reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudnióweczki u lekarza

Antiope - ja właśnie nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia nie mam pojęcia było około 4-5 razy ale wówczas to był 4 miesiąc staran i nie przykladalam do tego wagi a pozatym miałam strasznie chora Nadie 3 wirusy w jednym miesiącu i w ogóle o tym nie myslalam.Wczesniej wszystko ladnie zapisywałam wiec bym wiedziała.Pamietam tylko ze było w lany poniedziałek hehe reszte nie pamiętam dat.Było i przed świetami jak i po.
:) chyba wam bardzo zależało :)
My za każdym razem mówiliśmy, że się staramy ale bez przesady. Jak mieliśmy ochotę to tyle i kropka. I zawsze się udawało. 1-2 miesiąc i jest ciąża. Pamiętam, że w tej ciąży miałam straszną ochotę na sex. Taką, że możnaby powiedzieć napadlam na męża. I co z tego wyszło? Bliźniaki :/

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Szczerze nie mam pojęcia. Ja tylko raz pytalam go w pierwszym trymestrze czy po usg nie zmienia sie daty porodu bo mala była mniejsza o tydz a on na to ze zawsze z om sie wpisuje. I wez badz madra:D zreszta ja pod tym wzgledem jestem dziwna. Nawet karmiac dużo i często mialam regularne miesiaczki. Co 28 dni. Po zabiegu lyzeczkowania to samo. Jak w zegarku po 28 dniach.


To ja w zasadzie nigdy nie miałam regularnych okresów. Tylko przez krótki czas pomiędzy urodzeniem Bazylka, a poronieniem miałam tak, że było względnie reguralnie, bo od 31 do 33 dni. Po stracie miałam tylko 2 okresy zanim zaszłam; jeden po 6 tygodniach od łyżeczkowania, a kolejny po 50 dniach. Przy cyklu w którym zaszłam byłby za to króciutki cykl, bo owulację miałam już w 12 dc, czyli gdybym nie zaszła, to cykl miałby jakieś 26 dni. Ciekawa jestem jak będzie po tym porodzie, czy mi się ureguluje.

Oni wola cc ale jeżeli matka chce naturalnie to dają szansę na sn. Tylko mówią, że ryzyko że drugie urodzi się sn jest pół na pół. Często jest tak ze jedno urodzi się sn a drugie przez cc.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki, żeby obu chłopców udało się urodzić sn. Choć przyznam, że nie rozumiem po co to wywoływanie i dlaczego nie można poczekać aż akcja zacznie się sama.

Eli pewnie inni lekarze koryguja jesli jest taka sytuacja jak u Ciebie. Czasami mi sie wydaje ze ten moj lekarz jest na prawde do d... Jesli byłabym jeszcze raz w ciazy to juz nie bede do niego chodzic.

Ksad trzymam kciuki zeby Ci sie udało urodzic tak jak chcesz :)


Co sprawiło, że zmieniłaś zdanie o swoim lekarzu? Przecież na początku byłaś z niego zadowolona?

Antiope - ja właśnie nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia nie mam pojęcia było około 4-5 razy ale wówczas to był 4 miesiąc staran i nie przykladalam do tego wagi a pozatym miałam strasznie chora Nadie 3 wirusy w jednym miesiącu i w ogóle o tym nie myslalam.Wczesniej wszystko ladnie zapisywałam wiec bym wiedziała.Pamietam tylko ze było w lany poniedziałek hehe reszte nie pamiętam dat.Było i przed świetami jak i po.
Zawsze tak jest, że się zachodzi jak się człowiek tego nie spodziewa. Ja tak miałam za każdym razem, a to mierzenie temperatury to było bez nastawiania się na cokolwiek, bardziej w celach obserwacyjnych.
 
Antiope to dlatego, że ciąża bliźniacza jest dużym ryzykiem dla zdrowia mamy i dzieci po 36 tyg. Na forach czytam opowieści mam, których lekarze byli nadgorliwi i chcieli przytrzymać do końca i wiele z nich urodziło jedno dziecko a nie dwoje. Mi ciężko rozróżnić czy kopie jeden czy drugi. Kopią znaczy jest ok a tak naprawdę to tylko Pan Bóg wie czy tam jest zdrowa 2. Sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
Poza tym z każdym dniem jest mi odczuwanie ciężej. W pojedynczej to ja latalam i nie odczuwam a teraz? Żeby się przekręcić na łóżku muszę się obudzic, usiąść i położyć się na drugi bok. Jak kładę się na plecach tracę oddech :/

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oni wola cc ale jeżeli matka chce naturalnie to dają szansę na sn. Tylko mówią, że ryzyko że drugie urodzi się sn jest pół na pół. Często jest tak ze jedno urodzi się sn a drugie przez cc.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
Dobre i to pierwsze sn a kto wie może się uda razy dwa :)
To ja w zasadzie nigdy nie miałam regularnych okresów. Tylko przez krótki czas pomiędzy urodzeniem Bazylka, a poronieniem miałam tak, że było względnie reguralnie, bo od 31 do 33 dni. Po stracie miałam tylko 2 okresy zanim zaszłam; jeden po 6 tygodniach od łyżeczkowania, a kolejny po 50 dniach. Przy cyklu w którym zaszłam byłby za to króciutki cykl, bo owulację miałam już w 12 dc, czyli gdybym nie zaszła, to cykl miałby jakieś 26 dni. Ciekawa jestem jak będzie po tym porodzie, czy mi się ureguluje.


