reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2021

reklama
O kurczę, a mi się brzuch stawia od jakiegoś 5 mc regularnie….Jeśli nie mam innych objawów to chyba nie jest złe,co? Moj gin wie o stawianiu się, wiec za każdym razem bada mi szyjkę i chwała B jest wysoko 😮‍💨
Od 30 tc brałam tylko magnez i Scopolan, szyjkę cały czas też mam długa (teraz 26 mm i podobno na ten tydzień to spoko, zamknięta). U mnie to kwestia tego, żeby mnie dotoczyć do tego 37 tc, więc robią dużo więcej niż standardowo, sami twierdzą, że jestem tu przez "wywiad", a nie objawy ;)
 
Przez syna :p "obciążony wywiad położniczy" z uwagi na wcześniejsze poronienia i poród w 30 tc, teraz od 30 tc stawiał mi się brzuch, w niedzielę miałam jakieś mini plamienie jednorazowe i moja prowadząca kazała mi przyjechać. A jak już przyjechałam, to nie chce mnie puścić, mimo że nie dzieje się kompletnie nic, nic też nie dostaje, mam tylko ktg 3xdziennie. Bo wola dmuchać na zimne 🤦
Przynajmniej nie masz zmartwienia że na czas nie dotrzesz do szpitala😄. Żartuję marne pocieszenie
 
A jakie to uczucie stawiania się brzucha ? Przepraszam za pytanie ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem ;)

Ja też zaczęłam się pakować ale jakoś opornie mi idzie. Ciągle się boje ze czegoś Nie zabiorę.
 
A jakie to uczucie stawiania się brzucha ? Przepraszam za pytanie ale to moja pierwsza ciąża i nie wiem ;)

Ja też zaczęłam się pakować ale jakoś opornie mi idzie. Ciągle się boje ze czegoś Nie zabiorę.
Brzuch robi się cały twardy i sztywny, po chwili puszcza. Najczęściej kiedy się ruszasz/zmęczysz.
 
Brzuch robi się cały twardy i sztywny, po chwili puszcza. Najczęściej kiedy się ruszasz/zmęczysz.
U mnie nawet brzuch podwaja swoją wielkość jak się spina. Czujesz, ze spina się cały brzuch, skóra jest bardzo napięta a po parunastu sekundach powoli puszcza. Mi się stawia najczęściej przy chodzeniu dłuższym, ale również jak leżę i odpoczywam 🤔
 
O kurczę już torby pakujecie do szpitala? A kiedy ja mówiłam mojej rodzinie, ze 1 grudnia będę już na walizkach (termin na 31 grudnia, ale przez cukrzyce jak nic się nie zadzieje wcześniej to na oddział w Wigilie🎄) to mówili, ze poooo co tak wcześnie, ze pierworódki rzadko kiedy przed terminem rodzą 🙄 Rodzina 🤦‍♀️
Ja to bym dmuchała na zimne i właśnie dlatego że to moje pierwsze dziecko. Spakujesz sobie torbę, postawisz w kat i będzie tam sobie cierpliwie czekać na alarm 😊 po co później na szybko wszystko pakować i zapomnieć o paru rzeczach 😊
 
Ja to bym dmuchała na zimne i właśnie dlatego że to moje pierwsze dziecko. Spakujesz sobie torbę, postawisz w kat i będzie tam sobie cierpliwie czekać na alarm 😊 po co później na szybko wszystko pakować i zapomnieć o paru rzeczach 😊
Zgadza się, na dniach się spakuje 😀 Niech ten alarm się nie spieszy, do Wigili jeszcze czas 😂
 
reklama
Kurczę patrząc na to co się dzieje w kraju i na Śląsku to już się pogodziłam z myślą o porodzie sama i o tym ze muszę dać radę nie mam co płakać. Modlę się tylko o to żebym nie bym nie złapała covida i nie była pozytywna i żeby mnie nie wywieźli gdzieś daleko. Mam nadziej ze Sosnowiec znów otworzy odział covidowy dla ciężarnych jak w zeszłym roku.
Muszę jutro ogarnąć ostatnie zakupy czyli stanik do karmienia ni i w kocu zamówić laktator ale dalej nie wiem jaki …
 
Do góry