reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

Powiem Wam dziewczyny ze mnie wymęczyli w tym tygodniu ;)
Zapis ktg idealny, tętno książkowe, skurcze jakieś tam się zapisują ale to jeszcze nie to więc nie muszę zostawać na oddziale.

Może faktycznie rano miał jakiś skok tego tętna i dlatego tak wyszło.
W każdym razie nadal czekam ;)
 
reklama
Nie martw się 😘 Bądź myśli, ze właśnie czop odchodzi i już blisko, coraz bliżej do porodu. Jak się piszą skurcze na ktg to myśle, ze naprawdę na święta będziecie w domku ☺️ Ciesz się, choć wiem, ze na pewno się boisz - ja mam jutro ktg na oddziale i już na sama myśl po Twoim wpisie zaczęłam się bać.
Trzymaj się i zdawaj ładnie relacje koleżanka 😘☺️
Koniecznie daj znać po ktg 😘 czuje że chyba my obie na koniec zostaniemy 😂 niby coś się dzieje ale jednak stoi w miejscu.
 
Powiem Wam dziewczyny ze mnie wymęczyli w tym tygodniu ;)
Zapis ktg idealny, tętno książkowe, skurcze jakieś tam się zapisują ale to jeszcze nie to więc nie muszę zostawać na oddziale.

Może faktycznie rano miał jakiś skok tego tętna i dlatego tak wyszło.
W każdym razie nadal czekam ;)
A szyjkę sprawdzali?
Pewnie to pojedyncze skoki tak jak u mojego wyszły ☺️
Ważne, ze wszystko dobrze i, ze możesz w spokoju w domu przeczekać ☺️ Ulga co nie?🥰

Kurde, a mnie znow męczą bole jak na okres 😕 Silniejsze jak wczoraj i przedwczoraj, ale nie regularne, odstępy czasami nawet godzinne.
 
Powiem Wam dziewczyny ze mnie wymęczyli w tym tygodniu ;)
Zapis ktg idealny, tętno książkowe, skurcze jakieś tam się zapisują ale to jeszcze nie to więc nie muszę zostawać na oddziale.

Może faktycznie rano miał jakiś skok tego tętna i dlatego tak wyszło.
W każdym razie nadal czekam ;)
No to super! Zawsze to lepiej w domu niż tam siedzieć. Może coś zjadłaś że mu tak podskoczyło ale mały się tam bawił pępowina i mu się za bardzo podobało 😅
Mi raz wyszło takie ciśnienie mega wysokie i się przestraszyłam ale za chiwle zmierzyli znów i już książkowe. Nie ma co panikować. Wszystkie zaraz bedziemy zdrowe dziedziusie rodzić ❤️❤️
 
A szyjkę sprawdzali?
Pewnie to pojedyncze skoki tak jak u mojego wyszły ☺️
Ważne, ze wszystko dobrze i, ze możesz w spokoju w domu przeczekać ☺️ Ulga co nie?🥰

Kurde, a mnie znow męczą bole jak na okres 😕 Silniejsze jak wczoraj i przedwczoraj, ale nie regularne, odstępy czasami nawet godzinne.
Tak ulgą że z małym wszystko dobrze bo już nawet psychicznie się nastawiłam że muszę zostać. Szyjki oczywiście nie sprawdzali bo stwierdzili że jak nie ma wyraźnych skurczów to nie trzeba 🤔

Mnie też te bóle okresowe męczą ale.nie są regularne. Na tym ktg czułam ze dwa razy taki ból ale nasila mi się to wieczorami i w nocy.
No to super! Zawsze to lepiej w domu niż tam siedzieć. Może coś zjadłaś że mu tak podskoczyło ale mały się tam bawił pępowina i mu się za bardzo podobało 😅
Mi raz wyszło takie ciśnienie mega wysokie i się przestraszyłam ale za chiwle zmierzyli znów i już książkowe. Nie ma co panikować. Wszystkie zaraz bedziemy zdrowe dziedziusie rodzić ❤️❤️
Też miałam nadzieję że to jednorazowy wysoko ale wiesz nastraszyli mnie więc wolałam nie ryzykować. We wtorek i tak mam przyjechać znowu na ktg. W tym tygodniu miałam już 4 razy 🙈
 
Tak ulgą że z małym wszystko dobrze bo już nawet psychicznie się nastawiłam że muszę zostać. Szyjki oczywiście nie sprawdzali bo stwierdzili że jak nie ma wyraźnych skurczów to nie trzeba 🤔

Mnie też te bóle okresowe męczą ale.nie są regularne. Na tym ktg czułam ze dwa razy taki ból ale nasila mi się to wieczorami i w nocy.

