reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

reklama
Czyli jednak to prawda co mówią/ co słyszałam. Ludzie wolalaja o pomoc jęczą z bólu a nikt im tej pomocy tam nie udziela.. akurat mówię tu o salach covidowych gdzie ludzie maja jeszcze gorsze stany.. ale kobieta w ciąży i takie cyrki to niewiarygodne 😞 wracaj do zdrowia!
Była tu na grupie dziewczyna „gusia” czy jakoś tak ona tez miała gorączkę lekarz podejrzewał covid i narazie się nie odzywa. Mam nadzieje ze u niej Ok.
 
reklama
Magda_krk, bardzo Ci współczuję. Po przeczytaniu Twojej historii zaczęłam się zastanawiać, czy powinnam pracować. Lekarz pozwolił, ale powiedział, że jak zauważę w przedszkolu jakiekolwiek zarażenia wirusem (nie tylko covid) od razu mam uciekać na zwolnienie. Z drugiej strony, to moje pierwsze dziecko, nie chciałabym tyle czasu siedzieć w domu, bo za dużo wtedy rozmyślam i szukam. W pracy nie mam na to czasu. Chciałabym pracować do lipca, wtedy rozpoczynają się wakacje i czas urlopów.
Ja dziś czuje się lepiej. Żołądek nie daje objawów jakby był kamieniem, mdli mnie delikatnie. Ale dziś bardzo dużo piłam, rano zjadłam bułkę w łóżku, więc może to pomogło?
Wierzę, że dotrwamy do grudnia ☺️
 
Do góry