reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

reklama
Jestem na zwolnieniu, krwiak i odklejanie trofoblastu.

Gdyby nie to, to bym pracowała.
A o ciąży poinformowała w odpowiednim czasie a nie w 7 tc.


Nie jestem za generalizowaniem, każdy ma inna historię i możliwości.
Hej, możesz rozwinąć co znaczy odpowiedni czas na poinformowanie o ciąży ?(rozumiem ze pracodawcy). Pytam z czystej ciekawości
PS przykro mi, ze masz od początku takie przejścia krwiak i jeszcze to odklejanie 🙈 mam nadzieję, ze się mimo to porządnie przyssał i nie odpuści 💪🏻
 
Hej, możesz rozwinąć co znaczy odpowiedni czas na poinformowanie o ciąży ?(rozumiem ze pracodawcy). Pytam z czystej ciekawości
PS przykro mi, ze masz od początku takie przejścia krwiak i jeszcze to odklejanie 🙈 mam nadzieję, ze się mimo to porządnie przyssał i nie odpuści 💪🏻
Chyba nie ma dobrego uniwersalnego czasu na to. Np ja choć pracuje i pracować będę ile się da poinformowałam już w 5 tc dlatego że jestem jedyną osobą na takim stanowisku i "góra" musi się zastanowić co zrobią z tym za kilka miesięcy - czy zatrudnia kogoś nowego, przyucza kogoś z innej jednostki czy zawiesza działanie aż do mojego powrotu
 
Hej, możesz rozwinąć co znaczy odpowiedni czas na poinformowanie o ciąży ?(rozumiem ze pracodawcy). Pytam z czystej ciekawości
PS przykro mi, ze masz od początku takie przejścia krwiak i jeszcze to odklejanie 🙈 mam nadzieję, ze się mimo to porządnie przyssał i nie odpuści 💪🏻

W moim przypadku, bo mówię za siebie. Póki byłabym w stanie wykonywać obowiązki bez szczególnego traktowania.
 
W moim przypadku, bo mówię za siebie. Póki byłabym w stanie wykonywać obowiązki bez szczególnego traktowania.

Ah i oczywiście by nie być błędnie zrozumianą, odpowieni czas w sensie, potwierdzenia, że jestem w ciąży, z ciążą jest wszystko ok, rozwija się prawidłowo, czyli po badaniach prenatalnych
 
U mnie to była sprawa dość prosta bo o ile nie jestem ‚niezastąpiona’, to przez pracę z pacjentami przy chemioterapii plus dodatkowe ryzyka chorób zakaźnych (nie mam np. we krwi przeciwciał na odrę mimo szczepień) w podskokach mnie wysłano do domu i tak jest u nas z każdą ciężarną, czy ma 20 lat czy 40. Nie jest to zwolnienie chorobowe, a po prostu przeczekanie do czasu urlopu macierzyńskiego, jeśli pracodawca nie chce lub nie może dostosować warunków pracy do możliwości ciężarnej i do wymogów bezpieczeństwa, a w praktyce ryzykować pozwami sądowymi. Takie wolne jest płatne 100%
 
reklama
Ja też poinformowałam o ciąży w 9tc, aby mogli się zastanowić nad dalsza realizacja. Wie tylko manager i bezpośrednia przełożona.

Z rodziną i przyjaciółmi czekam do prenatalnych
 

Podobne tematy

Do góry