reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

Ja się nieodzywałam a nawet nie podczytywałam was, więc mam lukę ponad tygodniową. Praca, kursy językowe, zakupy, dom, psy... Wszystkiego za dużo jak na kobietę w ciąży...

Dzisiaj miałam wizytę u lekarza. Mała urosła, Poskarżyłam się doktorowi na moje bóle pleców i kręgosłupa, chcial wypisac zwolnienie ale powiedzialam, ze za tydzien ide na urlop, wiec ma mi je wypisac 15 lipca dopiero.
Powazna to byla wizyta, doktor powiedzial, ze musze "przynajmniej jeszcze 7 tygodni tę ciąże ponosić"
Zabrzmiało to tak, jakby wiedział, ze cos zlego może sie stać :(
Podobno z tak duzym miesniakiem mogą nasilac się moje problemy z kregoslupem, takze z jelitami (juz mialam jedną kolkę jelitową), mam ryzyko trombozy czyli zakrzepica żył (własnie wyczytałam w necie).
Od następnego tygodnia dostałam zastrzyki, które będę musiala samo sobie robić!
Już chce mi się plakać na samą myśl....
Ale wiem, że to po to, aby pomóc.... Lekarz jednak bardzo intensywnie myślał, zanim to zaproponował.
Plus przykra informacja, że "w trakcie porodu bo będzie to cc, moze być ryzyko, że trzeba usunąć macicę... (też ze względu na mięśniaka). Jestem podłamana tą wizytą...
Pozdrawiam dziewczynki! trzymajcie się cieplutko!
 
reklama
Ja też próbowałam się dopatrzec i nic nie widzę. Ale czy dziewczyny nie są już ok 14 tyg?

h4zpgov3o3h14ll7.png

13.1 13.2 13.3 13.4 dni to najlepszy czas na nuba . Pod warunkiem dobrego zdjwcia
 
Ja się nieodzywałam a nawet nie podczytywałam was, więc mam lukę ponad tygodniową. Praca, kursy językowe, zakupy, dom, psy... Wszystkiego za dużo jak na kobietę w ciąży...

Dzisiaj miałam wizytę u lekarza. Mała urosła, Poskarżyłam się doktorowi na moje bóle pleców i kręgosłupa, chcial wypisac zwolnienie ale powiedzialam, ze za tydzien ide na urlop, wiec ma mi je wypisac 15 lipca dopiero.
Powazna to byla wizyta, doktor powiedzial, ze musze "przynajmniej jeszcze 7 tygodni tę ciąże ponosić"
Zabrzmiało to tak, jakby wiedział, ze cos zlego może sie stać :(
Podobno z tak duzym miesniakiem mogą nasilac się moje problemy z kregoslupem, takze z jelitami (juz mialam jedną kolkę jelitową), mam ryzyko trombozy czyli zakrzepica żył (własnie wyczytałam w necie).
Od następnego tygodnia dostałam zastrzyki, które będę musiala samo sobie robić!
Już chce mi się plakać na samą myśl....
Ale wiem, że to po to, aby pomóc.... Lekarz jednak bardzo intensywnie myślał, zanim to zaproponował.
Plus przykra informacja, że "w trakcie porodu bo będzie to cc, moze być ryzyko, że trzeba usunąć macicę... (też ze względu na mięśniaka). Jestem podłamana tą wizytą...
Pozdrawiam dziewczynki! trzymajcie się cieplutko!
Wszystko będzie dobrze. A nawet gdyby doszlo do usunięcia macicy, to przecież nie koniec świata. Będziesz miała 3 (z tego co pamiętam) dzieciaków, a przynajmniej nie będziesz musiała się już w życiu zabezpieczać. Patrz na pozytywy.
 
Ja się nieodzywałam a nawet nie podczytywałam was, więc mam lukę ponad tygodniową. Praca, kursy językowe, zakupy, dom, psy... Wszystkiego za dużo jak na kobietę w ciąży...