Trzymam kciuki, żeby obu chłopców udało się urodzić sn. Choć przyznam, że nie rozumiem po co to wywoływanie i dlaczego nie można poczekać aż akcja zacznie się sama.


Co sprawiło, że zmieniłaś zdanie o swoim lekarzu? Przecież na początku byłaś z niego zadowolona?


Zawsze tak jest, że się zachodzi jak się człowiek tego nie spodziewa. Ja tak miałam za każdym razem, a to mierzenie temperatury to było bez nastawiania się na cokolwiek, bardziej w celach obserwacyjnych.
Mnie się nigdy nie uregulowały do końca ale też miałam krótkie przerwy niezaburzone hormonami. U mnie prolaktyna robi rewolucje w moim organizmie. Po porodzie półtora roku nie mam @

Ja o każde dziecko się starałam ale tak nie z kalendarzem w ręku. z Lili nie spodziewałam się że tak szybko się uda
cb7wugpju04jz4q8.png
 
Jego podejscie Antiope. Nic mi nie tlumaczy czy np o pessarze albo o szwie itd itd gdyby nie forum to bym rwala sobie wlosy z glowy i nic nie weidziala i sie zamartwiala. Albo jego taki stosunek do mnie o Boze znowu przyszla. Kur.. Czlowiek krwawi 6 tyg non stop a on sie zastanawia po co przyszlam ehhh.... Mam wrazenie ze tylko czeka aż urodze i bedzie mial spokoj. W pierwszej ciazy zupelnie inaczej podchodzil do tego


 
Antiope to dlatego, że ciąża bliźniacza jest dużym ryzykiem dla zdrowia mamy i dzieci po 36 tyg. Na forach czytam opowieści mam, których lekarze byli nadgorliwi i chcieli przytrzymać do końca i wiele z nich urodziło jedno dziecko a nie dwoje. Mi ciężko rozróżnić czy kopie jeden czy drugi. Kopią znaczy jest ok a tak naprawdę to tylko Pan Bóg wie czy tam jest zdrowa 2. Sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
Poza tym z każdym dniem jest mi odczuwanie ciężej. W pojedynczej to ja latalam i nie odczuwam a teraz? Żeby się przekręcić na łóżku muszę się obudzic, usiąść i położyć się na drugi bok. Jak kładę się na plecach tracę oddech :/

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
Rozumiem. Choć ja też tracę oddech jak się kładę na plecach. Zresztą jak chodzę to też. Pierwsza ciąża była zupełnie inna. To nawet D przyznaje, że w pierwszej ciąży tak nie narzekałam na wszystko.

Jego podejscie Antiope. Nic mi nie tlumaczy czy np o pessarze albo o szwie itd itd gdyby nie forum to bym rwala sobie wlosy z glowy i nic nie weidziala i sie zamartwiala. Albo jego taki stosunek do mnie o Boze znowu przyszla. Kur.. Czlowiek krwawi 6 tyg non stop a on sie zastanawia po co przyszlam ehhh.... Mam wrazenie ze tylko czeka aż urodze i bedzie mial spokoj. W pierwszej ciazy zupelnie inaczej podchodzil do tego


Czyli on jest fajny jak wszystko przebiega bezproblemowo. To faktycznie trochę dziwne.
 
Wydaje mi sie ze ja agucha lola gabinia i antiope i kindzia i lenam? tez jakos wczensiej miały terminy ;) ja jak doyrwam do konca października to bede szczesliwa po 30.10 moze wychodzic :)



U mnie doktorek mowil ze pewnie pod koniec listopada sie rozpakuje nie dam rady do grudnia. Zobaczymy co powie w piatek bo wizytuje.

Duże macie dzieciaki . A możecie pisać przy wadze tc? Bo nie kazda ma suwaczek. Z reszta na telef i tak nie widac te 1600,to który tc?
 
Jego podejscie Antiope. Nic mi nie tlumaczy czy np o pessarze albo o szwie itd itd gdyby nie forum to bym rwala sobie wlosy z glowy i nic nie weidziala i sie zamartwiala. Albo jego taki stosunek do mnie o Boze znowu przyszla. Kur.. Czlowiek krwawi 6 tyg non stop a on sie zastanawia po co przyszlam ehhh.... Mam wrazenie ze tylko czeka aż urodze i bedzie mial spokoj. W pierwszej ciazy zupelnie inaczej podchodzil do tego


Ehh z takim podejsciem lekarza to czlowiek sie wiecej nadenerwuje niz dowie. Ja na poczatku ciazy bylam dwa razy u takiej ginki to tragedia. Jak o cos zapytalam to na mnie krzyczala, az strach cos powiedziec.. niektorzy lekarze to powinni sie nad soba zastanowic.
 
reklama
U mnie doktorek mowil ze pewnie pod koniec listopada sie rozpakuje nie dam rady do grudnia. Zobaczymy co powie w piatek bo wizytuje.

Duże macie dzieciaki . A możecie pisać przy wadze tc? Bo nie kazda ma suwaczek. Z reszta na telef i tak nie widac te 1600,to który tc?
U mnie 1600 było dokładnie w 29 tyg 6 dniu. Teraz mam kontrolę w 31 tyg 6 dniu i pewnie juz ponad 2 kg bedzie miało dziecie moje :) u mnie nie wiedzą kiedy. Moze byc porod w kazdej chwili alr moge i przenosić to nigdy nie wiadomo.


 
Do góry