Dobra, skoro podrzuciłam pomysł na to forum to podam przepis który kiedyś podrzuciła mi Beti (na innym forum), tylko troszke go zmodyfikowałam. Swojego czasu robiłam te ciasteczka codziennie, porcja podójna. Są przepyszne. :-).
A to nie jest czasem moja znajoma z Gorzowa i okolic??:-)