Grudniowe mamy 2021

[Sylwestrowa]

Kurczę patrząc na to co się dzieje w kraju i na Śląsku to już się pogodziłam z myślą o porodzie sama i o tym ze muszę dać radę nie mam co płakać. Modlę się tylko o to żebym nie bym nie złapała covida i nie była pozytywna i żeby mnie nie wywieźli gdzieś daleko. Mam nadziej ze Sosnowiec znów otworzy odział covidowy dla ciężarnych jak w zeszłym roku.
Muszę jutro ogarnąć ostatnie zakupy czyli stanik do karmienia ni i w kocu zamówić laktator ale dalej nie wiem jaki …

A nie jesteś szczepiona, tak?
Ja tez spodziewam się, ze zaś odwołają porody rodzinne, odwiedziny do zera i będę skazana na siebie na porodówce

 

[Sylwia92]

Listę wstępna mam co spakować, także dokupie jeszcze pare rzeczy (chociażby butelkę brite i pojemniki podróżne do przelania kosmetyków, co więcej miejsca mi zostanie w walizce) i się ładnie na dniach zapakuje
Na którego dokładnie masz termin?

Termin mam na 27.12 więc świta na walizce będę siedzieć a pakować się mam zamiar koniec listopada początek grudnia. Jedynie co mam już odłożone to w woreczkach z ikea ubranka dla małego, które mam zamiar zabrać do szpitala (zrobiłam to jak prałam i prasowałam)
Butelke brite też kupiłam nie dawno i teraz już sobie używam żeby ją przetestować bardzo fajnie mi się z niej korzysta.
Opakowania podróżne już mam z wakacji. Dziś kupiłam malutka pastę do zębów.
Ostanio do mnie paczka z apteki przyszła. I tam powolutku się zbierają rzeczy

 

[Sylwia92]

U mnie nawet brzuch podwaja swoją wielkość jak się spina. Czujesz, ze spina się cały brzuch, skóra jest bardzo napięta a po parunastu sekundach powoli puszcza. Mi się stawia najczęściej przy chodzeniu dłuższym, ale również jak leżę i odpoczywam

Jak często się stawia to magnezu więcej trzeba. Tak przynajmniej mi lekarz powiedział.
Mi się tak dzieje wieczorem jak za dużo chodzę schylam się itp. Trzeba się oszczędzać

 

[Sylwia92]

A nie jesteś szczepiona, tak?
Ja tez spodziewam się, ze zaś odwołają porody rodzinne, odwiedziny do zera i będę skazana na siebie na porodówce

Ja chodzę na szkole rodzenia tam gdzie będę rodzić i narazie zapewniają, że nie mają zamiaru wstrzymywać porodów rodzinnych więc ufam że tak będzie. Chociaż mój mąż chyba by się bardzo cieszył bo perspektywa uczestniczeniu przy porodzie średnio go cieszy ale musi też trche pocierpieć nie tylko ja

 

[Sylwestrowa]

Termin mam na 27.12 więc świta na walizce będę siedzieć a pakować się mam zamiar koniec listopada początek grudnia. Jedynie co mam już odłożone to w woreczkach z ikea ubranka dla małego, które mam zamiar zabrać do szpitala (zrobiłam to jak prałam i prasowałam)
Butelke brite też kupiłam nie dawno i teraz już sobie używam żeby ją przetestować bardzo fajnie mi się z niej korzysta.
Opakowania podróżne już mam z wakacji. Dziś kupiłam malutka pastę do zębów.
Ostanio do mnie paczka z apteki przyszła. I tam powolutku się zbierają rzeczy

Ja mam termin na Sylwestra ale przez cukrzyce wezmą mnie na oddział w Wigilie jak nic się wcześniej nie będzie działo. Kurczę, liczę, ze wcześniej się coś zacznie dziać, ale podobno w pierwszej ciąży są małe szanse na poród przed terminem To nas czekają Święta pełne wrażeń i oczekiwań

 

[Sylwestrowa]

Jak często się stawia to magnezu więcej trzeba. Tak przynajmniej mi lekarz powiedział.
Mi się tak dzieje wieczorem jak za dużo chodzę schylam się itp. Trzeba się oszczędzać

Tez czytałam o magnezie, ale mój mówił, ze jak stawianie się brzucha utrudnia mi funkcjonowanie to brać mam Buscopan Muszę sprawdzić ile jednostek magnezu biorę w swoich witaminach

 

[Sylwestrowa]

Ja chodzę na szkole rodzenia tam gdzie będę rodzić i narazie zapewniają, że nie mają zamiaru wstrzymywać porodów rodzinnych więc ufam że tak będzie. Chociaż mój mąż chyba by się bardzo cieszył bo perspektywa uczestniczeniu przy porodzie średnio go cieszy ale musi też trche pocierpieć nie tylko ja

Gdybym wiedziała, ze koleżanki z sali będą miały przy sobie mężów to również bym mojego „przymusiła” a tak boje się, ze inne kobiety będą chciały się skupić a obok będzie mój mąż, który może ich krępować. Albo jeszcze lepiej jak mój się zesra w poprzek ze strachu jak będzie z każdej strony słyszał te krzyki O sali pojedynczej nie mam co marzyć, pewnie dostanie ją jakaś ćpunka, Pani z covidem albo jakaś nadpobudliwa

 

[Sylwia92]

Gdybym wiedziała, ze koleżanki z sali będą miały przy sobie mężów to również bym mojego „przymusiła” a tak boje się, ze inne kobiety będą chciały się skupić a obok będzie mój mąż, który może ich krępować. Albo jeszcze lepiej jak mój się zesra w poprzek ze strachu jak będzie z każdej strony słyszał te krzyki O sali pojedynczej nie mam co marzyć, pewnie dostanie ją jakaś ćpunka, Pani z covidem albo jakaś nadpobudliwa

No tam gdzie rodze sale są pojedyncze a później już po porodzie są 2-3 osobowe. Nawet nie sądziłam że są jeszcze sale porodowe dzielone z inną rodzącą na raz

 

[Sylwia92]

Tez czytałam o magnezie, ale mój mówił, ze jak stawianie się brzucha utrudnia mi funkcjonowanie to brać mam Buscopan Muszę sprawdzić ile jednostek magnezu biorę w swoich witaminach

Ja też mam w domu ten buscopan ale jeszcze go nie brałam bo to jest coś w rodzaju nospy a ja nie skurczy ani mnie to nie boli więc nie chce tabletek brać

 

[Sylwia92]

Ja mam termin na Sylwestra ale przez cukrzyce wezmą mnie na oddział w Wigilie jak nic się wcześniej nie będzie działo. Kurczę, liczę, ze wcześniej się coś zacznie dziać, ale podobno w pierwszej ciąży są małe szanse na poród przed terminem To nas czekają Święta pełne wrażeń i oczekiwań

No my z mężem znów mamy nadzieję że się urodzi w styczniu lepiej dla niego późnij w szkole.