reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

Witam sie i ja niesmialo! ☺️
wciaz trudno mi w to uwierzyc, bo udalo sie za pierwszym razem 🙈 a test wyszedl pozytywny juz tydzien temu(dzis mam dopiero termin spodziewanej miesiaczki). Po tygodniu od przewidywanej owulacji mialam plamienie i to mi nie dawalo spokoju, ze moze to implantacja wiec zrobilam test :) termin wychodzi mi na 30 grudnia, wiec chyba bede ostatnia 🙈
Mam juz 2,5 latka na pokladzie, na wizyte do gina umowilam sie dopiero na 13 maja, bo w pierwszej ciazy poszlam za szybko i nie bylo serduszka, wiec pozniej swirowalam.
Jutro jade na bete, dodatkowo tsh, bo mam hashimoto i glukoze, bo w poprzedniej ciazy mialam cukrzyce :( w tej pewnie tez mnie to czeka.
Tyle tytułem wstępu, miłego i spokojnego wiczoru 😁
Witamy na forum 😘
 
reklama
Uf dopiero nadrobiłam forum po całym dniu ;) powiem wam, że wszystko mnie łapie dzień po dniu. Najpierw opryszczka, na drugi dzień spuchło mi dziąsło, dziś boli mnie gardło ;) oprócz zapalenia stawów od lat jakoś nie brało mnie nic a od kad wiem o ciąży łapie mnie wszystko a tak chciałabym się nie martwić ;) czy ktoś mówił że ciąża jest piękna? U mnie to narazie nerwy na każdym kroku ;) a gdzie tam grudzień
 
Witam sie i ja niesmialo! ☺️
wciaz trudno mi w to uwierzyc, bo udalo sie za pierwszym razem 🙈 a test wyszedl pozytywny juz tydzien temu(dzis mam dopiero termin spodziewanej miesiaczki). Po tygodniu od przewidywanej owulacji mialam plamienie i to mi nie dawalo spokoju, ze moze to implantacja wiec zrobilam test :) termin wychodzi mi na 30 grudnia, wiec chyba bede ostatnia 🙈
Mam juz 2,5 latka na pokladzie, na wizyte do gina umowilam sie dopiero na 13 maja, bo w pierwszej ciazy poszlam za szybko i nie bylo serduszka, wiec pozniej swirowalam.
Jutro jade na bete, dodatkowo tsh, bo mam hashimoto i glukoze, bo w poprzedniej ciazy mialam cukrzyce :( w tej pewnie tez mnie to czeka.
Tyle tytułem wstępu, miłego i spokojnego wiczoru 😁
cześć! 😊 moje drugie dziecko ma również 2,5 roku.. tez choruje na hashimoto i także miałam cukrzyce ciążowa 😀
 
reklama
Do góry