reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

reklama
Gratuluję udanych wizyt i zbliżającej się godziny zero.

k8sad nie denerwuj się :) będzie dobrze, każda z nas oczekuje porodu, a gdy przychodzi co do czego, to sytuacja "ciąży" wydaje się bezpieczniejsza bo poród wnosi dużo nowego.... dziecko... ;) a w Twoim przypadku dwoje ;) Będzie dobrze !!!!

Ja też dzisiaj wizytowałam. Młoda na 34+6 ma 2616 g więc w sam raz... szyjka trzyma i wszystko ok. Serduszko posłuchane. Mam się kontaktować z wynikiem gbs i zrobić morfologię, mocz do kolejnej wizyty 30.11...
 
Ja już po wizycie.. Poród zbliża się wielkimi krokami! Zaczynam się bać :p lekarz mówi, że szyjki już prawie nie ma, rozwarcie około 1-1,5cm i Malutka ma nisko główkę :) kazał odstawić magnez...

Ha! No to stawiam, że bedziesz pierwsza z naszą położną. U mnie nic, ciiisza, ani drgnie. W pt ide do lekarza, ale na mój gust, to poczekam do grudnia spokojnie. :)
 
Ha! No to stawiam, że bedziesz pierwsza z naszą położną. U mnie nic, ciiisza, ani drgnie. W pt ide do lekarza, ale na mój gust, to poczekam do grudnia spokojnie. :)

Na to wygląda :) czuję, że to już niedługo :p i lekarz też stwierdził, że do terminu nie dotrwam, ale że już ciąża donoszona i spokojnie mogę rodzić...
 
Na to wygląda :) czuję, że to już niedługo :p i lekarz też stwierdził, że do terminu nie dotrwam, ale że już ciąża donoszona i spokojnie mogę rodzić...

Ja jeszcze te dwa tygodnie mogę sobie poczekać. Może zdążę choć jeden raz stwierdzić "nudzi mi się" :) Trzymam mocno kciuki za Was i koniecznie daj znać po :)
Acha, może Ty wiesz, bo ja się nie dopytałam naszej położnej - na pewno robią lewatywę? Na dniach otwartych w naszym szpitalu zapewniali że tak, ale wolę się upewnić.
 
reklama
Ja jeszcze te dwa tygodnie mogę sobie poczekać. Może zdążę choć jeden raz stwierdzić "nudzi mi się" :) Trzymam mocno kciuki za Was i koniecznie daj znać po :)
Acha, może Ty wiesz, bo ja się nie dopytałam naszej położnej - na pewno robią lewatywę? Na dniach otwartych w naszym szpitalu zapewniali że tak, ale wolę się upewnić.
W sumie nie pytałam, ale też byłam na dniach otwartych i mówili, że robią i żeby się przed tym nie wzbraniać...
 
Do góry