reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2021

reklama
U mnie tyłozgięcie, więc nic nie widać 😅
Mam nadzieję, że tak pozostanie do 5-6 miesiąca 😅
Ale jednych jeansów już nie noszę, bo mnie uciskają. A jak u Was z wagą? U mnie obecnie jest już -4 kg.
Przy tyłozgięciu nie widać tak długo? Ja też mam tyłozgięcie i jedyna różnica to taka, że podbrzusze się lekko zaokrągliło, kształt zmieniło. Zapinam się we wszystkie spodnie, przymierzałam sukienki xs z szafy, które kupiłam rok temu i na szczęście się mieszczę, mam nadzieję, że całe lato tak będzie 🙂
 
Przy tyłozgięciu nie widać tak długo? Ja też mam tyłozgięcie i jedyna różnica to taka, że podbrzusze się lekko zaokrągliło, kształt zmieniło. Zapinam się we wszystkie spodnie, przymierzałam sukienki xs z szafy, które kupiłam rok temu i na szczęście się mieszczę, mam nadzieję, że całe lato tak będzie 🙂
Powinno nie być widać dużo dłużej :)
Dopiero na późniejszym etapie macica się prostuje i idzie do przodu.
Niestety tyłozgięcie sprawia, że obraz USG może być gorszy na początku ciąży.
 
Powinno nie być widać dużo dłużej :)
Dopiero na późniejszym etapie macica się prostuje i idzie do przodu.
Niestety tyłozgięcie sprawia, że obraz USG może być gorszy na początku ciąży.
A to ja już miałam 12 razy robione usg, wszystko było dobrze widać. Ostatnio lekarz pokazywał mi nawet jakiś tajemniczy dzyndzel między pośladkami dziecka 😅 wg OM jestem 10+4, a wg usg 11+2 🙂
 
O! Kochana, jesteś tu🙂 jak się czujesz? Ja teraz głównie siedzę na wątku priv.
Jestem :) rzutem na taśmę mam termin na 28.12 więc jeszcze się łapie na ten wątek ;)
Ogólnie już lepiej się czuję ale nadal męczą mnie mdłości i jestem słaba. Ale zniosę wszystko żeby tylko było już dobrze 🥰
Wizytę mam dopiero 09.06 a na 17.06 zapisałam się na test pappa.

A jak Ty Kochana się czujesz ?
 
Jestem :) rzutem na taśmę mam termin na 28.12 więc jeszcze się łapie na ten wątek ;)
Ogólnie już lepiej się czuję ale nadal męczą mnie mdłości i jestem słaba. Ale zniosę wszystko żeby tylko było już dobrze 🥰
Wizytę mam dopiero 09.06 a na 17.06 zapisałam się na test pappa.

A jak Ty Kochana się czujesz ?
Ale się cieszę, że wszystko u Ciebie w porządku ❤️❤️❤️ tym razem musi się nam udać ❤️
Tak długo jeszcze nie byłam w ciąży i wierzę, że będzie dobrze 🙂
Po covidzie przestałam tak odczuwać dolegliwości ciążowe, już tak się wtedy fatalnie czułam, że potem objawy ciążowe to był mały pikuś😅
Chociaż dzisiaj miałam przygodę w drodze na przystanek, gość idący przede mną palił śmierdzacego fajki, jak poczułam śmierdząca chmurę to zwymiotowałam przy ludziach 🤦 patrzyli na mnie jak na jakąś cpunkę😂

Ja też mam usg 9.06 w luxmedzie, a 10.06 już prenatalne w prywatnej przychodni🙂Nifty zrobiłam w środę, wyniki mają być do 9dni. Wczoraj mialam usg i lekarz stawia na to, że będzie chłopak💙 ciekawe co wyjdzie w Nifty.
 
Ale się cieszę, że wszystko u Ciebie w porządku ❤️❤️❤️ tym razem musi się nam udać ❤️
Tak długo jeszcze nie byłam w ciąży i wierzę, że będzie dobrze 🙂
Po covidzie przestałam tak odczuwać dolegliwości ciążowe, już tak się wtedy fatalnie czułam, że potem objawy ciążowe to był mały pikuś😅
Chociaż dzisiaj miałam przygodę w drodze na przystanek, gość idący przede mną palił śmierdzacego fajki, jak poczułam śmierdząca chmurę to zwymiotowałam przy ludziach 🤦 patrzyli na mnie jak na jakąś cpunkę😂

Ja też mam usg 9.06 w luxmedzie, a 10.06 już prenatalne w prywatnej przychodni🙂Nifty zrobiłam w środę, wyniki mają być do 9dni. Wczoraj mialam usg i lekarz stawia na to, że będzie chłopak💙 ciekawe co wyjdzie w Nifty.
Ja też tak długo w ciąży jeszcze nie byłam ❤️ ale Twój przypadek akurat cały czas tkwi mi w głowie od momentu pierwszego USG, po test i potem covid ;) czyli jednak synek może być, cudownie ❤️🥰

Ja właśnie nie wymiotuje tylko tak mnie muli całymi dniami.

Niestety ja mam jeszcze momenty że się martwię, że tracę wiarę ale jakoś staram się do przodu i myśleć pozytywnie. Gdybym mogła chodziła bym co tydzień na USG ale nie chce żeby mnie wzięło za wariatkę 😂
 
Ja też tak długo w ciąży jeszcze nie byłam ❤️ ale Twój przypadek akurat cały czas tkwi mi w głowie od momentu pierwszego USG, po test i potem covid ;) czyli jednak synek może być, cudownie ❤️🥰

Ja właśnie nie wymiotuje tylko tak mnie muli całymi dniami.

Niestety ja mam jeszcze momenty że się martwię, że tracę wiarę ale jakoś staram się do przodu i myśleć pozytywnie. Gdybym mogła chodziła bym co tydzień na USG ale nie chce żeby mnie wzięło za wariatkę 😂
Ja chodzę co tydzień 😂 no teraz będę miała jednak przerwę do 9.06. Miałam już 12 usg😅, w szpitalu robili mi co kilka dni. Ale dzięki temu jestem spokojniejsza. Zwariowany czas, my to dziecko zrobiliśmy w prima aprilis😂, więc nie może być normalnie, od początku same zawirowania.

Ja naprawde wierzę, że nam się teraz uda❤️. W końcu musi być dobrze! ❤️Teraz będzie ten czas❤️ I trzymam kciuki za dziewczyny z naszego forum.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nie mogę jakoś spać wiec sobie czytam.
Przed kąpielą dziś jeszcze pierwszy raz zrobiłam polprzysiady, tak dla sprawdzenia jak będę się czuć . No i zrobiłam 20 i koniec . Teraz mogę odpoczywać dwa dni 🙂 dostałam troszkę energi bo skończyła się dwudniowa migrena. Tzn głowa jeszcze trochę ciężka ale nie mogę narzekać . Wiecie ze w poniedziałek będę mieć 14 tydz ??? Aż sama niedowierzam i wydaje mi się ze coś zle liczę . Czasem zastanawiam się czy napewno jestem w ciąży.. ale sprawdzam dokumenty z wizyt usg i wtedy jestem pewna .. czekam aż poczuje pierwsze ruchy, wtedy będę już napewno pewna 🙂 dobranoc
 
reklama
Cześć dziewczyny, we wtorek będę miała badania prenatalne PAPPA, miała może któraś z was je robione? Bardzo się tym stresuje może któraś opowie jak było?
 
Do góry