luuuźny mazurek
ciasto:
3 szklanki mąki
2 jaja
2 łyżeczki cukru wanilinowego (ja sypię czasami więcej..zależy ile tam w paczce mam)
2 łyżeczki proszku do pieczenia (jw)
7 łyżek mleka (lub 2 łyżki śmietany kwaśnej)
4 łyżki oleju
1 kostka margaryny
0,5 szklanki cukru
najpierw łączę suche składniki (tj cukier, mąkę, proszek, cukier wan.), dorzucam margarynę i siekam. Potem dorzucam resztę - jaja, mleko, olej. Wstawić do lodówki na min. 30 min (ja wkładam na trochę do zamrażarki też)
Uwaga: Ciasto nie może się kleić do rąk, dlatego napisałam 3 szklanki maki, ale potrzeba o wiele więcej, bo przy ugniataniu ciasta trzeba co chwilę dodawać mąki.
Ja zazwyczaj dodaję proszek, cukier wan na oko, ale na pewno nie są to całe paczki
Nadzienie:
Gdy ciasto się chłodzi, robię nadzienie.
duży słoik (lub dwa małe) dżemu z czarnej porzeczki
mały słoik dżemu jagodowego
mały słoik dżemu morelowego (lub brzoskwiniowego np)
bakalie itp (ja kupiłam po 100-200 g suszonej żurawiny, rodzynek, suszonych fig, orzechów włoskich, paczkę płatków migdałowych, moreli, wiórki kokosowe....można dorzucić śliwki suszone jak ktoś lubi lub inne 'suszone' owoce wg uznania)
Dżemy połącz w dużej misce, dorzuć pokrojone bakalie itd. Wszystko wymieszać.
Ciasto wyciągnąć z lodówki, przygotować blachę natłuszczoną lub pokrytą papierem do pieczenia (ja używam papieru zawsze i w przypadku kruchego ciasta polecam papier). Ciasto cieniutko rozprowadzić na blaszcze palcami (rwiąc kawałki ciasta i formując je na blaszce). Brzegi zostawić grubsze i na koniec zrobić wałeczki z ciasta i ułożyć na brzegach.
Piec ok 30 min (+/- 10 min) w temp. 180 st
Sprawdzać pod koniec ciasto - powinno zbrązowieć na wierzchu ładnie
Gdy ostygnie nałożyć grubo (!) nadzienia na ciasto. Polać czekoladą lub białą polewą. Ozdobić.