Przyznam, że strasznie mnie zdenerwował ten wpis...
Ja po prostu nie mogę zrozumieć tej niesprawiedliwości... Jest tyle kobiet, które pragną dziecka, a nie mogą zajść w ciążę, a jeśli już znajdą to mają problem, żeby ją donosić... A tutaj jest taka laska, która nawet losem swojego dziecka się nie przejmuje, dla niej wygląd jest najważniejszy... Wiele kobiet marzy, by dotrwać do 15 tygodnia, a ona chce zabić takiego dużego już dzidziusia.
Takich przypadków jest mnóstwo. W moim otoczeniu jest laska, która ma już 5 dzieci, dwoje jej zabrała opieka społeczna, bo patologia, bo nie miała z czego utrzymać... I niedawno urodziła kolejne... Nie mogę tego zrozumieć...