Dzisiaj miałam wizytę u lekarza. Mała urosła, Poskarżyłam się doktorowi na moje bóle pleców i kręgosłupa, chcial wypisac zwolnienie ale powiedzialam, ze za tydzien ide na urlop, wiec ma mi je wypisac 15 lipca dopiero.
Powazna to byla wizyta, doktor powiedzial, ze musze "przynajmniej jeszcze 7 tygodni tę ciąże ponosić"
Zabrzmiało to tak, jakby wiedział, ze cos zlego może sie stać :(
Podobno z tak duzym miesniakiem mogą nasilac się moje problemy z kregoslupem, takze z jelitami (juz mialam jedną kolkę jelitową), mam ryzyko trombozy czyli zakrzepica żył (własnie wyczytałam w necie).
Od następnego tygodnia dostałam zastrzyki, które będę musiala samo sobie robić!
Już chce mi się plakać na samą myśl....
Ale wiem, że to po to, aby pomóc.... Lekarz jednak bardzo intensywnie myślał, zanim to zaproponował.
Plus przykra informacja, że "w trakcie porodu bo będzie to cc, moze być ryzyko, że trzeba usunąć macicę... (też ze względu na mięśniaka). Jestem podłamana tą wizytą...
Pozdrawiam dziewczynki! trzymajcie się cieplutko!

Głowa do góry. NAJWAŻNIEJSZE, że z Maluszkiem jest wszystko dobrze! Co do prognoz związanych z macicą... do tego jeszcze daleeeeeeka droga, nie myśl o tym teraz! Wszystko będzie dobrze!
 
Ja się nieodzywałam a nawet nie podczytywałam was, więc mam lukę ponad tygodniową. Praca, kursy językowe, zakupy, dom, psy... Wszystkiego za dużo jak na kobietę w ciąży...

Dzisiaj miałam wizytę u lekarza. Mała urosła, Poskarżyłam się doktorowi na moje bóle pleców i kręgosłupa, chcial wypisac zwolnienie ale powiedzialam, ze za tydzien ide na urlop, wiec ma mi je wypisac 15 lipca dopiero.
Powazna to byla wizyta, doktor powiedzial, ze musze "przynajmniej jeszcze 7 tygodni tę ciąże ponosić"
Zabrzmiało to tak, jakby wiedział, ze cos zlego może sie stać :(
Podobno z tak duzym miesniakiem mogą nasilac się moje problemy z kregoslupem, takze z jelitami (juz mialam jedną kolkę jelitową), mam ryzyko trombozy czyli zakrzepica żył (własnie wyczytałam w necie).
Od następnego tygodnia dostałam zastrzyki, które będę musiala samo sobie robić!
Już chce mi się plakać na samą myśl....
Ale wiem, że to po to, aby pomóc.... Lekarz jednak bardzo intensywnie myślał, zanim to zaproponował.
Plus przykra informacja, że "w trakcie porodu bo będzie to cc, moze być ryzyko, że trzeba usunąć macicę... (też ze względu na mięśniaka). Jestem podłamana tą wizytą...
Pozdrawiam dziewczynki! trzymajcie się cieplutko!
Oj biedactwo [emoji20] bedzie dobrze nie martw się na zapas

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zapomniałam dopisać; lekarz zabronił mi wyjazdu na wakacje, własnie odwołałam hotel :( Mielismy jechac samochodem do Włoch, 10h drogi od nas, niby mialo to byc z przespaniem sie w polowie drogi ale lekarz odradził :( Własnie mialam powazna rozmowe z mezem i odwołałam wakacje ;(
Mała się strasznie zapłacze, tak czekala na te wakacje i basen, u nas koszmarna pogoda w Belgii, ciagle pada i rzadko kiedy słonce widac :(
Eh.. płakać mi się dzisiaj chce.
Milego weekendu dziewczyny!
 
reklama
Zapomniałam dopisać; lekarz zabronił mi wyjazdu na wakacje, własnie odwołałam hotel :( Mielismy jechac samochodem do Włoch, 10h drogi od nas, niby mialo to byc z przespaniem sie w polowie drogi ale lekarz odradził :( Własnie mialam powazna rozmowe z mezem i odwołałam wakacje ;(
Mała się strasznie zapłacze, tak czekala na te wakacje i basen, u nas koszmarna pogoda w Belgii, ciagle pada i rzadko kiedy słonce widac :(
Eh.. płakać mi się dzisiaj chce.
Milego weekendu dziewczyny!

Nie przejmuj się. To tylko wakacje! Dzidziuś najważniejszy. Może udałoby się Wam gdzieś bliżej pojechać i wypocząć, żeby Mała miała jakąś atrakcję? Czy wszelkie wyjazdy, nawet bliższe, zabronione?
 
Do góry