reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2021

No bez przesady 32 lata to super wiek. Ja mam 29. Ja bym chciała mieć parkę ale masz rację to co się dzieje w tym kraju to ręce opadają.
Dziś nie najlepiej, noc nie najlepsza, obudziłam się z bóle głowy a później mnie mdliło przez pół dnia ☹️
A jak u Ciebie?
Ja dziś spałam z przerwami do 13ej 🙄 mogłabym przespać cały dzień…o 18.30 mam gina i stres jak zawsze.
Mdłości to chyba jakieś objawy przed, co nie? A w nocy coś bolało, ze złe spałaś?
 
reklama
Ja dziś spałam z przerwami do 13ej 🙄 mogłabym przespać cały dzień…o 18.30 mam gina i stres jak zawsze.
Mdłości to chyba jakieś objawy przed, co nie? A w nocy coś bolało, ze złe spałaś?
No to nieźle a ja myślałam że 10:30 to już przegięłam ze spaniem 😂.
Nie wiem właśnie o co chodzi czemu tak mnie mdliło. No może to jakieś przygotowania przed 🤷‍♀️ a źle spałam bo tu siku, tu mały mnie skopał, nie umiem się jakoś wygodnie położyc.. w ogóle jakieś głupoty mi się śniły cały czas 🥴
Zawsze się tak boisz przed wizytą u lekarza? Może się dowiesz jak u Ciebie sytuacja się rozkręca
 
Ja o drugim nie chce słyszeć nawet 😳 Jak będzie mi za cicho w domu to sobie wezmę drugiego psa 😂 Poza tym skończyłam już 32 lata, stara rura ze mnie i nie bede się brała za kolejnego dziedzica (zwłaszcza przez to co się odwala w tym chorym kraju 😕).
Jak się dzisiaj czujesz?
Ja w grudniu kończę 32 lata i na pewno będziemy się starać jeszcze o jedno dziecko :)zawsze marzyłam o parce.
To znaczy zobaczymy czy nie zmienię zdania po.porodzie 😂
 
No to nieźle a ja myślałam że 10:30 to już przegięłam ze spaniem 😂.
Nie wiem właśnie o co chodzi czemu tak mnie mdliło. No może to jakieś przygotowania przed 🤷‍♀️ a źle spałam bo tu siku, tu mały mnie skopał, nie umiem się jakoś wygodnie położyc.. w ogóle jakieś głupoty mi się śniły cały czas 🥴
Zawsze się tak boisz przed wizytą u lekarza? Może się dowiesz jak u Ciebie sytuacja się rozkręca
Taaa, zawsze mam pełne gacie przed wizyta - zwłaszcza po tej akcji z arytmią 🙄 Martwię się czy z małym wszystko ok
 
Ja w grudniu kończę 32 lata i na pewno będziemy się starać jeszcze o jedno dziecko :)zawsze marzyłam o parce.
To znaczy zobaczymy czy nie zmienię zdania po.porodzie 😂
O to to 😂 może tak być że po porodzie plany na dwójkę dzieci pójdą się paść 😅 a tak serio to jakoś tak raźniej jak będzie dwójka. Razem się będą bawić i wspierać czasem bić i kłócić 😉 Ja mam siostrę i zawsze współczułam jak ktoś sam.
A jak myślisz odstęp między nimi? Ja to tak do 3 lat myślę max. (oczywiście jeśli się uda)
 
O to to 😂 może tak być że po porodzie plany na dwójkę dzieci pójdą się paść 😅 a tak serio to jakoś tak raźniej jak będzie dwójka. Razem się będą bawić i wspierać czasem bić i kłócić 😉 Ja mam siostrę i zawsze współczułam jak ktoś sam.
A jak myślisz odstęp między nimi? Ja to tak do 3 lat myślę max. (oczywiście jeśli się uda)
2 lata max , raz że wiek a dwa że tak jak pisałam jestem po kilku poronieniach i już wiem że pewnie będą problemy więc wolę zacząć się starać szybciej :) no chyba że nie uda mi się do 35 rż to wtedy pewnie trzeba będzie odpuścić :(
 
2 lata max , raz że wiek a dwa że tak jak pisałam jestem po kilku poronieniach i już wiem że pewnie będą problemy więc wolę zacząć się starać szybciej :) no chyba że nie uda mi się do 35 rż to wtedy pewnie trzeba będzie odpuścić :(
Ee nie mów tak. Jak teraz się udało to już pójdzie produkcja! A czemu po 35 to już nie.
Ja to mam znów taka sytuacja, że mam dużo straszego męża (15lat) i w ogóle nam wiek nie przeszkadza 😉 cyferki nie mają znaczenia
 
Ee nie mów tak. Jak teraz się udało to już pójdzie produkcja! A czemu po 35 to już nie.
Ja to mam znów taka sytuacja, że mam dużo straszego męża (15lat) i w ogóle nam wiek nie przeszkadza 😉 cyferki nie mają znaczenia
Bardziej się boje i jakieś powikłania, chociaż w sumie masz rację, to tylko liczby
 
reklama
Z szyjka nic się nie ruszyło jak na razie…wyczułam guzka dwa dni temu myjąc się, ale na szczęście wg lekarza to węzeł powiększony. Mam go kontrolować…
Mały ma lekko ponad 3 kilo (a miał być taaaaaki duży do porodu podobno 😁, lepiej dla mnie - mniej cialka do wypchnięcia). W sobotę znowu podjade na ktg do szpitala a za tydzień ostatnia wizyta u prowadzącego i dostanę skierowanie na święta na oddział 😕
Ważne, ze serce ładnie pracuje, przepływy dobre i wyniki moczu również 😊

Zasłużyliśmy na mandarynki 😁
 
Do góry