reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

I na zachodzie się do tego stosują a w Polsce nie?

Na zachodzi mogą zmniejszyć zakres obowiązków przerzucając zadania na innych pracowników, a u nas jeśli już tak jakiś pracodawca zrobi to inni pracownicy nie są zadowoleni :D a na zachodzi nie ma z tym problemu? Nie bardzo ogarniam fenomen tego, że na zachodzie kobiety pracują do ostatnich prawie dni a w Polsce z opisów na forum mamy takie wykorzystywanie zwolnień.
A jaki jest Twój punkt widzenia? Pracujesz? 😏
 
reklama
bo pracodawcy też to wykorzystują mówiąc kobiecie, że ma iść na zwolnienie. A kobiety się na to godzą, albo z braku znajomości przepisów, albo ze zwykłego lenistwa. Dobrze mówisz, ludzie mają problem, że dojdzie im trochę obowiązków za osobę, ale jak już na te zwolnienia wszyscy muszą zapierdzielać to jest ok - nie kumam 😉
W większych firmach, jak babka pójdzie na zwolnienie to się pracodawca te 33 dni przemęczy a potem przyjmie sobie kogoś na zastępstwo, bo wynagrodzenie dla ciężarnej będzie wypłacał, ale potem refundował sobie z ZUS. A nową osobę może przyjąć za mniejsze pieniądze. No cóż, ktoś będzie musiał przyuczyć 😏
 
Lekarze tak o po prostu nie wystawiaja zwolnień, bo pracodawca sobie życzy.
W prawdzie na trzy ciążę akurat tylko przy ostatniej korzystałam ze zwolnienia i macierzynśkiego.
Pierwsze i drugie dziecko miałam w trakcie i tuż po studiach.
Jednak w śród znajomych nie spotkałam się z podejściem "zaszłam w ciążę idę na zwolnienie" wręcz przeciwnie, trzeba podomykać tematy, wdrożyć następcę. Ew. ciążę z dużym ryzykiem - zwolnienie i nakaz siedzenia/leżenia
Ale to zależy od miejsca pracy. Na kasie w markecie nie ma tematów do zamykania 😏🙃
 
Jeszcze 1,5 godziny w aucie. Jedziemy od 12. Zaplanowaliśmy bardzo luźny powrót do domu - 5-6 godzin jazdy dziennie. Zachciało nam się podróży po Europie w pierwszym trymestrze 🤪
Tzn. o ciąży dowiedzieliśmy się już po przejechaniu 3000 km 😳 11 maja pierwsza wizyta. Trochę czekam z niepokojem.
Co to za długą wycieczkę sobie zrobiliście? :)
Jak już tak chętnych nie ma to w ostateczności mogę się zgłosić 😏
Dzięki Ci dobra kobieto!
Kilka pytań.
1. Zamykamy się już czy czekamy jeszcze chwile, jakaś konkretna data.
2. Czy po zamknięciu będzie możliwość dodania chętnych czy zamykamy się na amen.
3. Zakładamy wątek prywatny przez aniaslu czy samodzielnie.
Na wątku z mojej pierwszej ciąży jak powstała grupa prywatna to na otwartej dalej można było pisać, a jak były dziewczyny co się dłużej udzielały to dorzucano je do zamkniętej grupy :)
Dla mnie bez znaczenia, ale fakt, ja np tu zdjęć żadnych nie wrzucę, na zamkniętą prędzej.
 
Znaczy operacja barku była 2 lata wcześniej, a kolana 5 miesięcy wcześniej ;-) Była na zwolnieniu przez cały ten czas, bo pracodawca nie mógł jej zapewnić odpowiednich warunków wtedy (np. nie wolno tam korzystać nocą z windy, a ona specjalnie deklarowała tylko pracę na noce, więc...).
Ale miała już powoli wracać do normalnej pracy, jednak zaszła w ciążę. Więc zwolnienie się przedłużyło z w sumie 3 powodów.

We Francji.

No o KP chyba się zapomina... :-(
Żłobek albo opiekunkę trzeba załatwiać ok. 4 miesiąca ciąży, najlepiej niedługo po prenatalnych, żeby zapewnić sobie miejsce...


I rozumiem, że z pensji kobieta w przypadku gdy jest samotną matką opłaci żłobek/opiekunkę i "życie"?
 
reklama

Podobne tematy

Do góry