Też miałam nadzieję że to jednorazowy wysoko ale wiesz nastraszyli mnie więc wolałam nie ryzykować. We wtorek i tak mam przyjechać znowu na ktg. W tym tygodniu miałam już 4 razy 🙈
No rozumiem tez pewnie bym się przestraszyła. Ale super że jest wszystko ok. To Ty stały bywalec już tam jestes 😅
Ale chyba jednak lepiej tam jeździć co chwila niż by Cię tam mieli trzymać
 
@KatJak 4 razy, ale przynajmniej wiesz, ze wszystko jest ok 😉 spokój psychiczny jest bardzo ważny.
Może i lepiej, ze nie badali szyjkę - dość Ciebie bolało po ostatnim badaniu plus jeszcze plamisz. Teraz te badania sprawiają okropny ból 🤦‍♀️
Tez mam bole na wieczór i przed snem, w nocy jakoś zasypiam co jakiś czas to jakoś daje radę, ale za dnia to tylko czekam czy zaraz dostanę kolejnego.

Nastroju nie mam za cholerę, nerwowa robię się powoli, wkurzają mnie telefony i wiadomości od rodziny, która się doczekać nie może małego a mnie krew zalewa, bo codziennie pytania i pytania, bo oni czekają i czekają. Już im zaczynam odburkiwac, ze skoro się doczekać nie mogą to dobra - zabieram się za poród jeszcze dziś 😤 Gdyby to ode mnie cholera zależało…
 
No rozumiem tez pewnie bym się przestraszyła. Ale super że jest wszystko ok. To Ty stały bywalec już tam jestes 😅
Ale chyba jednak lepiej tam jeździć co chwila niż by Cię tam mieli trzymać
Właśnie będę mnie już kojarzyć "o to ta panikara co co chwila na ktg przyjeżdża " 😁 ale i tak jestem zdania że lepiej 10 razy pojechać bez potrzeby niż raz za późno.
@KatJak 4 razy, ale przynajmniej wiesz, ze wszystko jest ok 😉 spokój psychiczny jest bardzo ważny.
Może i lepiej, ze nie badali szyjkę - dość Ciebie bolało po ostatnim badaniu plus jeszcze plamisz. Teraz te badania sprawiają okropny ból 🤦‍♀️
Tez mam bole na wieczór i przed snem, w nocy jakoś zasypiam co jakiś czas to jakoś daje radę, ale za dnia to tylko czekam czy zaraz dostanę kolejnego.

Nastroju nie mam za cholerę, nerwowa robię się powoli, wkurzają mnie telefony i wiadomości od rodziny, która się doczekać nie może małego a mnie krew zalewa, bo codziennie pytania i pytania, bo oni czekają i czekają. Już im zaczynam odburkiwac, ze skoro się doczekać nie mogą to dobra - zabieram się za poród jeszcze dziś 😤 Gdyby to ode mnie cholera zależało…
A no masz rację bo ten lekarz też mówił że jak zbada to może bardziej krew lecieć.

Ja też mam jakiś wilczy nastrój. Wszystko mnie wkurza. I boli ;)
 
reklama
@KatJak 4 razy, ale przynajmniej wiesz, ze wszystko jest ok 😉 spokój psychiczny jest bardzo ważny.
Może i lepiej, ze nie badali szyjkę - dość Ciebie bolało po ostatnim badaniu plus jeszcze plamisz. Teraz te badania sprawiają okropny ból 🤦‍♀️
Tez mam bole na wieczór i przed snem, w nocy jakoś zasypiam co jakiś czas to jakoś daje radę, ale za dnia to tylko czekam czy zaraz dostanę kolejnego.

Nastroju nie mam za cholerę, nerwowa robię się powoli, wkurzają mnie telefony i wiadomości od rodziny, która się doczekać nie może małego a mnie krew zalewa, bo codziennie pytania i pytania, bo oni czekają i czekają. Już im zaczynam odburkiwac, ze skoro się doczekać nie mogą to dobra - zabieram się za poród jeszcze dziś 😤 Gdyby to ode mnie cholera zależało…
O mnie też denerwuje to dopytywanie czy może już się zaczyna.. Najlepiej nic nie mówić jak się zacznie 😛 bo jeszcze w trakcie porodu dopytywania, po prostu dowiedzą się że już po wszystkim.
Ja też nerwowa, już bym chciała mieć za sobą, a tu cisza.. 😒
 
Do góry