reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

No ja bym wzięła kurierem, koszt podobny myślę do pociągu, a nawet jak drożej to w ciąży ja bym się nie odważyła w taką trasę pociągiem bo plecy bolące i sikanie co chwilę
Tą trasę pociagiem robię co 2 tygodnie...teraz planuje jechać 23go września...musze sie jakoś do końca przeprowadzić,a do tego odwiedzam dzieci...😔 Bardzo trudna to dla mnie sprawa,ale mam nadzieję że w końcu zamieszkają ze mną.
 
reklama
Tą trasę pociagiem robię co 2 tygodnie...teraz planuje jechać 23go września...musze sie jakoś do końca przeprowadzić,a do tego odwiedzam dzieci...😔 Bardzo trudna to dla mnie sprawa,ale mam nadzieję że w końcu zamieszkają ze mną.
No to zmienia postać rzeczy. Przykro mi. Jak mogę zapytać mieszkają teraz z tatą ? Oczywiście jak nie chcesz odpowiadać to po prostu omiń moje nieco bezczelne pytanie
 
No to zmienia postać rzeczy. Przykro mi. Jak mogę zapytać mieszkają teraz z tatą ? Oczywiście jak nie chcesz odpowiadać to po prostu omiń moje nieco bezczelne pytanie
Niestety zostały ze swoim ojcem...bardzo ciężko mi z tym żyć i układać sobie życie od nowa bez nich...w tamtym domu jest sam jad i awantury,bardzo często po alko...
Nie uważam aby Twoje pytanie było bezczelne...czasem potrzebuje sie wygadać bo inaczej sie dusze...
 
A czy jest realna szansa, że dzieci w najbliższym czasie zamieszkaja z Tobą? Szkoda aby musiały to przeżywać w domu :(
 
A czy jest realna szansa, że dzieci w najbliższym czasie zamieszkaja z Tobą? Szkoda aby musiały to przeżywać w domu :(
Zaczął sie rok szkolny więc jest ciężko- nie moge zmienić dzieciom szkoły bez zgody ojca, rozwodu też na razie nie dostanę bo jestem w ciąży i nie mieszkam z nim dopiero niecałe 3 miesiące, od rozpadu pożycia musi minąć co najmniej pół roku...dzieci boją się przeprowadzki do mnie... siłą zabrać ich nie mogę,bo ich zdanie się liczy- są w takim wieku że myślą samodzielnie...
 
Zaczął sie rok szkolny więc jest ciężko- nie moge zmienić dzieciom szkoły bez zgody ojca, rozwodu też na razie nie dostanę bo jestem w ciąży i nie mieszkam z nim dopiero niecałe 3 miesiące, od rozpadu pożycia musi minąć co najmniej pół roku...dzieci boją się przeprowadzki do mnie... siłą zabrać ich nie mogę,bo ich zdanie się liczy- są w takim wieku że myślą samodzielnie...
Smutne to wszystko :( nawet nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu. Jestes silna babka ☺️

Ja dzis bylam u drugiej doktorki i wyglada na to ze dobrze czulam. Maly sie odwrocil i lezy glowkowo :) wazy juz 1018 g czyli upragniony kilogram przekroczony. Wyniki wszystkie ok
 
reklama
Do góry