reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

Mam skan w przyszlym tyg. Too bedzie 6tyg i 5 dni. Oby tylko bilo juz serduszko! W poprzednich, ciaza zatrzymywala sie na 5 tyg i juz mialam oznaki braku implantacj - plamienia. Teraz jestem na lekach od poczatku ciazy jak i juz od samej owulacji i zero oznak ze cos nie tak. Oby tylko bylo dobrze. A bierzezs jakies leki?
Biorę sporo leków i liczę na to że pomogą... trzymam za Ciebie kciuki!
 
reklama
W czwartek robię betę i w piątek idę na wizytę ponieważ Pani Doktor dała jeszcze iskierkę nadziei. Mam totalną plątaninie w głowie, unikam tematu i bardzo się stresuje.
 
Dziewczyny, macie może jakiś patent na picie odpowiedniej ilości płynów?
Pobieranie krwi u mnie to teraz jakoś hardcore.
Ostatnio w laboratorium ledwo co pobrali i do tej pory czekam na telefon czy krwi wystarczy na wskazane przez ginekologa badania.
W laboratorium powiedzieli, że muszę więcej pić, bo to może świadczyć o słabym nawodnieniu organizmu.
Mam problem z piciem wody od pewnego limitu. Biorę łyka wody i po prostu nie mogę go przełknąć. Robiłam już dzbanek wody z mięta i pomarańcza ale nawet to nie wchodzi.
 
Dziewczyny, macie może jakiś patent na picie odpowiedniej ilości płynów?
Pobieranie krwi u mnie to teraz jakoś hardcore.
Ostatnio w laboratorium ledwo co pobrali i do tej pory czekam na telefon czy krwi wystarczy na wskazane przez ginekologa badania.
W laboratorium powiedzieli, że muszę więcej pić, bo to może świadczyć o słabym nawodnieniu organizmu.
Mam problem z piciem wody od pewnego limitu. Biorę łyka wody i po prostu nie mogę go przełknąć. Robiłam już dzbanek wody z mięta i pomarańcza ale nawet to nie wchodzi.
Może spróbuj z innymi owocami?
 
Dziewczyny, macie może jakiś patent na picie odpowiedniej ilości płynów?
Pobieranie krwi u mnie to teraz jakoś hardcore.
Ostatnio w laboratorium ledwo co pobrali i do tej pory czekam na telefon czy krwi wystarczy na wskazane przez ginekologa badania.
W laboratorium powiedzieli, że muszę więcej pić, bo to może świadczyć o słabym nawodnieniu organizmu.
Mam problem z piciem wody od pewnego limitu. Biorę łyka wody i po prostu nie mogę go przełknąć. Robiłam już dzbanek wody z mięta i pomarańcza ale nawet to nie wchodzi.
Hej, ja akurat pije jak smok bo ciagle mnie suszy. Jak już mi woda nie wchodzi to robię sobie od paru dni lemoniadę a’la @Elph, czyli zależnie od tego jakie mam cytrusy. Miksuje blenderem obrana cytrynę albo grejpfruta, cedzę ta papkę przez sitko i dodaje wody. Ja nie potrzebuje lodu ale pewnie tez jest dobre. Ja dorzucam do tego przy blendowaniu pare plasterków imbiru, lubię smak a poza tym pomaga na mdłości.
Kolejne hity u mnie od paru dni to kefir i sok pomidorowy. Zupełnie od czapy, normalnie w ogóle takich rzeczy nie piję. Więc odpowiedz dla Ciebie byłaby: próbuj różnych napojów (oczywiście najlepiej w miarę zdrowych) i testuj, może posmakuje Ci coś, czego być normalnie nigdy nie przełknęła:)
 
reklama
Dziewczyny, macie może jakiś patent na picie odpowiedniej ilości płynów?
Pobieranie krwi u mnie to teraz jakoś hardcore.
Ostatnio w laboratorium ledwo co pobrali i do tej pory czekam na telefon czy krwi wystarczy na wskazane przez ginekologa badania.
W laboratorium powiedzieli, że muszę więcej pić, bo to może świadczyć o słabym nawodnieniu organizmu.
Mam problem z piciem wody od pewnego limitu. Biorę łyka wody i po prostu nie mogę go przełknąć. Robiłam już dzbanek wody z mięta i pomarańcza ale nawet to nie wchodzi.
Pij to co lubisz lub to co Twoj organizm akceptuje.
 

Podobne tematy

Do góry