Dzieki, mam nadzieje, ze nie bedzie trzeba, na szczescie zarowno oni jak i sasiadka maja ubezpieczenie, ale moi rodzice sa juz okolo siedemdziesiatki, a teraz ich czeka remont calego mieszkaniaBiedni rodzice i biedna kobieta. Może jakąś zrzutkę na siepomaga albo gdzieś tam zrobić by można było...
reklama
Tam zalalo bardzo, dwa pokoje, kuchnia, lazienka, nawet sasiadow co sa pod moimi rodzicami tez zalalo. Trzeba wymienic sufit, podlogi, zrobic sciany i pewnie meble tez do wymiany, juz nie mowiac o takich rzeczach jak komputer, ktory tez zalalo i ksiazki.To u mnie podobnie,mam zalene ale tylko w łazience,zrobił mi się od tego grzyb,nie widzialam tego wcześniej bo jest on nad geberytem i tam na górze stoi pralka.Mieszkanie kupione w sierpniu,remont całego mieszkania zrobiony a z grzybem nie jest takie proste i kto mi za to zapłacić,sąsiad...hmmm,co prawda mieszkanie ubezpieczeone,ale nie wiem czy od czegoś takiego
Mysle ze u Was ubezpieczenie tez powinno to objac.
To współczuję rodzicom na prawdędużo pracy będzie na pewno...Tam zalalo bardzo, dwa pokoje, kuchnia, lazienka, nawet sasiadow co sa pod moimi rodzicami tez zalalo. Trzeba wymienic sufit, podlogi, zrobic sciany i pewnie meble tez do wymiany, juz nie mowiac o takich rzeczach jak komputer, ktory tez zalalo i ksiazki.
Mysle ze u Was ubezpieczenie tez powinno to objac.
A jak się powinno wstawaćJa mialam....telekonsultację z fizjoterapeutką po wizycie na prenatalnym (taki gratis). Nastraszyla mnie stozkiem i rozejsciem sie miesmi brzucha i teraz mam stresa o to jak wstaje, czy nie obciazam itd.
EvilDesiree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 076
O właśnie...jak się powinno wstawać?A jak się powinno wstawać [emoji846]
Jsawww
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2017
- Postów
- 1 072
Nigdy z leżenia na plecach, najpierw na bok się obrócić , nogi spuścić z łóżka i dopiero podnosić się podpierając się rękaO właśnie...jak się powinno wstawać?
Ale szczerze jak ma się prosty brzucha rozejść to się rozejdzie , w pierwszej ciąży miałam ogromny brzuch i przytyłam 30 kg a mięsień wytrzymał, w drugiej przytyłam tylko 13kg, ale ze względu na ułożenie dziecka pośladkowe, zbierało się duże ciśnienie od pępka w górę i kresa się rozeszła, pomimo tego ze brzuch miałam oklejany tejpami i miałam cały czas terapie manualna, nic to nie dało , czułam takie pieczenie pod skóra . Teraz to już nawet nie myśle jak to się rozejdzie jeszcze bardziej, ale już mam odłożone pieniądze na operacje brzucha. Bo podejzewam ze już nic więcej nie pomoże
Ostatnia edycja:
Blaankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2019
- Postów
- 1 655
Gratulacjeeee! [emoji3059][emoji873]
Gratulacje !!! [emoji873][emoji3059] będzie dziewczynka zobaczysz [emoji4]Witam się, jeszcze nadrabiam (juz jestem na postach z dziś rana także spoko) ale byłam dziś na wizycie to się musze pochwalić
Dzidzia rośnie, ma juz 130g, juz długości całkowitej nie mierzy, mierzyła główkę brzuszek i kość udowa wszystko w super normie pomiędzy 15+2 a 15+4 a według om mam 15+2 także ideolo.
Serduszka posluchalysmy super bije wartości nie podawała.
Podsumowanie z całego usg to jakby 15+4 także o 2 dni wyprzedzamy
Niestety nie mam ani jednego zdjęcia ;(
Teraz ja melduję co u mojego bobo i u mnie[emoji16] maleństwo waży już 200 gram, serduszko bije choć nie wiem jak szybko, na USG fajnie się ruszało ale niestety nadal nie mam pewności kto tam mieszka bo bobas (chyba na złość matce) zakrył krocze swoją piętą [emoji1751] pani doktor długo próbowała podpatrzec co ma między nozkami i ostatecznie skłania się ku dziewczynce ale przez tą piętę powiedziała, że musimy poczekać do kolejnej wizyty. Także mam mętlik w głowie i kolejną nadzieję na córkę [emoji6] wygląda na to, że z wyprawka nadal muszę poczekać [emoji85]
Pytałam też o moją szyjkę bo w poprzedniej ciąży mi się skracała i na razie jest ok więc mi ulżyło. Minus taki, że strasznie mnie zabolało jak próbowała złapać na USG wymiar szyjki. Ostatecznie nie dopytalam ile ma ale wiem, że jest ok i to mi wystarczy.
Kolejna wizyta, tym razem prywatna i na lepszym sprzęcie za 2 tygodnie [emoji846]
Też jestem ciekawa :-)O właśnie...jak się powinno wstawać?
EvilDesiree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 076
A to ja tak zawsze wstaję. Chyba, że się czegoś przestraszę a leżę na plecach....Nigdy z leżenia na plecach, najpierw na bok się obrócić , nogi spuścić z łóżka i dopiero podnosić się podpierając się ręka [emoji6]
Ale szczerze jak ma się prosty brzucha rozejść to się rozejdzie , w pierwszej ciąży miałam ogromny brzuch i przytyłam 30 kg a mięsień wytrzymał, w drugiej przytyłam tylko 13kg, ale ze względu na ułożenie dziecka pośladkowe, zbierało się duże ciśnienie od pępka w górę i kresa się rozeszła, pomimo tego ze brzuch miałam oklejany tejpami i miałam cały czas terapie manualna, nic to nie dało , czułam takie pieczenie pod skóra . Teraz to już nawet nie myśle jak to się rozejdzie jeszcze bardziej, ale już mam odłożone pieniądze na operacje brzucha. Bo podejzewam ze już nic więcej nie pomoże [emoji846]
L
Lebkuchen_mum
Gość
Ja wczoraj padłam jak mucha narzeczony zabral mnie na spacer, wzielismy hulajnoge i jak wrocilam to prysznic i nawet nie wiem kiedy usnelam wymyslil patent zebym sie nie meczyla boclapie szybko zadyszki a on idzie tak ze prawie biegnie w swoim tempie wiec ja sobie posuwam hulajnogąWiększość z Was pewnie już śpi a ja właśnie zasiadam do kolacji
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: