reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudnióweczki u lekarza

reklama
Antiope żyje w zawieszeniu od wczoraj. Wzięłam kilka dni wolnego i nie wiem co ze sobą zrobię. Dzidziul jest piękny, wielkością odpowiada 6t5d. Ale... zawsze musi być u mnie jakieś ale... Tętno się rozkręcilo, ale nie tak jak powinno, jest niskie i niemiarowe (90-118) pani doktor mówiła, że wszystko może się wydarzyć albo będzie dobrze albo najgorzej. W poniedziałek idę do niej do szpitala. Staram się myśleć pozytywnie, mój S też ciągle powtarza że będzie dobrze, ale widzę po nim że samemu mu ciężko w to uwierzyć. Chce myśleć pozytywnie. A może zna ktoś taki przypadek który się dobrze skończył? Tylko mi nie podawajcie przykładów gdzie coś się skończyło źle... na razie na tyle.
 
Mam ten sam problem :( ale męczę się ostatnio tylko na telefonie, więc może w tym jest pies pogrzebany.

Ja też z apki w tel nie mogłam ale już w przeglądarce bez problemu.
Dzięki dziewczyny :)
Agnesis - generalnie na tym etapie ciąży nie powinno się mierzyć tętna bo serduszko i dzidziuś są za małe, więc nie pomogę. Trzymaj się tego, że tętno jest i będzie dobrze. Niepotrzebnie lekarka w ogóle Ci coś takiego mówiła. Ja na Twoim miejscu nie latałabym co chwila na usg tylko dała temu maluchowi czas. Badania w chwili obecnej i tak nic nie zmienią, a będzie się mu kolejne dawki fal usg dawać w to małe serduszko. Takie jest moje zdanie.
 
Antiope żyje w zawieszeniu od wczoraj. Wzięłam kilka dni wolnego i nie wiem co ze sobą zrobię. Dzidziul jest piękny, wielkością odpowiada 6t5d. Ale... zawsze musi być u mnie jakieś ale... Tętno się rozkręcilo, ale nie tak jak powinno, jest niskie i niemiarowe (90-118) pani doktor mówiła, że wszystko może się wydarzyć albo będzie dobrze albo najgorzej. W poniedziałek idę do niej do szpitala. Staram się myśleć pozytywnie, mój S też ciągle powtarza że będzie dobrze, ale widzę po nim że samemu mu ciężko w to uwierzyć. Chce myśleć pozytywnie. A może zna ktoś taki przypadek który się dobrze skończył? Tylko mi nie podawajcie przykładów gdzie coś się skończyło źle... na razie na tyle.

Skarbie u którejs dziewczynki ze staran po straconej ciazy tez tak bylo i wszystko dobrze jest. Lux czy to bylo u Bafinki? Bo nie pamietam. Tam tez dzidzia miala wolniejszy puls. Mi szczerze ani razu tego nie sprawdzali. Ani u doktora ani w szpitalu. Mysl pozytywnie kochana.

Ja chyba w weekend zalicze ip. Jakos tak zaczynam plamic znowu. Boli mnie brzuch od wczoraj.
 
Agnesis u nas w 7t1d tetno bylo 138 lekarz powiedzial, ze serce bije jak dzwon ale dlatego tez ja szybko.nie.lecialam.do.lekarza odczekalam 2tyg od terminu miesiaczki tak jak kazal i bylo juz piekne serducho
Spokojnie czekaj bedzie dobrze na tym etapie ciazy dzidzia szybko sie rozwija i na pewno za kilka dni bedzie piekne serducho !
 
Bonusowa bardzo bym chciała żeby było tak jak mówisz, tego bede się trzymać. Tyle że u reszty z Was serduszka biją normalnie. A u mnie nie dosyć że tętno jest niskie to się jeszcze bardzo wacha. Ale trzymam się tego, że we wtorek ledwo biło, wczoraj już wyraźniej, wiec ono dopiero się rozkręca. I jak ruszy to z kopyta porzadnie... w coś muszę wierzyć.

Creativo ale u mnie z miesiączki to już jest 7t5d
 
Bonusowa bardzo bym chciała żeby było tak jak mówisz, tego bede się trzymać. Tyle że u reszty z Was serduszka biją normalnie. A u mnie nie dosyć że tętno jest niskie to się jeszcze bardzo wacha. Ale trzymam się tego, że we wtorek ledwo biło, wczoraj już wyraźniej, wiec ono dopiero się rozkręca. I jak ruszy to z kopyta porzadnie... w coś muszę wierzyć.

Creativo ale u mnie z miesiączki to już jest 7t5d

A ja tam nie wiem jakie jest tętno mojego ludka, widziałam jak pika i tyle :) i tego się trzymamy.
Z ciekawostek: w poprzedniej ciąży byłam głupia i miałam dopplera... od 9tc słuchałam przez chwilę raz dziennie serca córki. Aż do 14tc, kiedy to podczas podsłuchiwania serce zwolniło, a potem się zatrzymało. Stres ogromny, macica stwardniała jak kamień. Rzuciłam ten sprzęt i nigdy więcej go nie użyłam. Na wizycie oczywiście dzidzia żywa i zdrowa. Pytam gina o to, a on mówi, że zdarza się do 16tc, że serducho potrafi zwalniać a nawet się zatrzymać. On tego nigdy nie widział, ale jego kolega miał tak w czasie badania usg... można sobie wyobrazić szok i strach rodziców jak serce staje a po chwili rusza znowu.
Agnesis skoro kilka dni wcześniej biło jeszcze wolniej to na pewno dopiero się rozkręca. Będzie dobrze!
 
reklama
U mnie też 7t5d wg wyliczen byk wtedy no ale usg pokazalo ze to 7t1d ja bym poczekala teraz spokojnie na twoim miejscu jeszcze 5 dni i dopiero poszla zeby juz na pewno bylo wszystko ok ;) bedzie dobrze kochana wez pod uwage, ze to zywy organizm a nie produkcja seryjna i kazda dzidzia rozwija sie w swoim tempie
Sprobuj sie wyciszyc i uspokoic wiem, ze to jest ciezkie ale zajmij sie czyms i czekaj spokojnie
A plamisz czy cos czy wszystko ok tak poza tym ? Jak sie czujesz ?
 
Do góry