Grudniowe mamy 2023 🎅

[Justi122]

Cześć dziewczyny Witam się z Wami i wszystkim bardzo mocno gratuluję Ja mam zagwozdke otóż zrobiłam test w 7 dpt i wyszły dwie kreski na drugi dzień pobiegłam na betę i w 8 dpt wyszła 197,3 mlU/ml czy to nie za dużo na tym etapie? Transferowany zarodek był 5 dniowy. Może jakieś doświadczenia? Jestem już po jednym poronieniu i bardzo ostrożnie podchodzę do tematu.

 

[Madame JS]

Cześć dziewczyny Witam się z Wami i wszystkim bardzo mocno gratuluję Ja mam zagwozdke otóż zrobiłam test w 7 dpt i wyszły dwie kreski na drugi dzień pobiegłam na betę i w 8 dpt wyszła 197,3 mlU/ml czy to nie za dużo na tym etapie? Transferowany zarodek był 5 dniowy. Może jakieś doświadczenia? Jestem już po jednym poronieniu i bardzo ostrożnie podchodzę do tematu.

Najlepiej wiedzą dziewczyny w wątkach IVF

 

[Blondi_87]

Cześć dziewczyny Witam się z Wami i wszystkim bardzo mocno gratuluję Ja mam zagwozdke otóż zrobiłam test w 7 dpt i wyszły dwie kreski na drugi dzień pobiegłam na betę i w 8 dpt wyszła 197,3 mlU/ml czy to nie za dużo na tym etapie? Transferowany zarodek był 5 dniowy. Może jakieś doświadczenia? Jestem już po jednym poronieniu i bardzo ostrożnie podchodzę do tematu.

To że wykraczasz poza normę wg tabelki nic konkretnego nie mówi poza tym że implantacja była szybko - po transferze też jest pewien rozstrzał czasowy na to... Ważny jest tylko przyrost kolejnej bety

 

[Jovi]

W ogóle mam apkę ciążową w którą nie weszłam odkąd dowiedziałam się że z ostatniej ciąży nici.
I czasem sobie myślę, czy już teraz tam wejść, włączyć poronienie i kolejną ciążę, czy jeszcze poczekać chociaż do piątkowej wizyty. Ale chyba poczekam. Jak zobaczę mój "teoretyczny" tydzień poprzedniej ciąży to wolę go widzieć z myślą że chociaż mam kropeczkę na USG.

Zrobiłam tak samo. Dziś dopiero zaktualizowałam dane.

 

[wiktoria708]

Czy macie może problemy z cerą?
Przed ciąża walczyłam dwa miesiące z mocnym trądzikiem na plecach, głównie po lewej stronie. Teraz pojawiły sie ponownie potworne gule + twarz tragedia….
Polecacie coś czym to zwalczać? Maść cynkowa?

 

[Aga2895]

Czy macie może problemy z cerą?
Przed ciąża walczyłam dwa miesiące z mocnym trądzikiem na plecach, głównie po lewej stronie. Teraz pojawiły sie ponownie potworne gule + twarz tragedia….
Polecacie coś czym to zwalczać? Maść cynkowa?

ja tez okropnie z twarzą- szara i podskórne krostki duże i małe. Czuje się ponownie jak 15 latka haha

 

[guest-1708243405]

Hej. Witam w poniedziałek. Trochę panikuję. Ból w piersiach bardzo się zmniejszył wczoraj wieczorem. Znalazłam parę starych wątków tutaj na forum, ze to może być jeden z pierwszych objawów zaczynającego się poronienia. Wariuję.

 

[dominikak22]

U mnie też okropny wysyp na twarzy ..

 

[Alexz89]

Ja miałam kiepską noc. Mojemu dziecku idą ząbki wszystkie na raz. Całą noc się nosiliśmy na rękach. Dużo przytulasow ale nic nie pomagało. Nawet przeciwbólowy pomógł na chwilę. Żebym przeżyła ten dzień

Co do zębów polecam sposób z neta - zwilżyć skarpetkę (czystą a nie z nogi starego coby dziecko nie padło) i do zamrażalnika by się schłodziła ale nie była sztywna. I dać dziecku do memlania. Byłam w szoku, ale zadziałało lepiej niż żele czy gryzaczki.

Mam wynik!

Ło...kochana..z takimi przyrostami to teraz nie widzę innej opcji jak mały bąbel w grudniu.

Hej. Witam w poniedziałek. Trochę panikuję. Ból w piersiach bardzo się zmniejszył wczoraj wieczorem. Znalazłam parę starych wątków tutaj na forum, ze to może być jeden z pierwszych objawów zaczynającego się poronienia. Wariuję.

U mnie też zelżał. I nie czytaj za dużo - organizm powoli przyzwyczaja się do nowej sytuacji więc już tego bólu tak nie odczuwasz. Jesli bardzo się stresujesz to migiem do lekarza na USG.

 

[guest-1708243405]

Co do zębów polecam sposób z neta - zwilżyć skarpetkę (czystą a nie z nogi starego coby dziecko nie padło) i do zamrażalnika by się schłodziła ale nie była sztywna. I dać dziecku do memlania. Byłam w szoku, ale zadziałało lepiej niż żele czy gryzaczki.

Ło...kochana..z takimi przyrostami to teraz nie widzę innej opcji jak mały bąbel w grudniu.

U mnie też zelżał. I nie czytaj za dużo - organizm powoli przyzwyczaja się do nowej sytuacji więc już tego bólu tak nie odczuwasz. Jesli bardzo się stresujesz to migiem do lekarza na USG.

Idę dziś na 18:00, wizyta zaplanowana od jakiegoś czasu już. Wiec dobrze się składa. Dziękuje za Twoje słowa, bo już na prawdę wpadam w paranoje i latam do wc co chwile sprawdzić czy nie krwawię.