powodzenia
Wanda - gratulacje, to faktycznie przeje.... ze dał pytania na myslenie!!!niezłe te laseczki,hahaha, u mnie na studiach pełno było takich!Pamietam jak kiedyś na masażach facet mówił - ze na cwiczenia mamy być ubrani w same majtki, no i paznokcie mają być poobcinane - a większość babeczek zamiast sie martwić ze trzeba bedzie paradowac z cyckami na wierzchu martwiły sie o paznokcie i planowały juz wypad do solarium - bo wstyd iść bez opalenizny,hehehe. No cóż :
A dzieciątka w galerii - miodzio,po prostu miodzio!
Czy któraś z mam z dłuższym stażem była juz na wizycie u ginekologa????mnie to czeka w sobote i tak sie zastanawiam jak to będzie wyglądało - jakieś wzierniki i szczypce mi sie śniły w nocy między karmieniami, bleee

A co do chrzcin - młody rewelacyjny - ja struchlałam jak przyszedł moment polewania wodą główki - a on tylko otworzył jedno oczko i zaraz znowu zasnął, za to pierdział strasznie przez cały czas (myslałam ze padne, zakonnica patrzyła na mnie jak na ufo - bo najpierw mnie pucyło ze smiechu,a potem bardzo sie wzruszyłam i popłakałam troszke ze szczęscia, pewnie pomyślała ze mi hormony jeszcze szaleją). No ale mamy juz to za sobą i jestem z tego powodu przeszczęsliwa.

 

[wanda_23]

Zdenka - no takie pustaki to sie wszedzie trafiaja niestety no ale co zrobic - przynajmniej jest sie z czego posmiac ;D ;D
Ja do gina dopiero za miesiac ide - ale pamietam ze po Wiktorku jak mialam pojsc to Pawel po 2,5 miesiaca na sile mnie wygonil bo ja sie tak balam ;D No ale nie bylo tak zle

 

[Zdenka]

Wanda dokładnie - umilają czas takie elementy ;D ;D ;D Przypomniało mi sie jak na negocjacjach gościu kazał nam pracować w parach - a taka jedna zapytała ilu osobowe te pary mają być ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Moja wcześniejsza pani ginekolog opowiadała mi o kobiecie,która po 10 latach przyszła do kontroli po porodzie, lepiej późno niż wcale nie?! ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Ja chce iść jak najszybciej bo sie za czymś stęskniłam :-[ :-[ : : a wole najpierw mieć przegląd ;D

 

[Gonia]

Zdenka no nie moge, po 10 latach ;D

Nathalie wspolczuje bardzo, z tego co wyczytalam to potwierdza sie to co mowia dziewczyny - oklady z zamrozonej na chwilke kapusty, potem cieply prysznic, rozmasowanie piersi - moze niech Ci maz rozmasuje. Polecaja tez zmiane pozycji do karmienia, bo moze kanalik sie zapchal i jak ulozysz Ingusie inaczej to sie odetka ??? A najlepiej zmien lekarza.

 

[aOLA]

ja juz sie umówiłam do mojego gina na 19.01

my chrzciny planujemy dopiero na wiosne na Wielkanoc bo dopiero wtedy moge zebrac rodzine w komplecie

[/url]

 

[ziemzia]

Cześć dziewuszki, w końcu nadrobiłam, bo cały czas kursuję między Miśką i kompem...

Nathalie - ja miałam tydzień temu podobnie. Zaczęło się od bolącego cycka a rozwinęła się okropna infekcja - przez trzy dni miałam 39 stopni i obolałe cycki tak, że nie mogłam się dotknąć, ale u mnie dochodziły jeszcze obolałe mięśnie całego ciała i u mnie to było przeziębienie. Przystawiałam małą tak często jak tylko się dało i po trzech sniach przeszło... Sama nie wiem, bo medykiem nie jestem, ale możliwe, że ciebie też dorwał jakiś wirusek obleśny....

Ja mam wizytę u gina na 6 lutego dopiero, ale teą mam okropnego cykora, jak sobie pomyślę o wzierniku, to wolę drugi raz rodzić, choćby dzisiaj!!

Co do chusty, którą ostatnio kupiłam, to fajna jest właśnie na wypady do sklepu, bo mam wolne ręce i małą przy sobie, ale w życiu nie zostawiłabym wózka pod sklepem, bo bym na zawał padła przy kasie!! No i oczywiście jak ktoś mieszka "w zaspach" to też sobie nie wyobrażam spacerów z wózkiem, bo to byłby koszmar!!

Misia jak już pisałam wiele razy często dostaje cycka, bo średnio co 1,5 h w nocy tak samo, a ja już do tego przywykłam. Niestety regularnie co wieczór mamy przeboje z kolką.... W dzień Miśka jest grzeczna jak aniołek, za to wieczorami pokazuje różki... Wczoraj lulałam ją od 18 do 2 w nocy, już myślałam, że będę rękoma po ziemi szorować...ale w końcu zasnęła niestety po 5 min powtórka z rozrywki i tak do 3!