Hej Dziewczyny, od kilku dni podczytuję wątek i chciałabym się dołączyć

. To moja pierwsza ciąża, 14 tydzień, termin mam na 05.12

. Wczoraj byłam na badaniach prenatalnych, lekarz stwierdził, że wszystko wygląda jak powinno, ale wyniki dopiero za tydzień.. Na jego oko dziewczynka

. Sporo nerwów mnie ta ciąża kosztuje, bo od 7 tygodnia mam nawrót choroby autoimmunologicznej i jestem zmuszona zażywać Diclofenac

. Niby w II trymestrze nie jest już tak niebezpieczny, ale mimo wszystko bardzo się boję, że mogę zaszkodzić dziecku. Czy któraś z Was jest w podobnej sytuacji?