Hej. Mam pytanie, trochę w temacie więc odświeżam. Dzisiaj po wstaniu z łóżka poczułam jak coś cieknie mi po udach, poszła do łazienki, zebrałam to papierem toaletowym. Miało konsystencję śluzu, ale bardzo bardzo rzadkiego. Kolor biało-zółty. Po ubraniu bielizny mam na niej żółte ślady. Bardzo sie przestraszyłam. Czy to może być cos niepokojącego? Czy taka ilość wydzieliny jest możliwa?! na codzień nie mam takich upławow. Biorę dupshaston 2xdziennie. Macie tak czasem na tym etapie ciąży? Dzisiaj zaczynam 13tc. Nie piecze, nie swędzi... miewacie tak?