Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
To jest nas dwieJa to normalnie w jakaś panikę zaczynam wpadać Dzisiaj już myślałam ze wody mi odchodzą ale jednak nie, ale pierwsza myśl to „ nie błagam nie” i taka panika A przecież wiem ze w końcu będę musiała urodzić ale tak mnie to przeraża. Boje się już wszystkiego. Tego ze nie zdążę do szpitala, tego ze będę tak spanikowana ze zapomnę o wszystkim ze szkoły rodzenia, samego pobytu w szpitalu, bólu no masakra jakaś
Ja już od rana odliczam za ile h mam się stawić na oddział (za 23h !)…Noc była średnia, same sny o porodzie i ciąży.
Ja bym akurat chciała, żeby mi wody odeszły- lepsze to niż wywoływanie w moim przypadku.
Eh, trzymaj się, ty jeszcze masz czas